chodzi chyba o WIELKIE litery?DUŻYMI literami
O literach itp.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
pegasus_sis, Polecam przeczytać opinię mistrza w swojej dziedzinie.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... l?cookie=1
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... l?cookie=1
Witam
Mnie, i chyba nie tylko mnie, uczono że:
a - to duża litera
A - to wielka litera
Profesor Miodek, bardzo często korzysta z mowy potocznej, aby dotrzeć do szerokiego grona.
A propos, to bardzo śmieszy mnie: "wypełnić drukowanymi literami" a dostajesz długopis w łapkę...
Pozdrawiam
Mnie, i chyba nie tylko mnie, uczono że:
a - to duża litera
A - to wielka litera
Profesor Miodek, bardzo często korzysta z mowy potocznej, aby dotrzeć do szerokiego grona.
A propos, to bardzo śmieszy mnie: "wypełnić drukowanymi literami" a dostajesz długopis w łapkę...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra, przeczytaj proszę i usuń (bo to OT).
Obydwaj chodziliśmy do szkół mniej więcej w tym samym czasie i ja kojarzę, że mnie uczono jednak zgodnie ze zdaniem przywołanego post wyżej Mistrza:
<<Czy zauważyli Państwo, że w całym dzisiejszym odcinku posługiwałem się tylko wyrażeniem "duża litera"? - Będę tak robił do końca życia, bo "wielka litera", która wdarła się do słowników i podręczników szkolnych, też mnie wyjątkowo irytuje. Przecież parom przeciwieństw typu zimny - ciepły, niski - wysoki, wąski - szeroki, lekki - ciężki, pionowy - poziomy, prosty - krzywy, chudy - gruby itp. od zawsze towarzyszy przeciwstawna para mały - duży. Wielki to jest duży + nacechowanie emocjonalne (wielkie chłopisko, wielka baba, wielki gmach, wielki zwierz). Jak można określać mianem wielkiej literę?!>>
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... l?cookie=1
A może pamięć już nie ta?
Obydwaj chodziliśmy do szkół mniej więcej w tym samym czasie i ja kojarzę, że mnie uczono jednak zgodnie ze zdaniem przywołanego post wyżej Mistrza:
<<Czy zauważyli Państwo, że w całym dzisiejszym odcinku posługiwałem się tylko wyrażeniem "duża litera"? - Będę tak robił do końca życia, bo "wielka litera", która wdarła się do słowników i podręczników szkolnych, też mnie wyjątkowo irytuje. Przecież parom przeciwieństw typu zimny - ciepły, niski - wysoki, wąski - szeroki, lekki - ciężki, pionowy - poziomy, prosty - krzywy, chudy - gruby itp. od zawsze towarzyszy przeciwstawna para mały - duży. Wielki to jest duży + nacechowanie emocjonalne (wielkie chłopisko, wielka baba, wielki gmach, wielki zwierz). Jak można określać mianem wielkiej literę?!>>
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... l?cookie=1
A może pamięć już nie ta?
Witam
Pamięć jeszcze jako tako
Niestety jak widać, były "różne szkoły".
Ja mogę tylko przytoczyć: Wielka litera
Podobne zjawisko zauważam z definicją prądu, w technikum "wbijano nam do głowy":
prąd przemienny - zmienia wartość i kierunek,
prąd zmienny - zmienia wartość bez zmiany kierunku,
prąd stały - nie zmienia wartości ani kierunku.
A co mamy w życiu, opisach itp. wszędzie "prąd zmienny 230V"
Pozdrawiam
Pamięć jeszcze jako tako
Niestety jak widać, były "różne szkoły".
Ja mogę tylko przytoczyć: Wielka litera
Podobne zjawisko zauważam z definicją prądu, w technikum "wbijano nam do głowy":
prąd przemienny - zmienia wartość i kierunek,
prąd zmienny - zmienia wartość bez zmiany kierunku,
prąd stały - nie zmienia wartości ani kierunku.
A co mamy w życiu, opisach itp. wszędzie "prąd zmienny 230V"
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
No to skoro "Szef" zmienił temat, to i ja się "podłączę" - mała poprawka - prąd przemienny, to prąd zmienny w którym wartości chwilowe podlegają zmianom w powtarzalny, okresowy sposób, z określoną częstotliwością. Szerszym przypadkiem jest prąd zmienny – prąd elektryczny, dla którego wartość natężenia zmienia się w czasie w dowolny sposób. Czyli prąd zmienny zmienia i wartość, i kierunek, a jego szczególnym przypadkiem jest prąd przemienny, dla którego te zmiany są powtarzalne i okresowe. I tu oprócz nauk ze szkół podpierałem się też wikipedią (mimo różnych opinii na jej temat)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_zmienny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_przemienny
A co do rusycyzmów, to dla mnie szczególnie drażniącym, a POWSZECHNIE używanym (i to przez autorytety) jest "Związek SOWIECKI" (i inne "sowieckie" odmieniane przez wszelkie możliwe przypadki). Jakby nie kombinować, jakie by mieć poglądy, to ten Związek był (po polsku) Radziecki, a opisywane przeze mnie zjawisko świadczy o niczym innym, tylko właśnie o tym, że daliśmy się zrusyfikować albo nawet zsowietyzować ...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_zmienny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%85d_przemienny
A co do rusycyzmów, to dla mnie szczególnie drażniącym, a POWSZECHNIE używanym (i to przez autorytety) jest "Związek SOWIECKI" (i inne "sowieckie" odmieniane przez wszelkie możliwe przypadki). Jakby nie kombinować, jakie by mieć poglądy, to ten Związek był (po polsku) Radziecki, a opisywane przeze mnie zjawisko świadczy o niczym innym, tylko właśnie o tym, że daliśmy się zrusyfikować albo nawet zsowietyzować ...