Bywam od czasu do czasu... W sumie to mieszka w mojej okolicy. Spotkaliśmy się niedawno na pogrzebie kolegi motocyklistydesmo pisze:He he jak nie jak tak... u Szkieleta bywam od czasu do czasu, teraz ma knajpę w Lubonu
Tomka ze Starego (co to ze szkieletem knajpę prowadził) spotkałem kilka razy na Starołenie, ale już kilka lat go nie widziałem...
Zostało jeszcze kilka latarek, ale już nie tak ciekawych, ale zawsze coś do porównania.
Mag, niestety ma specyficzny driverek, który siedzi w dupce, załączany mikroswitchem, z tego co kojarzę, to serduszkiem jest ATmega8, a świeci Luxeon Rebel. Nota bene strasznie zimny...
Pozdrawiam