Słuchawki ochronne bluetooth DIY

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

piciex pisze:jarroq, jak nie chcesz pisków i trzasków to zostaw sobie kabel. :razz: Bo tak jak Manekinen wcześniej wspomniał:
Jeśli jeszcze chodzi o jakość dźwięku, to najbardziej będzie go psuł sam moduł, bo kodek użyty w profilu A2DP to coś zbliżonego do MP3 i jakością nie powala.
To dotyczyło raczej zastosowania takiego BT w sprzęcie domowym, tu można się rozczarować. Dobrym słuchawkom również może zaszkodzić. Oczywiście jeśli ktoś jest wyczulony na jakość mp3 :)
pier pisze:Może jeśli je zamknę w obudowie będzie lepiej.
Oczywiście. Każdy głośnik musi być w odpowiednio zaprojektowanej dla niego obudowie aby stał się pełnosprawnym przetwornikiem, dopiero wtedy uzyska swoją dynamikę, sprawność, itd. Głośniki o wysokiej sprawności potrzebują na prawdę małej mocy do wysterowania i uzyskania dobrego dźwięku. Przykładem może być car audio - zwykłe radio 4x18 może zagrać świetnie z porządnymi głośnikami, gdzie wrzucenie mocnego wzmacniacza do tanich głośników da tylko większy hałas. Niestety dobre głośniki swoje kosztują, lub nie każdy wie o co chodzi i kupuje wzmacniacze :) No ale wracając do tematu - no w moim przypadku PAM gra świetnie, rzadko słucham na pełnej mocy bo po prostu nie idzie przy tym wytrzymać :)

I jeszcze słowo co do napięcia zasilania PAMa. Nie porównywałem jeszcze jak to gra przy 5V, ale dzisiaj w końcu głośnik zaczął tracić moc, przy uderzeniach niskich tonów zaczął wymiękać - ale nie był to jakiś przester, po prostu się wyraźnie ściszał. Myślałem że napięcie na aku mocno już przysiadło więc specjalnie go rozkręciłem i je zmierzyłem przed ładowaniem. I co? Napięcie na aku 3,95V. Wygląda na to że PAM musi mieć nieco wyższe napięcie do działania, chyba trzeba będzie zaopatrzyć się w jakieś proste boosty :)
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Manekinen a jednak dobrze myślałem nad stałym zasilaniem 5V.
Masz już na oku jakiś step-up?
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Sprawdziłem.
Nie ma żadnej różnicy czy zasilanie jest 3V czy 5V tak samo gra.
Jest też coś czego nie rozumię. Pobór prądu przez dwa max wysterowane kanały to zaledwie 50mA. Jak to się ma do tych 2x3W?
Podejrzewam że PAM ma za słaby sygnał wejściowy z XS3868.
Czekam na moduł z ebaja.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Pier w nawiązaniu do naszej rozmowy z innego tematu.
pier pisze:Piciex dasz radę jeśli to ścieżka zasilania to podlutuj się bezpośrednio do nogi stabilizatora.

Oderwałem pole nr 29 od plusa (vbat). Które to "noga stabilizatora?
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Prosciutko do tej nogi tego 5-cio pionowego scalaka.

Ja za to odebrałem zestawik od Chińczyków.
Obrazek
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Ja pierdziu jak ten PAM w tym module dziabie!
Zasiliłem ładowarką 5V 0.7A i nie dała rady odcieło napięcie.
Do tego żadnych pisków czy niepożądanych dźwięków.

Widzę jasne światło w tunelu dla tego mojego głośnika.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

pier pisze:Prosciutko do tej nogi tego 5-cio pionowego scalaka.

Czyli tylko do tego?
Załączniki
image.jpeg
image.jpeg (237.64 KiB) Przejrzano 469 razy
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Próbuj właśnie do tej nogi lutować zasilanie.
Jak nie zrobiłeś masakry to powinno działać.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Dzięki pier jutro spróbuję.
Coraz mniejsze rzeczy mi każecie lutować, a mi się ręce trzęsą. :roll:
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

pier pisze:Manekinen a jednak dobrze myślałem nad stałym zasilaniem 5V.
Masz już na oku jakiś step-up?
Albo taki dziad http://www.ebay.com/itm/2pcs-PFM-Contro ... 5d367641dd

Albo taki aż 2x droższy http://www.ebay.com/itm/MT3608-DC-DC-St ... 2ed8dcdc6f

Nie wiem czy jest sens. Musiałbym to dokładniej potestować, może na łikend dam radę :)

Jeśli chodzi o zwiększenie wzmocnienia to wystarczy dać mniejszy rezystor na wejściu każdego z kanałów (jedyne 2 rezystory na pcb). Przy spokojniejszej muzyce telefon jednak nie potrafi w pełni wysterować wzmacniacza i przydało by się to zmienić.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Udało mi się dolutować do nóżki tego scalka. Poszło gładko i byłbym nawet z siebie dumny gdyby nie to, że nie działa! :-| Już nie wiem o co chodzi. Sprawdziłem 10 razy wystkie połączenia i są OK. Wnerwiłem się i wyciąłem stary moduł z pierwszej wersji słuchawek, podłączyłem i też nie działa. :evil: Jakaś epidemia, czy jak?! Ja rozumiem jeden, ale dwa. Zaczynam się obawiać, że zamówiony 5-cio pak to za mało.
Podłączyłem ostatecznie moduł bezpośrednio pod ogniwo- bez tego całego kablowiska, żeby sprawdzić czy telefon go znajdzie i nic. Nic z tego nie rozumiem. :-(
Maże coś siedzi w TP4056 co niszy mi moduły BT bo innego logcznego wytłumaczenia nie widzę. Nie wiem jak to dalej sprawdzić.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

piciex, nie przejmuj się, to normalne :) Odstaw to na jakiś czas, odpocznij, a potem podejdź na świeżo, i szybko się okaże że popełniałeś jakiś głupi, podstawowy błąd. Ja tak często miałem przy pisaniu programów :)

Aktualizacja co do czasu pracy wzmacniacza PAM. W poprzednim poście pisałem że przy 3.95V głośność spada, ale było to chyba spowodowane innym typem muzyki i niepełnym wysterowaniem. Odkryłem wczoraj w telefonie opcję "kompresja zakresu dynamiki" lub "loudness" jak kto woli. Ustawienie siły efektu na "lekką" dało bardzo zauważalną poprawę w wysterowaniu wzmacniacza i sprawnym wykorzystaniu dostępnej mocy. Ostatnio przez 3 dni mój głośnik grał w pracy zamiast radia. Grał z pełną mocą łącznie przez 27 godzin, nie było efektów spadku mocy jak ostatnio, właśnie sprawdziłem napięcie na baterii - 3.8V. Więc wykorzystane mniej niż 50% energii z dostępnych 3300mAh - widać co daje dobra sprawność wzmacniacza i głośnika, może to grać na prawdę długo bez ładowania. A i akusy można dać jakieś porządne i wyjdzie czas pracy grubo powyżej 100 czy nawet 200 godzin :) Który gotowy głośnik BT tyle potrafi grać? No który? :mrgreen:
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

A ja odkryłem że muszę mój głośnik zasilać tylko i wyłącznie z 5V. Moduł BT zintegrowany z PAM-EM na jednej płytce nie chce pracować poniżej 5V dlatego zmieniam zasilanie na 2S i dam step down LM2596. Mam nadzieję że to zadziała.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Manekinen, wiem, że to tak jest tylko ja już to co trzeci dzień odkładam i wracam na świeżo od dwóch tygodni, a potrzebne mi to do roboty w ogrodzie. Pierwszą wersją zlożyłem w trzy godziny i działało. Wprawdzie grało i wyglądało jak kupa, ale działało, a teraz już sam nie wiem o co biega. Muszę jakoś posprawdzać te dwa moduły po przejściach, którymi na razie dysponuję. Po podpięciu samego zasilania, bez wyjścia na głośnik powinny chyba dać jakiś znak życia (być widoczne dla telefonu)?
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

W końcu dotarł zestaw nowiutkich modułów BT z Aliexpress i mogłem dokończyć moje dzieło. :mrgreen:
Tak to wygląda w środku:
Obrazek Obrazek

I przede wszystkim na zewnątrz zniknęło "druciarstwo":
Obrazek Obrazek
Wykorzystałem ramiki głośników ze starych słuchawek, które po chwili pracy z pilnikiem idealnie wpasowały się w Peltory. Oczywiście nadal niczego nie wierciłem w czaszach słuchawek. Włącznik, oraz gniazdo do ładowania wyprowadziłem obok głośnika w słuchawce. Po zastosowaniu 55mm przetworników jakość dźwięku zwiększyła się znacząco i można powiedzieć, że przyjemnie się teraz tego słucha. :wink:
Jeśli chodzi o wspomniane wcześnie niepożądane dźwięki to sam nie wiem czy warto jeszcze przy tym dłubać. Są one nadal słyszalne, ale po wymianie przetworników na 5 razy większe przestały zupełnie przeszkadzać.
Oczywiście zawsze musi być jakieś "ale". :mrgreen:
Niestety będę musiał jeszcze raz wszystko rozebrać celem demontażu wzmacniacza. :evil:
Manekinen mówiłem Ci, że nie jest potrzebny to mnie podpuściłeś i dzięki Tobie prawie rozerwało mi łeb na drobne kawałki! :-) W 30-sto stopniowej skali 1 to duuużo za dużo. Oto na czym polega problem:
[youtube]http://youtube.com/watch?v=IL0BxBJBT2o&feature=youtu.be[/youtube]
To jest nagrywane z odległości ponad 0,5 metra od słuchawek. :|

PS. Za wszystkie Twoje pozostałe rady i pomoce serdecznie Ci dziękuję. ;)
Ostatnio zmieniony czwartek 29 paź 2015, 15:46 przez piciex, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ