Lodówka samochodowa po mojemu - czyli lepiej już się nie da.
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
-
- Posty: 37
- Rejestracja: sobota 12 maja 2012, 19:12
- Lokalizacja: aa
Kolego, gdzie są takie lodówki za 600 pln? Jak się interesowałem tematem to znańsi producenci za małe lodóweczki na kilka napojów potrafiące równiez mrozić, na sprężarkach, samochodowe, chcieli po kilka tysi.GanzConrad pisze:Nie ma sensu. Za podobne pieniądze kupisz gotową (500-600zł)ale_jak_to pisze: skonstruowac taka samochodowa lodówke ale sprężarkową
http://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;s ... amochodowa
Przykład powyżej z ceneo, ale tych producentów nie znam.
Używki są dość tanie, one się słabo starzeją:ale_jak_to pisze:Kolego, gdzie są takie lodówki za 600 pln? Jak się interesowałem tematem to znańsi producenci za małe lodóweczki na kilka napojów potrafiące równiez mrozić, na sprężarkach, samochodowe, chcieli po kilka tysi.GanzConrad pisze:Nie ma sensu. Za podobne pieniądze kupisz gotową (500-600zł)ale_jak_to pisze: skonstruowac taka samochodowa lodówke ale sprężarkową
http://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;s ... amochodowa
Przykład powyżej z ceneo, ale tych producentów nie znam.
http://olx.pl/oferta/lodowka-absorbcyjn ... 55abaeaae3
No i mają też wady - oprócz ciężaru produkują dużo ciepła, zwłaszcza przy pracy na LPG
Używam takiej na gaz w przyczepie campingowej, jak jest gorąco to nie wydala oraz okrutnie grzeje. Widać ten sam efekt co przy lodówce z ogniwem Peltiera - za mocno "podkręcona" nie potrafi oddać ciepła do otoczenia i słabo chłodzi, za mocne ogniwo też wymaga dużo lepszego chłodzenia bo inaczej kicha. Ten wybrany przez Skaktusa kierunek - dobra izolacja, izolacja komory ogniwa i dobre chłodzenie strony ciepłej - jest duuużo lepszy niż zwiększanie mocy ogniwa.
pozdrav
Pozwalam sobie na osobny post ale odkryłem nową funkcjonalność mojej lodówki. Postawiłem w przedpokoju, zasiliłem z regulowanego, nieśmiertelnego, radzieckiego prostownika, ustaliłem temperaturę wewnętrzną na ok 14 stopni regulując prąd i .... zrobiłem dojrzewalnię serów podpuszczkowych Dojrzewałem dwa tygodnie sery z Wiżajn, wyszły bosko. Teraz dojrzewam następne. Kładę dwa krążki po 250 g sera na desce lipowej na dnie lodówki i przykrywam odwróconym pudełkiem, węższym od deski, ale dłuższym. Pod pudełkiem jest cug od wentyla, ale nie kapie woda z radiatora na sery. Co dzień je przewracam, już zeżarłem pierwszy rzut, miodzio
pozdrav
Kupiłema taki termometr:
http://www.ebay.com/itm/201380792574?_t ... EBIDX%3AIT
Sprawdziłem jego wskazania, różnią się ok +1st od dobrego, sprawdzonego termometru. Zamontowałem go w klapie lodówki a sensor lekko wystaje wklejony na silikonie kilka centymetrów obok radiatora. Włączyłem lodówkę i jednocześnie zapuściłem sondę drugiego, kontrolnego termometru do naczynia z wodą ustawionego na dnie lodówki. Po kilku godzinach woda miała 5 stopni (czyli to jest rzeczywista temperatura chłodzenia) a termometr w pokrywie wskazywał 12,5 stopnia. Skąd taka gigantyczna rozbieżność i co z tym zrobić?
http://www.ebay.com/itm/201380792574?_t ... EBIDX%3AIT
Sprawdziłem jego wskazania, różnią się ok +1st od dobrego, sprawdzonego termometru. Zamontowałem go w klapie lodówki a sensor lekko wystaje wklejony na silikonie kilka centymetrów obok radiatora. Włączyłem lodówkę i jednocześnie zapuściłem sondę drugiego, kontrolnego termometru do naczynia z wodą ustawionego na dnie lodówki. Po kilku godzinach woda miała 5 stopni (czyli to jest rzeczywista temperatura chłodzenia) a termometr w pokrywie wskazywał 12,5 stopnia. Skąd taka gigantyczna rozbieżność i co z tym zrobić?
pozdrav
Rozbieżność miedzy wskazaniami termometrów wynikała z tego że wbudowany miał czujnik za mało wystający z pokrywy i grzał się od niej. Jak go wysunąłem na 3 cm to różnica dramatycznie zmalała.
Odkryłem następną funkcjonalność
Wbudowałem przełącznik do zmiany biegunowości Peltiera i zmontowałem cieplarkę. Oczywiście wydajność radiatorów i wiatraków jest różna dla strony zimnej i gorącej, ale udało się "wygospodarować" z 2 amperów ok. 37 st. Tyle jest idealnie do hodowania jogurtu z "zakwasków" dla rekonwalescentki po kuracji antybiotykowej.
Odkryłem następną funkcjonalność
Wbudowałem przełącznik do zmiany biegunowości Peltiera i zmontowałem cieplarkę. Oczywiście wydajność radiatorów i wiatraków jest różna dla strony zimnej i gorącej, ale udało się "wygospodarować" z 2 amperów ok. 37 st. Tyle jest idealnie do hodowania jogurtu z "zakwasków" dla rekonwalescentki po kuracji antybiotykowej.
pozdrav