Odsysacz lutowniczy
Odsysacz lutowniczy
Jestem właśnie w trakcie małego update-u mojego domowego sprzętu i chciałem dopytać się o odsysacz. Wprawdzie ostatnio częściej używam miedzianej plecionki, ale odsysacz też się przyda. Zastanawiam się czy wziąść:
Zwykły- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5/o ... utownicze/
Turbo- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5t/ ... utownicze/ (cokolwiek to znaczy)
Bezodrzutowy- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5b/ ... utownicze/
Ten ostatni najbardziej mnie zaintrygował. Pewnie dlatego, że do tej pory używałem takiego fajnego ruskiego wynalazku, którego pamiętają tylko najstarsi górale. Jego problem polega głównie na tym, że prawie nic nie odsysał, plus taki mały bonus w postaci odrzutu, który w niewprawnej ręce jest w stanie postrącać AMCki ze sterownika. Pewnie, żeby uprościć produkcję, to montowali w nim te same sprężyny co w "tetetkach".
Więc jak to jest z tym odsysaczem bezodrzutowym? Sprawdza się to, czy to zwykły wodotrysk jest?
Zwykły- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5/o ... utownicze/
Turbo- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5t/ ... utownicze/ (cokolwiek to znaczy)
Bezodrzutowy- http://www.tme.eu/pl/details/odsk-2.5b/ ... utownicze/
Ten ostatni najbardziej mnie zaintrygował. Pewnie dlatego, że do tej pory używałem takiego fajnego ruskiego wynalazku, którego pamiętają tylko najstarsi górale. Jego problem polega głównie na tym, że prawie nic nie odsysał, plus taki mały bonus w postaci odrzutu, który w niewprawnej ręce jest w stanie postrącać AMCki ze sterownika. Pewnie, żeby uprościć produkcję, to montowali w nim te same sprężyny co w "tetetkach".
Więc jak to jest z tym odsysaczem bezodrzutowym? Sprawdza się to, czy to zwykły wodotrysk jest?
Wiesz, że są teflonowe, czy wyglądają na teflonowe
Ostatnio zmieniony poniedziałek 14 wrz 2015, 16:19 przez sp5it, łącznie zmieniany 1 raz.
My flashlight is smaller than yours...
-
- Posty: 909
- Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
- Lokalizacja: POLAND