Mocna ładowarka do wszystkiego
-
dudzikgdynia
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota 25 paź 2014, 19:00
- Lokalizacja: Gdynia
Ponownie wracam do tematu. Tym razem jednak potrzeby są nieco inne.
Szukam ładowarki co najmniej z 4 kanałami, najlepiej 8 kanałów. Ładowarka musi mieć czytelny wyświetlacz.
Wymagana obsługa LiON i NIMh. Dobrze, żeby była też funkcja odświeżania NiMh.
Istotne jest także aby ładowarka miała dużą moc, np. chociaż 1000mA na kanał, ale żeby jednocześnie można było zmienić wartość prądu ładowania, w szczególności dostosowując go do akumulatorów o małych pojemnościach.
Wyświetlacz powinien pokazywać napięcie, ładunek wpompowany w ogniwo, prąd ładowania, czas ładowania. Do pomiarów pojemności i Rwew mam ładowarkę modelarską, więc tutaj bym się nie upierał przy tych funkcjach.
Ładowarka powinna być przenośna i w miarę kompaktowa. Zależy mi aby można było ją zasilać również z instalacji w samochodzie lub przez port USB. W przypadku zasilania z sieci preferują ładowarkę z wbudowanym wewnątrz zasilaczem. Żadne dodatkowe urządzenia zasilające transformatorowe czy impulsowe nie wchodzą w rachubę.
Produkt powinien być dobrej jakości i sprawdzony. Nie chcę potem tracić czasu i pieniędzy na zwroty i reklamacje.
Dobrze, żeby wyświetlacz był sensownie zagospodarowany i pokazywał wszystkie informacje dla każdego z kanałów bez konieczności zbędnej klikologii.
Zwróciłem uwagę na Nitecore D4 i Klarus CH4S. Żadna nie jest ideałem.
Obie nie posiadają funkcji odświeżania NiMH. Nitecore nie zlicza ładunku wpompowanego w ogniwo. Klarus nie mierzy i nie pokazuje w czasie rzeczywistym jaki jest prąd ładowania. Wyświetlacz Nitecore jest beznadziejnie zagospodarowany, gdyż trzeba przełączać się pomiędzy poszczególnymi kanałami by określić status ładowania. Wyświetlacz Klarusa jest trochę lepszy. Klarus ładuje minimalnym prądem 500 mA. Nitecore jest tu lepsze bo schodzi do 375 mA. Klarus dwa akumulatory potrafi ładować prądem 1000mA. Nitecore wypada słabiej bo dysponuje tylko 750mA przy ładowaniu dwóch ogniw. W przypadku czterech ogniw prąd o wartości 375 mA trudno zaakceptować.
Generalnie patrząc na parametry tych dwóch ładowarek i moje potrzeby nie za bardzo widzę sensownego kompromisu. Znacie może jakieś inne modele, które lepiej wpasują w moje potrzeby?
Szukam ładowarki co najmniej z 4 kanałami, najlepiej 8 kanałów. Ładowarka musi mieć czytelny wyświetlacz.
Wymagana obsługa LiON i NIMh. Dobrze, żeby była też funkcja odświeżania NiMh.
Istotne jest także aby ładowarka miała dużą moc, np. chociaż 1000mA na kanał, ale żeby jednocześnie można było zmienić wartość prądu ładowania, w szczególności dostosowując go do akumulatorów o małych pojemnościach.
Wyświetlacz powinien pokazywać napięcie, ładunek wpompowany w ogniwo, prąd ładowania, czas ładowania. Do pomiarów pojemności i Rwew mam ładowarkę modelarską, więc tutaj bym się nie upierał przy tych funkcjach.
Ładowarka powinna być przenośna i w miarę kompaktowa. Zależy mi aby można było ją zasilać również z instalacji w samochodzie lub przez port USB. W przypadku zasilania z sieci preferują ładowarkę z wbudowanym wewnątrz zasilaczem. Żadne dodatkowe urządzenia zasilające transformatorowe czy impulsowe nie wchodzą w rachubę.
Produkt powinien być dobrej jakości i sprawdzony. Nie chcę potem tracić czasu i pieniędzy na zwroty i reklamacje.
Dobrze, żeby wyświetlacz był sensownie zagospodarowany i pokazywał wszystkie informacje dla każdego z kanałów bez konieczności zbędnej klikologii.
Zwróciłem uwagę na Nitecore D4 i Klarus CH4S. Żadna nie jest ideałem.
Obie nie posiadają funkcji odświeżania NiMH. Nitecore nie zlicza ładunku wpompowanego w ogniwo. Klarus nie mierzy i nie pokazuje w czasie rzeczywistym jaki jest prąd ładowania. Wyświetlacz Nitecore jest beznadziejnie zagospodarowany, gdyż trzeba przełączać się pomiędzy poszczególnymi kanałami by określić status ładowania. Wyświetlacz Klarusa jest trochę lepszy. Klarus ładuje minimalnym prądem 500 mA. Nitecore jest tu lepsze bo schodzi do 375 mA. Klarus dwa akumulatory potrafi ładować prądem 1000mA. Nitecore wypada słabiej bo dysponuje tylko 750mA przy ładowaniu dwóch ogniw. W przypadku czterech ogniw prąd o wartości 375 mA trudno zaakceptować.
Generalnie patrząc na parametry tych dwóch ładowarek i moje potrzeby nie za bardzo widzę sensownego kompromisu. Znacie może jakieś inne modele, które lepiej wpasują w moje potrzeby?
Ostatnio zmieniony poniedziałek 07 wrz 2015, 10:41 przez lechowiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki za info, sam dalej jeszcze szukam czegoś sensownego, ale widzę, że będzie raczej ciężko...Issac pisze:lechowiec
Na dniach będe mieć Liitokalę Li-500, zdam relację..
Opus ze względu na zasilanie jest moim zdaniem toporny. Organizacja wyświetlacza raczej słaba. Wszyscy robią na jedno kopyto...