Licznik rowerowy

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
madkeinam
Posty: 505
Rejestracja: środa 25 gru 2013, 22:40
Lokalizacja: Radwanice

Post autor: madkeinam »

Piotrekwar1985 pisze:Osobiście nie polecam liczników w wersji STS czyli bezprzewodowej bo z tego co czytałem na innych forach są dość awaryjne.
Mam już drugi licznik w wersji STS, moja dzioucha tak samo i awarii nie zauważyłem. Uszkodzenie mego pierwszego wynikło w wyniku rozjechania go przez samochód, a dzioucha swój pierwszy zgubiła... nie wina liczników to ;-)
Ja tam polecam liczniki bezprzewodowe, tylko te w nowszych wydaniach, starsze jak pisano wcześniej, kłóciły się z latarkami.
Piotrekwar1985
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2015, 20:12
Lokalizacja: Mazury

Post autor: Piotrekwar1985 »

Ja osobiście nie używałem wersji STS ale koleżanka już tak i mówiła mi że jej licznik gubił przebyte kilometry na trasie. Z podobną opinią spotkałem się na forach rowerowych, więc coś w tym musi być. Ogólnie jeśli chodzi o Sigme tak jak pisałem wcześniej to polecam.
Co do zgubienia, to trochę i wina licznika :mrgreen: Brak mi jest oczka do zamocowania np małego breloczka czy kolorowej linki - znacząco by to poprawiło znajdowanie licznika w bagażu czy ogólnie uporanie się z "...piiii... gdzie ja go położyłem" :smile:
Awatar użytkownika
marcus
Posty: 257
Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 13:33
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: marcus »

Kabel to kabel jednak no i mniej baterii żre, a druga nie potrzebna a jak jest 12V to dosyć droga.
Awatar użytkownika
hackman
Posty: 159
Rejestracja: wtorek 30 lip 2013, 17:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: hackman »

Moja Sigma 16.12 po roku przestała liczyć. Pomogło maksymalne zbliżenie magnesu do czujnika (tak że prawie się stykają), a i tak czasami działa :-(
  • Convoy S2 / S2+ / M1 / C8 @ XML2
  • Olight i2 + Li-ion 14500
Piotrekwar1985
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2015, 20:12
Lokalizacja: Mazury

Post autor: Piotrekwar1985 »

hackman to chyba jakiś trefny egzemplarz się ci trafił. Jeśli masz jeszcze gwarancję to wymień. Masz wersję normalną czy bezprzewodową? Spróbuj ewentualnie dokupić nową podstawkę dokującą do licznika. Koszt z wysyłką to niecałe 30 zł. może wina jest właśnie w samych magnesach a nie w liczniku.
Awatar użytkownika
smokuxx1987
Posty: 2113
Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
Lokalizacja: Krosno

Post autor: smokuxx1987 »

Piotrekwar1985 pisze:Nie napisałeś do jakiej ceny ma być licznik. Mojej kobiecie kupiłem Sigmę 12.12. Jeździ chyba już z trzeci rok i jest zadowolona. Osobiście nie polecam liczników w wersji STS czyli bezprzewodowej bo z tego co czytałem na innych forach są dość awaryjne.
Cena nie jest jakimś wyznacznikiem.
Szukam jakiegoś do powiedzmy 100 zł, chyba że warto dołożyć coś do tej kwoty.
Piotrekwar1985
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2015, 20:12
Lokalizacja: Mazury

Post autor: Piotrekwar1985 »

Krótko mówiąc liczniki w tej cenie znajdziesz u Sigmy. Przeważnie seria STS. Tyle, że im wyższy numer w nazwie nie znaczy, że lepszy po prostu ma więcej funkcji takich jak np. przeliczenie zrobionych kilometrów na paliwo i ile zaoszczędziliśmy...
max4max
Posty: 1398
Rejestracja: wtorek 14 sie 2012, 07:56
Lokalizacja: że znowu

Post autor: max4max »

Jestem zdecydowanie za licznikiem przewodowym.
Przy w miarę normalnej jeździe bez extremalnej typu DH, przewodowy moim zdaniem jest solidniejszy, pewniejszy, tańszy, dłużej pracuje na bateriach itp. itd.
kjk
Posty: 54
Rejestracja: piątek 19 lis 2010, 08:54
Lokalizacja: z Polski B, a może C

Post autor: kjk »

Z moich doświadczeń wynika że wynalazki no-name, lidlowe itp. są bardzo słabe mechanicznie. Zwłaszcza przy jeździe po bezdrożach błyskawicznie coś się luzuje, pęka, odpada - wiem, bo sam kilka sztuk wykończyłem. Polecam kupić nawet najtańszy i najprostszy model ale dobrego producenta (Sigma?).
k.
k.
rambolbambol
Posty: 40
Rejestracja: czwartek 02 sty 2014, 13:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: rambolbambol »

Ja posiadam 20 letnią Sigmę 500, która się psuje, jeśli do czujnika dostanie się za dużo wody, np podczas wielogodzinnej jazdy w deszczu. Wtedy magnesik ze szprychy zakładam na klucz imbusowy, imbus w wiertarkę i przykładam całość do czujnika rozkręcając tak, aby zmierzyło prędkość 80-100km/h. 1 minuta takiego ćwiczenia i Sigma znów działa.
Te nowe Sigmy jakoś strasznie nietrwałe są.
max4max
Posty: 1398
Rejestracja: wtorek 14 sie 2012, 07:56
Lokalizacja: że znowu

Post autor: max4max »

He he.
Ja mam 19 letniego spencera 5000 - to jest właśnie odpowiednik sigmy 500.
Zero kłopotów, nic nie przemaka, bateria chyba raz na pięć czy osiem lat wymieniana , nie ma cudów i wodotrysków, nawet nie liczy średniej prędkości, ale działa niezawodnie.
A dystans i czas mierzy równie dokładnie jak najbardziej wypasione wersje :mrgreen:
ppiotr4
Posty: 15
Rejestracja: niedziela 27 lut 2011, 21:58
Lokalizacja: malopolska

Post autor: ppiotr4 »

HEJKA. Ja mam SIGME BC906 i w moim motocyklu przy cewkach wysokiego napięcia nic się nie dzieje. Brak mi tylko podświetlenia i termometru, ale poza tym w motorku sprawdza się znakomicie. A dodam jeszcze, że po sezonie wyjąłem ją z motoru i wziąłem do domu, ale przez przypadek nie wyjąłem jej z kieszeni spodni a spodnie uprałem :-| i odwirowałem na 1200 obr/min. ale nic jej się nie stało prócz tego że może trochę wybielała :D
Awatar użytkownika
smokuxx1987
Posty: 2113
Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
Lokalizacja: Krosno

Post autor: smokuxx1987 »

Ja kupiłem Sigme 1609.
Ma wszystko czego potrzebuje.
Piotrekwar1985
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2015, 20:12
Lokalizacja: Mazury

Post autor: Piotrekwar1985 »

Tak się zastanawiam, czy te wersje bezprzewodowe STS pobierają więcej energii niż te normalne?
max4max
Posty: 1398
Rejestracja: wtorek 14 sie 2012, 07:56
Lokalizacja: że znowu

Post autor: max4max »

Piotrekwar1985 pisze:Tak się zastanawiam, czy te wersje bezprzewodowe STS pobierają więcej energii niż te normalne?
Nie znam dokładnych poborów prądu czy czasu działania samego sts na 1 baterii, ale wiem, ze moja stara sigma/spencer działa na 1 baterii kilka lat, co jest niemożliwe dla sts.
Zresztą każde urządzenie działające w trybie "bezprzewodowym" czy to po wi-fi czy bluetooth czy radiowym wymaga znacznie więcej energii.
Łączność bezprzewodowa konsumuje kilka razy większe pobory energii niż tryb standardowy.
ODPOWIEDZ