To mój pierwszy post na tym forum. Zostałem zmuszony do jego napisania przez tego samego oszusta, o którym mowa wyżej.
Ja również zostałem oszukany a do tego sprzedawca okazał się jeszcze większym OSZUSTEM, gdyż twierdzi, że zwrotną przesyłkę odebrał dziwnym trafem ktoś inny - może jakiś przechodzień akurat się natrafił i tak sobie listonosz przesyłkę poleconą mu wydał...Kyle pisze:Za oszukiwanie klienta powinna być kara.
Razem oszukał mnie ten sprzedawca na 41zł (ciężko mi to słowo przechodzi przez gardło bo to istny oszust a nie sprzedawca).
Jest to za mała suma na zgłoszenie sprawy na Policję dlatego poszukuję osób, które również zostały oszukane przez tego naciągacza. Niestety większość osób nawet sobie nie zdaje z tego sprawy, że ich akumulatory zamiast 5800mAh mają raczej 800mAh.
PS. Swoje akumulatory również pomierzyłem, wyszło mi ok 900mAh. Sprzedawca kazał odesłać przesyłkę a potem zaczęły się schody. Na początku próbował wmówić mi, że paczka nie dotarła (dostałem SMS od PP, że została doręczona) potem, że wysłałem na zły adres (wysłałem na ten, który sam mi podał ElektroShop, długa 45a, 96-321 Kaleń) a teraz twierdzi, że jednak paczka dotarła, ale odebrała ją inna osoba a on nie może mi powiedzieć ani kto to był ani sam tej paczki od tej osoby odebrać nie może) - czy tylko mi to wygląda na bezczelne, chamskie kręcenie? I to wszystko za żałosne 41zł.
Powiedźcie koledzy co jeszcze mogę zrobić by w końcu ktoś zrobił porządek z tym oszustem? Sprawę do Rzecznika Konsumenta również skierowałem.