Oświetlenie warsztatu

wuntek · Post autor: **wuntek** » niedziela 28 cze 2015, 23:47

Witam
Zaczynam się rozglądać za odpowiednim oświetleniem do warsztatu.
Wymagania mam tylko takie, żeby światło nie męczyło przy dłuższej pracy i ma być naprawdę bardzo jasno. Przypuszczam że najlepszy stosunek jakość/cena w połączeniu z moimi wymaganiami mają klasyczne świetlówki.
Podłoga, ściany i sufit są szare/ciemne więc odbić raczej nie będzie. Okno praktycznie nie daje żadnego światła ale to bez znaczenia bo będę tam siedział i tak głównie po zmroku. Pod ścianami będą regały na wysokość mniej więcej 2m zawalone różnymi gratami.
I teraz jest problem bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia ile i gdzie tych świetlówek powinienem zamontować żeby było OK. Najbardziej zależy mi na dobrym oświetleniu stołu.
Podpowiedzcie coś mądrego bo boję się że albo zrobię tak że będzie ciemno jak w d... albo co bardziej prawdopodobne przegnę w drugą stronę i będę musiał siedzieś w okularach spawalniczych

edit: A tak wogóle to witam bo widzę że to pierwszy post

michal1 · Post autor: **michal1** » poniedziałek 29 cze 2015, 00:00

Witam,
Ja zaproponowałbym świetlówki liniowe o dobrym współczynniku oddawania barw w równomiernie rozpraszającej oprawie. Świetlówek powinno być dużo żeby nie było cieni.
Pozdrawiam

zxcvb · Post autor: **zxcvb** » poniedziałek 29 cze 2015, 22:39

Rzuć okiem tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Nat%C4%99 ... Bwietlenia . Podano wyciąg z PN dotyczący natężenia oświetlenia w miejscach pracy.
Przyjmując, że będziesz prowadził montaż precyzyjny, będziesz musiał uzyskać natężenie oświetlenia 1000 lx, czyli 1000 lm/m2. Jeśli przyjąć, że typowa świetlówka 36W wytwarza strumień świetlny ok. 1000 lm (warto wziąć poprawkę na starzenie się źródła światła i spadek jasności), to w warsztacie o powierzchni 3,6x6m = 21,6 m2 będziesz musiał upchać równomiernie ok. 20-22 takich świetlówek dla 1000 lx i połowę mniej dla 500 lx.
Jeśli tylko nad stołem chcesz mieć bardzo jasno, to analogicznie możesz obliczyć ilość źródeł światła nad powierzchnią stołu.

michal1 · Post autor: **michal1** » poniedziałek 29 cze 2015, 22:48

To ja bym proponował 1000lx nad stołem i 500lx poza stołem. Porządne świetlówki i barwa neutalna.

wuntek · Post autor: **wuntek** » wtorek 30 cze 2015, 09:22

No dobra. To teraz powiedzcie mi która opcja rozmieszczenia będzie lepsza. Przypuszczam że sporo może zależeć od opraw jakie zastosuję. Powiedzmy że 4 oprawy 2x36w będą wisiały 1,5m nad blatem stołu. Zrobi to te 1000lx na całej powierzchni stołu?
Oprawy: http://www.sklepswiatlo.pl/pl/p/LAMPA-O ... KA-EVG/118
Świetlówki: http://www.sklepswiatlo.pl/pl/p/SWIETLO ... -OSRAM/142
Jakoś nie mogę się doszukać w googlach żadnego symulatora. Jest coś godnego uwagi za free?

michal1 · Post autor: **michal1** » wtorek 30 cze 2015, 09:27

Ilość światła być ok. Nie wiem czy w przypadku drugiego rysunku lampy nie będą oświetlały stołu nierównomiernie...

zxcvb · Post autor: **zxcvb** » wtorek 30 cze 2015, 09:38

Osiem świetlówek wytworzy ok. 8000 lm; przy powierzchni stołu ok. 3,4 m2 otrzymasz natężenie 2350 lx - nie wiem, czy to nie przesadza. Na podobnym stole pracowałem i miałem nad nim jedną oprawę 2x36W i wszelkie prace od spawania po naprawę alternatora spokojnie zrobiłem. Fakt, prace niezbyt precyzyjne. Jak odejdziesz od stołu oświetlonego tymi 8000 lm, to możesz nic nie znaleźć na regałach

.

wuntek · Post autor: **wuntek** » wtorek 30 cze 2015, 09:46

No właśnie w tym mam problem, że kompletnie nie mogę sobie wyobrazić ile tego światła będzie

zxcvb · Post autor: **zxcvb** » wtorek 30 cze 2015, 09:55

A co będziesz robił na tym stole?
Jeśli norma podaje 1000 lx dla prac precyzyjnych, a zegarków pewnie nie będziesz składał (kto wie...) to celowałbym w tę wartość. Zawsze możesz kupić tylko dwie oprawy i przekonasz się, jak to świeci. Ale jeśli stół ma być oświetlony naprawdę równomiernie, to warto zastanowić się nad krótszymi rurami, aby opraw było więcej. Jednak sądzę, że na długości 2,8 m i dość wysokim montażu 2-3 opraw światło ładnie rozproszy się i nie będzie tragedii zwanej niedoświetleniem.

wuntek · Post autor: **wuntek** » wtorek 30 cze 2015, 10:10

Ogólnie robię noże + czasem jakieś inne pierdoły. Głównie cięcie, szlifowanie na szlifierce taśmowej, wiercenie, klejenie, satynowanie i takie tam. Precyzja na pewno nie zegarmistrzowska ale jednak wymaga to dobrego oświetlenia. Mam dosyć roboty w ciemnicy

michal1 · Post autor: **michal1** » wtorek 30 cze 2015, 10:21

To 1000lx wystarczy

Issac · Post autor: **Issac** » wtorek 30 cze 2015, 11:27

Jeżeli oświetlenie to tylko równolegle do długości:
Obrazek

Hahar · Post autor: **Hahar** » środa 01 lip 2015, 00:27

Jeden metalo-halogen 150W 942 załatwi sprawę, do tego jakaś pojedyncza oprawa 2x36W jako światło szybkie,albo jakaś oprawa LED.
Kumplowi założyłem taki zestaw w oprawie "down light" i innego nie chce!
Stolarz ,szafo-składacz - wreszcie widzi kolory oklein takie jakie są

Światło,oddawanie kolorów,jasność na poziomie słoneczka w południe w naszym klimacie.
Nic dodać-nic ująć...
Po prostu dzień w nocy -jeśli potrzeba

michal1 · Post autor: **michal1** » środa 01 lip 2015, 08:38

Problem jest wtedy z nierównomiernym oświetleniem.

Hahar · Post autor: **Hahar** » środa 01 lip 2015, 11:46

U mnie na warsztacie wisi MH 70W 942 Philips w szklanej mlecznej kuli fi 30.
Jakoś nie zauważyłem nierównomiernego oświetlenia, a jasność i jakość światła niweluje zmęczenie w jesienne wieczory.
Parę razy pochłonięty pracą straciłem rachubę czasu- patrzę na zegar a tu 3cia w nocy

U kolegi przed MH wisiało 6 opraw 4x18W każda - w zasadzie to nadal wiszą i się kurzą...