Zakup kozy i wentylatora
Zakup kozy i wentylatora
Przymierzam się do zakupu kozy, do ogrzewania domu.
Przy okazji poszukiwań odpowiedniego modelu znalazłem kilka informacji odnośnie rozprowadzania ciepła w pomieszczeniu. Znalazłem ciekawy artykuł jak połączyć możliwości kominka i wentylatora.
Oprócz zastosowania wentylatorów sufitowych można również używać wentylatorów na kominek. Tutaj kilka przykładów, a tu krótkie wyjaśnienie zasady działania.
Ceny tych wentylatorów do postawienia na kozie są zabójcze.
Po takim trochę przydługim wstępie pytanie, czy ktoś z Was (mających kozę) używa rozwiązania z wentylatorem do rozprowadzanie ciepła po pomieszczeniu?
Jak sprawuje się takie rozwiązanie?
I jeszcze ciekawostka - wentylator z silnikiem Stirlinga
Przy okazji poszukiwań odpowiedniego modelu znalazłem kilka informacji odnośnie rozprowadzania ciepła w pomieszczeniu. Znalazłem ciekawy artykuł jak połączyć możliwości kominka i wentylatora.
Oprócz zastosowania wentylatorów sufitowych można również używać wentylatorów na kominek. Tutaj kilka przykładów, a tu krótkie wyjaśnienie zasady działania.
Ceny tych wentylatorów do postawienia na kozie są zabójcze.
Po takim trochę przydługim wstępie pytanie, czy ktoś z Was (mających kozę) używa rozwiązania z wentylatorem do rozprowadzanie ciepła po pomieszczeniu?
Jak sprawuje się takie rozwiązanie?
I jeszcze ciekawostka - wentylator z silnikiem Stirlinga
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Nasze biuro w starej kamienicy ogrzewane jest piecem kaflowym z wkładem elektrycznym. Biuro ma 3,8m wysokości i 40m2 powierzchni. Regulacja jest trzystopniowa - są trzy grzałki. W zimie miesięczny koszt prądu (II taryfa) wynosił ok 1200 zł, piec grzał na pozycji III - max i było trochę chłodnawo. Kilka lat temu wpadłem na pomysł i naprzeciw pieca postawiłem duży wentylator - na najmniejszym biegu lekko dmuchał na piec i mieszał powietrze w pomieszczeniu. Rachunki natychmiast spadły do ok 700 zł/mies., grzeje max na II i jest ciepło. U kolegi w chacie letniskowej ogrzewanej kominkiem zamontowałem taki wentyl, tylko pod sufitem i w drzwiach - wydmuchuje spod sufitu przez drzwi ciepłe powietrze na resztę chatki i wszędzie jest ciepło.
To rozwiązanie sprawuje się rewelacyjnie.
To rozwiązanie sprawuje się rewelacyjnie.
pozdrav
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
tnt_gt, mam DGP od 8 lat, używałem może z 5lat. Przetrenowałem grawitację, turbinę z filtrem, bez filtra i doszedłem do wniosku, że nie ma na świecie takiego wentylatora, do którego jesteś w stanie się przyzwyczaić. Wentylator się rusza, posiada łożyska, które się zużywają i nawet jeśli jest cichy na początku, to potem jest coraz głośniejszy i zanim zabierzesz się za wymianę łożysk to wydaje z siebie dźwięki startującego odrzutowca .
Można kombinować na różne strony, ale niestety nic nie zastąpi wody w kaloryferach, a zwłaszcza w podłodze.
Można kombinować na różne strony, ale niestety nic nie zastąpi wody w kaloryferach, a zwłaszcza w podłodze.
W moim przypadku koza będzie dodatkowym źródłem ciepła, podstawowym na razie będzie gaz.
Zdecydowaliśmy się na kozę, ze względu na "kompaktowość" rozwiązania i łatwość montażu.
Ponadto będziemy musieli zastosować stalowy komin zewnętrzny, wzdłuż elewacji.
Zastanawiałem się nad płaszczem wodnym w kozie, ale komplikuje to znacznie podłączenie.
Ciekawe, jakby zrobić podłogówkę, która zasilana jest z kozy.
Ponieważ koza będzie używana od czasu do czasu, to zastosowanie wentylatora traktuję jako jeden ze sposobów na wyrównanie temperatury w pomieszczeniu.
Może pokuszę się o samodzielne wykonanie wentylatora kominkowego, ale o tem potem.
Szukam po prostu patentów ("tips&tricks") na korzystanie z takiego wolnostojącego urządzenia grzewczego. Jest to dla mnie nowa sprawa.
Zdecydowaliśmy się na kozę, ze względu na "kompaktowość" rozwiązania i łatwość montażu.
Ponadto będziemy musieli zastosować stalowy komin zewnętrzny, wzdłuż elewacji.
Zastanawiałem się nad płaszczem wodnym w kozie, ale komplikuje to znacznie podłączenie.
Ciekawe, jakby zrobić podłogówkę, która zasilana jest z kozy.
Ponieważ koza będzie używana od czasu do czasu, to zastosowanie wentylatora traktuję jako jeden ze sposobów na wyrównanie temperatury w pomieszczeniu.
Może pokuszę się o samodzielne wykonanie wentylatora kominkowego, ale o tem potem.
Szukam po prostu patentów ("tips&tricks") na korzystanie z takiego wolnostojącego urządzenia grzewczego. Jest to dla mnie nowa sprawa.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
Widziałem kozy z płaszczem wodnym zrobione z nierdzewki, z automatycznym podajnikiem pelletu, więc oferta w tym segmencie jest dość spora. Taka koza będzie miała moc grzania wody w okolicach 6-8kW, więc w sam raz będzie nadawała się do grzania podłogówki w większym pomieszczeniu. Jeśli jednak zdecydujesz się na zwykłą - żeliwna kozę, proponuję poszukać u znajomych lub w innych sklepach, aby sprawdzić jak to grzeje. Praktycznie każda koza ma za dużą moc grzewczą na jedno pomieszczenie (nawet 30mkw). Trzeba palić drzazgami i uważać, aby nie przegrzać. Uzyskanie 28stC w pomieszczeniu nie jest problemem, a należy pamiętać, że taką temperaturę odczuwa się inaczej niż letni upał.
Na tę chwilę zostaniemy przy kozie, bez dodatków.
Ponieważ nigdy nie używaliśmy tego typu urządzenia, nie chciałbym komplikować obecnego układu i ryć całego pokoju. Na razie musimy ogarnąć remont na pierwszym piętrze.
Przyjdzie czas na dół, gdzie będzie stała koza.
Planujemy zakup kozy z Jotula, ponieważ produkty tej firmy mają dobrą opinię.
Na razie oglądamy oferty różnych firm.
Ponieważ nigdy nie używaliśmy tego typu urządzenia, nie chciałbym komplikować obecnego układu i ryć całego pokoju. Na razie musimy ogarnąć remont na pierwszym piętrze.
Przyjdzie czas na dół, gdzie będzie stała koza.
Planujemy zakup kozy z Jotula, ponieważ produkty tej firmy mają dobrą opinię.
Na razie oglądamy oferty różnych firm.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE