Uwaga na chińską cynę

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Uwaga na chińską cynę

Post autor: Manekinen »

Zapewne każdy kojarzy cynę stosowaną we wszystkim co przychodzi z Chin - matowa i ciężkotopliwa. Ostatnio sobie kupiłem dwie fiolki co by mieć do pobielania przewodów i nie marnować porządnej cienkiej cyny ze szpuli. I to jest dokładnie ta sama cyna. Rozgrzana lutownica transformatorowa 75W po dotknięciu grotem potrzebuje chwili aby ją stopić, a po zabraniu ciepła cyna momentalnie zastyga i robi się matowa, to jest to samo dziadostwo. Cyna nie łączy się też zbyt chętnie jeśli próbujemy "dolutować" jej trochę więcej do obecnej zastygniętej, jakoś dziwnie się ślizga i nawarstwia.

Obrazek

Na opakowaniu napisano "alloy 60/40", alloy to "stop", ale cóż to za proporcje i jakich metali to już tajemnica. Omijać szerokim łukiem. Kupowana na allegro. Chińskiej cyny zwanej dalej "cyną" jest 15g za 2,40zł, a naszego krajowego cynela jest 16g za... 2,40zł.

POPRAWKA

15g to waży razem z opakowaniem, sama "cyna" to 10g :shock:
Awatar użytkownika
robak1989
Posty: 102
Rejestracja: środa 29 paź 2014, 23:50

Post autor: robak1989 »

Od siebie dodam, że również skusiłem się na cynę na szpuli w jednym z "chińskich marketów", od jakich roi się ostatnio w moim regionie. Ciężko topliwa, nie błyszczy się po zastygnięciu, opornie klei się do metali nawet po zastosowaniu mocnych topników.

Cynel tylko i wyłącznie.
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Dzięki za informacje niedawno chciałem kupić pastę lutowniczą...
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Jakiś czas temu kupiłem cynę (szpula) w chińskim markecie. Szpula 5 zł (za taką szpulkę Cynela zapłaciłbym jakieś 30 - 40 zł). Cyna oczywiście do 4 liter ;)
ILPT
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Moja sąsiadka w takich sytuacjach miała w zwyczaju mawiać: "nie jestem bogata, mnie nie stać na tanie rzeczy". ;)


___
zieloczek100
Posty: 491
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: zieloczek100 »

Vigo pisze:Moja sąsiadka w takich sytuacjach miała w zwyczaju mawiać: "nie jestem bogata, mnie nie stać na tanie rzeczy". ;)


___

No cóż... "bo na tandetę stać jest tylko bogatych"
ODPOWIEDZ