led w oprawie zarowkowej e27

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

led w oprawie zarowkowej e27

Post autor: borsuk83 »

Witam.

W grudniu zeszłego roku nabyłem trzy takie żarówki. Generalnie jestem zadowolony, tylko mam świadomość, że aby był to zakup opłacalny to muszą one być bardzo trwałe, a ich wysoka temperatura podczas pracy temu nie sprzyja. Wygląda to w ten sposób, że tej białej nieprzezroczystej powierzchni po jakimś czasie pracy nie da się dotknąć. Trochę mnie to niepokoi. Pomyślałem, żeby żarówkę rozebrać i jeżeli stwierdzę, że to jest możliwe ponawiercać tą część żeby ciepło miało którędy uciekać. Jednak utknąłem już na początku bo nie wiem jak zdjąć 'klosz' żeby zajrzeć dalej. Może będziecie w stanie mi coś podpowiedzieć i wspólnie pomożemy moim żarówkom świecić jak najdłużej :)

Obrazek
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Złap mocno i kręć, to mleczne jest wklejone.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

A ja właśnie testuję u siebie w mieszkaniu zdaje się pierwszą, polską (zaprojektowaną i montowaną w Polsce, podzespoły również) "żarówkę" LED na gwint E27. 12W mocy pobieranej i ponad 1200lm już po wygrzaniu. Temp. barwowa 3000K, CRI min. 80. Jest moc :mrgreen: i duma z polskiego produktu bez naciąganych parametrów :wink:

Z ciekawostek, powierzchnia oddająca ciepło z termotworzywa i przetwornica o sprawności ~92%.
Ostatnio zmieniony czwartek 01 sty 1970, 01:00 przez Bocian, łącznie zmieniany 1 raz.
Sometimes darkness can show you the light
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

Post autor: borsuk83 »

Ani drgnie. Spróbowalem podważyć ale ten bialy plastik, być może właśnie od temperatury zrobił się bardzo kruchy i zaczał pękać/wyłamywać się. Skoro tak to już obłamałem go na całym obwodzie odsłaniając krawędź kolsza za którą trzyma sie on z resztą żarówki. Nadal klosz ani drgnie względem reszty :/

Obrazek
FreeMagenta
Posty: 402
Rejestracja: środa 14 wrz 2011, 02:06
Lokalizacja: Bulanda

Post autor: FreeMagenta »

Bocian pisze:A ja właśnie testuję u siebie w mieszkaniu zdaje się pierwszą, polską (zaprojektowaną i montowaną w Polsce, podzespoły również) "żarówkę" LED na gwint E27(...)
Fajnie, tylko jaki planowany koszt? :)
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

borsuk83, kruszy się i wyłamuje bo to też prawdopodobnie "termoplastik". Może spróbuj całość podgrzać i wtedy próbować podważyć klosz.

FreeMagenta, tego nie wiem, bo jeszcze nie ma ich w sprzedaży. Ale skoro ktoś na to kasę wyłożył to musiał wykalkulować, że się opłaci albo ... wtopi. Tak czy inaczej z ciekawością śledzę losy tego projektu i z tego co wiem na dniach ma być w sklepach. :)
Ostatnio zmieniony czwartek 07 maja 2015, 16:33 przez Bocian, łącznie zmieniany 1 raz.
Sometimes darkness can show you the light
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

Post autor: borsuk83 »

ok, niech poświeci kwadransik i wtedy spróbuje
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

Post autor: borsuk83 »

Poszło...
Sam teraz nie wiem czy pomysł z nawiercaniem otworów jest dobry ponieważ zmniejszy to powierzchnie aluminium, które oddaje cieplo do plastiku, który oddaje je na zewnatrz. Powierzchnia może być znaczna ponieważ mysłalem o dwóch/trzech rzędach otworów fi 6 na calym obwodzie tak aby wewnatrz bylo przewnie ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony czwartek 07 maja 2015, 17:39 przez borsuk83, łącznie zmieniany 1 raz.
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

Post autor: borsuk83 »

dziwnie coś powklejały się zdjecia ale się połapiecie ;)
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Jeśli chcesz, żeby ledom było lżej to tylko zmiana radiatora wchodzi w grę. To co masz teraz to typowe przegięcie producenta - to ma działać do czasu gwarancji i nie dłużej.
Bocian pisze:A ja właśnie testuję u siebie w mieszkaniu zdaje się pierwszą, polską (zaprojektowaną i montowaną w Polsce, podzespoły również) "żarówkę" LED na gwint E27. 12W mocy pobieranej i ponad 1200lm już po wygrzaniu. Temp. barwowa 3000K, CRI min. 80. Jest moc :mrgreen: i duma z polskiego produktu bez naciąganych parametrów :wink:

Z ciekawostek, powierzchnia oddająca ciepło z termotworzywa i przetwornica o sprawności ~92%.
Śmiem twierdzić, że wiele podzespołów jest z Chin a w Polsce jedynie będą montowane. Do tego te wszystkie termotworzywa to też pic na wodę. Gdyby były tak dobre, robiono by z nich latarki itd. Sami dobrze wiemy, że w wielu wypadkach mamy latarki z kontrolą temperatury i często przy 60 czy to 70 st latarki przechodzą w niższy tryb itd. Te markowe i niemarkowe ledy, nawet za grubą kasę dochodzą do 90 - 100 st :roll:
ILPT
borsuk83
Posty: 16
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2015, 14:10
Lokalizacja: Radom

Post autor: borsuk83 »

skaktus pisze:Jeśli chcesz, żeby ledom było lżej to tylko zmiana radiatora wchodzi w grę. To co masz teraz to typowe przegięcie producenta - to ma działać do czasu gwarancji i nie dłużej.
Zachowałem paragon :)
No ale nawet jeśli dokleiłbym jakiś radiator wewnątrz to i tak nic to nie da jeśli obudowa będzie zamknięta a kleić go na zewnątrz do plastiku też nie jest dobrym pomysłem m.in dlatego, że do już daleko od źródła temperatury, dlatego że to plastik i choćby dlatego że nie ma tam płaskiej powierzchni.
Ostatnio zmieniony czwartek 07 maja 2015, 20:27 przez borsuk83, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

skaktus, z tego co wiem termotworzywa są lepsze i gorsze. Dużo też zależy jak ten fragment obudowy jest ukształtowany. W zaprezentowanej przez kolegę borsuka konstrukcji jest to po najmniejszej linii oporu, czyli gładka obudowa. W żarówce o której mówiłem są pionowe pióra radiacyjne. Wydaje mi się, że kluczem do sukcesu (również ekonomicznego) takiej konstrukcji jest kompromis między kosztami produkcji (zapewne termoplastik jest tańszy od odlewanej i obrabianej później obudowy z aluminium) a jakością i związanej z nią kosztami. Nie poskąpiono na przetwornicy i jej parametrach (czyt. brak odczuwalnych ilości dodatkowego ciepła generowanego przez ten element oraz, co zrozumiałe kluczowa jego rola w żywotności całego urządzenia. Do tego dochodzą markowe diody LED o pewnych parametrach osadzone na porządnym podłożu. Znam postępy tego projektu krok po kroku i jestem głęboko przekonany, że wszystko zostało zrobione zgodnie z szeroko pojętą "sztuką inżynieryjną", w zakresie projektowania urządzeń elektrycznych (badania termiczne, testy ESD, EMC oraz wielel innych, czyli poważnie potraktowanie tematu certyfikacji i zgodności z normami). Nie tak jak z wszechobecną chińszczyzną, gdzie każdy produkt ma CE ale spod znaku China Export...
Sometimes darkness can show you the light
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Bocian, a mógłbyś kiedyś krótką reckę napisać? :)
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

borsuk83 pisze:
skaktus pisze:Jeśli chcesz, żeby ledom było lżej to tylko zmiana radiatora wchodzi w grę. To co masz teraz to typowe przegięcie producenta - to ma działać do czasu gwarancji i nie dłużej.
Zachowałem paragon :)
No ale nawet jeśli dokleiłbym jakiś radiator wewnątrz to i tak nic to nie da jeśli obudowa będzie zamknięta a kleić go na zewnątrz do plastiku też nie jest dobrym pomysłem m.in dlatego, że do już daleko od źródła temperatury, dlatego że to plastik i choćby dlatego że nie ma tam płaskiej powierzchni.
Radiator należy wymienić na INNY.

Bocian - zapewne projekt jest przemyślany, dopracowany itd. Jednak dzisiejsza polityka jest wszystkim znana - produkt nie może pracować za długo bo producent nie zarobi. Z kolei jeśli będzie pracował długo, musi kosztować. Nikt jednak nie kupi żarówki za 100 zł za sztukę.

Mam w domu trochę żarówek z segmentu "premium" od Osrama czy to Philipsa. Działają dłużej niż gwarancja, średnio koszt sztuki to 70 - 90 zł. Sytuacja często jest taka sama - mija dwa lata, śmigają, zbliża się trzeci rok - pyk i po wszystkim. Każda z nich posiada radiator z aluminium, ledy od Cree (XT-E), przetwornice wysokiej jakości itd...

Wolę jednak swoje produkty, z dużymi radiatorami, zwykłymi przetwornicami i pracującymi w niskich temperaturach. Wiele z nich pracuje już po 5 - 6 lat.
ILPT
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Bocian, ile to będzie kosztowało, i jak to się nazywa, czego szukać w sklepie?
ODPOWIEDZ