Instalacja 6V w rowerze - przednia lampka
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Dobrze, chyba rozumiem co proponujesz.
Możliwe że się mylę, bo jak napisałem wcześniej, elektronika została w technikum
Mógłbym zbudować takie połączenie (ograniczając liczbę elementów).
1) akumulator 6V 7.2Ah umieszczony w osobnej obudowie;
2) Przetwornica od Dareltek ustawiona na 5.5A + radiator, umieszczona w obudowie z aku, lub w osobnej, napięcie wejściowe 6V, na wyjściu 3.7V;
3) Do przetwornicy podpięte równolegle dwa drivery od użytkownika greg;
4) Ledy od greg'a na podłożu SinkPAD.
Zakładam że prądowo i napięciowo to zagra. Przetwornica jest na 5.5A, drivery równolegle na 2.8A. Co do możliwości sterowania. Każda dioda ma swój driver z zaprogramowanymi trybami. Dodatkowo mogę dla obu lampek ograniczać prąd potencjometrem od przetwornicy. Proszę mnie poprawić jeśli coś pomieszałem.
PS. Tak przy okazji, czy możecie podpowiedzieć jaki gotowy układ zastosować, aby ładować akumulator od prądnicy w piaście. Akumulator oczywiście żelowy 6V.
Możliwe że się mylę, bo jak napisałem wcześniej, elektronika została w technikum
Mógłbym zbudować takie połączenie (ograniczając liczbę elementów).
1) akumulator 6V 7.2Ah umieszczony w osobnej obudowie;
2) Przetwornica od Dareltek ustawiona na 5.5A + radiator, umieszczona w obudowie z aku, lub w osobnej, napięcie wejściowe 6V, na wyjściu 3.7V;
3) Do przetwornicy podpięte równolegle dwa drivery od użytkownika greg;
4) Ledy od greg'a na podłożu SinkPAD.
Zakładam że prądowo i napięciowo to zagra. Przetwornica jest na 5.5A, drivery równolegle na 2.8A. Co do możliwości sterowania. Każda dioda ma swój driver z zaprogramowanymi trybami. Dodatkowo mogę dla obu lampek ograniczać prąd potencjometrem od przetwornicy. Proszę mnie poprawić jeśli coś pomieszałem.
PS. Tak przy okazji, czy możecie podpowiedzieć jaki gotowy układ zastosować, aby ładować akumulator od prądnicy w piaście. Akumulator oczywiście żelowy 6V.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Tylko bez 3) nie będę miał możliwości niezależnego sterowania trybami świecenia obu lampek. Przetwornicę 2) użyję tylko do obniżenia napięcia. Przy podłączeniu driverów do przetwornicy równolegle nie będę musiał osobnym układem obniżać napięcia dla każdego drivera.
Jeszcze taka powtórka ze szkoły. Jeśli w tym układzie (przetwornica i dwa równoległe drivery) przetwornica jest na prąd maksymalny 5.5A, a tylko jeden driver (lampka) jest włączony i dostarcza 2.8A na diodę, to nie znaczy że przetwornica puszcza 5.5A (uszkadza driver)? Ona może tyle dostarczyć jeśli odbiornik w postaci drivera tyle będzie potrzebował (np. zostanie włączona druga lampka)?
Jeszcze taka powtórka ze szkoły. Jeśli w tym układzie (przetwornica i dwa równoległe drivery) przetwornica jest na prąd maksymalny 5.5A, a tylko jeden driver (lampka) jest włączony i dostarcza 2.8A na diodę, to nie znaczy że przetwornica puszcza 5.5A (uszkadza driver)? Ona może tyle dostarczyć jeśli odbiornik w postaci drivera tyle będzie potrzebował (np. zostanie włączona druga lampka)?
Jakbyś się nie upierał przy akumulatorze kwasowym to załatwił byś wszystko jedną przetwornicą - normalnie świeciły by tylko krótkie a długie wpinał byś w szereg i świeciły by obydwa, ale do tego potrzebujesz nieco wyższego napięcia. Możesz też przy niższym napięciu wpinać równolegle ale to wiąże się z selekcjonowaniem diod lub dodawaniem rezystorów. Możesz też zastosować dwie takie przetwornice osobno dla każdej lampki ale to rodzi nowe koszty.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
No takie mam założenie, że aku żelowy 6V. Niestety ogniwa 3.7V to dla mnie za droga impreza. Poza tym rodzi problemy z zasileniem pozostałych rzeczy które będę montował.
Ale wracając do mojego pytania:
Jeśli w tym układzie (przetwornica i dwa równoległe drivery) przetwornica jest na prąd maksymalny 5.5A, a tylko jeden driver (lampka) jest włączony i dostarcza 2.8A na diodę, to nie znaczy że przetwornica puszcza 5.5A (uszkadza driver)? Ona może tyle dostarczyć jeśli odbiornik w postaci drivera tyle będzie potrzebował (np. zostanie włączona druga lampka)?
Ale wracając do mojego pytania:
Jeśli w tym układzie (przetwornica i dwa równoległe drivery) przetwornica jest na prąd maksymalny 5.5A, a tylko jeden driver (lampka) jest włączony i dostarcza 2.8A na diodę, to nie znaczy że przetwornica puszcza 5.5A (uszkadza driver)? Ona może tyle dostarczyć jeśli odbiornik w postaci drivera tyle będzie potrzebował (np. zostanie włączona druga lampka)?
To odnosi się do tego pytania?Możesz też przy niższym napięciu wpinać równolegle ale to wiąże się z selekcjonowaniem diod lub dodawaniem rezystorów.
Pozycja 2 będzie starała się wtedy puścić 5A poprzez podniesienie napięcia na swoim wyjściu, w skutek czego poz 3 dostanie za duże napięcie. Kup 2x pozycję 2 i wyjdzie taniej a tryby zrealizujesz potencjometrem albo 2 x sterownik z trybami, który linkowałem wcześniej z AliExpress.grandcan0123 pisze:eśli w tym układzie (przetwornica i dwa równoległe drivery) przetwornica jest na prąd maksymalny 5.5A, a tylko jeden driver (lampka) jest włączony i dostarcza 2.8A na diodę, to nie znaczy że przetwornica puszcza 5.5A (uszkadza driver)?
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Rozumiem. To w konfiguracji dwa niezależne przetwornice będę mógł sterować natężeniem światła za pomocą potencjometrów. Odpada opcja migania.
Doczytałem że te przetwornice można też sterować Pwm (on pozwoli ustawić np. miganie). Poszukam lub zapytam u źródła. A jak nie to potencjometr.
Szkoda tylko że sterownik będę miał poza obudową...
Doczytałem że te przetwornice można też sterować Pwm (on pozwoli ustawić np. miganie). Poszukam lub zapytam u źródła. A jak nie to potencjometr.
Szkoda tylko że sterownik będę miał poza obudową...
Niektórzy nie chcą tego dziadostwa a Ty smucisz się, że nie będzie PWM nie oznacza mrugania a daje możliwość realizacji regulacji jasności poprzez sygnał wytworzony procesorem czy też generatorem o zmiennym współczynniku wypełnienia. Mruganie wtedy też można dodać ale po co.grandcan0123 pisze:Odpada opcja migania.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Człowiek jednak jest zmienny
Przemyślałem temat, poszukałem, policzyłem i jednak rozważyłem ponownie możliwość zasilania z akumulatorków li-ion. Całość puściłbym na napięciu 3.7, taki pakiet 1S4P. Żeby miał koło 10Ah. Będę mógł zastosować sterownik w obudowie, zasilić lampkę tylną i to beż zadnych dodatkowych układów, tu zaoszczędzę, mogę dać więcej na zasilanie.
Oczywiście nic nie jest do końca proste, więc jeszcze popytam. Jeżeli zdecyduję się kupić gołe akumulatorki 18650 powiedzmy 2500-3000 mAh i umieścić je w koszyku równolegle, (każde ogniwo ma układ PCM), to już nie potrzebuje żadnej dodatkowej elektroniki?
Przykładowe ogniwo - LINK 1, LINK 2. Taki koszyczek sztuk dwie spięty równolegle - LINK 3.
W celu naładowania będą umieszczane w ładowarce obsługującej do czterech ogniw. Ładowanie prądem 500mA. Docelowo będę chciał całość podładowywać prądnicą z piasty, ale to dalszy etap.
Przemyślałem temat, poszukałem, policzyłem i jednak rozważyłem ponownie możliwość zasilania z akumulatorków li-ion. Całość puściłbym na napięciu 3.7, taki pakiet 1S4P. Żeby miał koło 10Ah. Będę mógł zastosować sterownik w obudowie, zasilić lampkę tylną i to beż zadnych dodatkowych układów, tu zaoszczędzę, mogę dać więcej na zasilanie.
Oczywiście nic nie jest do końca proste, więc jeszcze popytam. Jeżeli zdecyduję się kupić gołe akumulatorki 18650 powiedzmy 2500-3000 mAh i umieścić je w koszyku równolegle, (każde ogniwo ma układ PCM), to już nie potrzebuje żadnej dodatkowej elektroniki?
Przykładowe ogniwo - LINK 1, LINK 2. Taki koszyczek sztuk dwie spięty równolegle - LINK 3.
W celu naładowania będą umieszczane w ładowarce obsługującej do czterech ogniw. Ładowanie prądem 500mA. Docelowo będę chciał całość podładowywać prądnicą z piasty, ale to dalszy etap.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 16 mar 2015, 23:41 przez grandcan0123, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Samo zabezpieczenie na ogniwach nie zapewni poprawnej pracy, ono odcina zasilanie przy zbyt niskim napięciu, i często, przy zbyt dużym prądzie, ale to raczej prąd zwarciowy.
Potrzebujesz sterowników.
Pozdrawiam
Chyba raczej mAh.grandcan0123 pisze:Jeżeli zdecyduję się kupić gołe akumulatorki 18650 powiedzmy 2500-3000 Ah i umieścić je w koszyku równolegle, (każde ogniwo ma układ PCM), to już nie potrzebuje żadnej dodatkowej elektroniki?
Samo zabezpieczenie na ogniwach nie zapewni poprawnej pracy, ono odcina zasilanie przy zbyt niskim napięciu, i często, przy zbyt dużym prądzie, ale to raczej prąd zwarciowy.
Potrzebujesz sterowników.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
-
- Posty: 53
- Rejestracja: niedziela 08 mar 2015, 12:00
- Lokalizacja: Tychy
Bardzo byłbym wdzięczny za wskazanie drogi właściwej.
Jakiś namiar na takie sterowniki i jak je wpiąć?
Czy to chodzi o coś takiego? - LINK
Lub żeby już się nie rozdrabniać:
- Potrzebuję akumulatorki sztuk 4 połączone równolegle (2 koszyczki po dwa aku),
- Sterownik, proszę o wskazanie jakiegoś,
- Taką Przetwornicę chcę wykorzystać do ładowania aku w dzień, kiedy nie jest obciążony (prądnica w piaście - 6V 3W),
- Czy coś jeszcze będzie potrzebne? Prosił bym o konkretne odpowiedzi, możliwie z linkami. Z góry Wam dziękuję.
PS. poprawiłem na mAh
Jakiś namiar na takie sterowniki i jak je wpiąć?
Czy to chodzi o coś takiego? - LINK
Lub żeby już się nie rozdrabniać:
- Potrzebuję akumulatorki sztuk 4 połączone równolegle (2 koszyczki po dwa aku),
- Sterownik, proszę o wskazanie jakiegoś,
- Taką Przetwornicę chcę wykorzystać do ładowania aku w dzień, kiedy nie jest obciążony (prądnica w piaście - 6V 3W),
- Czy coś jeszcze będzie potrzebne? Prosił bym o konkretne odpowiedzi, możliwie z linkami. Z góry Wam dziękuję.
PS. poprawiłem na mAh