Oswietlenie salonu fryzjerskiego

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

marmez, zagłębiamy się w kwestie związane z gustem i subiektywnym odczuciem, więc kończąc dyskusję, która raczej nie ma jednego słusznego zakończenia ;-) : dziś, przypadkowo, odrobiłem pracę domową i wniosek jest taki: typowo zimne oświetlenie znalazłem w aptece, neutralne (przynajmniej ja je tak klasyfikuję) w markecie budowlanym (świetlówki), reszta miała IMO w zakresie ciepłe-neutralne. Jestem pewien, że stawiając nas przed jedną lampą nie określilibyśmy jednakowo temperatury barwowej.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

GanzConrad, co do zgłębiania się w subiektywne odczucia, to ja właśnie nie mówię o swoich, tylko o średnich jakie zostały uzyskane w badaniach.

Przykładowy wykres: http://www.handprint.com/HP/WCL/IMG/illums.gif <<"preferred" light intensity for different illuminants. yellow shows zone of preferred intensities for each CCT; adapted from Kruithof (1941), Weintraub (2004)">> z http://www.handprint.com/HP/WCL/color12.html

Drugi z barbarzyńskimi jednostkami :wink: : http://image.slidesharecdn.com/interior ... 1373405155 z http://www.slideshare.net/ArqRicardoLop ... g-24072698

I trzeci: http://agi32.com/blog/wp-content/upload ... -FIG-1.jpg z http://agi32.com/blog/2015/01/12/the-kruithof-curve/ a w sumie to stąd zerżnięte chyba: http://en.wikipedia.org/wiki/Kruithof_curve

Zgadzam się, że dalsza dyskusja z mojej strony na ten temat nie ma sensu :)

Pozdrawiam, marmez
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Książka Gary'ego Gondora jest świetna. Polecam lekturę!
Dzięki Marmez, właśnie taka odpowiedź powinna podsumować wątek. Dodam jeszcze, że krzywa Kruithofa w tej czy innej formie (nazywana po polsku często krzywą komfortu świetlnego) znajduje się w każdej normie dotyczącej profesjonalnego oświetlenia.
O tym jak zmienia się czułość oka i poczucie komfortu barwy światła doskonale wiedzą fotografowie i filmowcy. Bo to właśnie oni mogą w precyzyjny sposób zmierzyć ilość światła - posługują się światłomierzem. Kto nigdy nie robił zdjęć na slajdach i nie posługiwał się przy tym wzornikami oraz filtrami korekcyjnymi temu ciężko zrozumieć jak zmienia się czułość oka i komfort widzenia zależnie od natężenia światła.
Dlatego WSZYSTKIE profesjonalne sklepy, w których oświetlenie projektował zawodowiec, mają w głównym oświetleniu metalohalogeny w barwie 942 lub 950/965 (głównie lampy o mocy 250 i 400W w oprawach wysokich tzw. high-bay) a wiele miejsc pracy precyzyjnej jest oświetlanych miejscowo świetlówkami o temperaturze barwowej 6500K. 3000K nadaje się na wieczór, do... hmm... soczku jabłkowego. Też o żółtej barwie.
Tym, którzy chcą mieć tak zwaną "podkładkę" polecam zakup normy PN-EN 12464-1:2003.
ODPOWIEDZ