Witam,
rozebrałem baterie ogniw 18650, pracowały tam ogniwa CGR18650CG w zielonych koszulkach. połączone są dziwnie, bo 4 szt równolegle, pozostałe szeregowo. Te równolegle miały po pomierzeniu 1 V, pozostałe od 3,6V do 4,2V. Jedno z dobrym napięciem wylądowało w latarce (Solarforce L2P od Grega), świeciłem sobie w garażu, nagle cichy trzask i ciemność. Po rozebraniu w domu, okazało się, że aku ma 0,9V. Zabiłem go
I teraz pytanie, co mu się mogło stać, zwarcie wewnętrzne? Da się jakoś uniknąć podobnych sytuacji na przyszłość? Chciałem odzyskać więcej tych akumulatorków, ale jak sa takiej jakości.. Aha, data produkcji pakietu to 02 2013
Zabiłem akumulator
-
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek 17 mar 2014, 23:46
- Lokalizacja: Łódź
mialy czerwony nalot pod koszulka przy "plusie" ?
Ostatnio zmieniony niedziela 08 mar 2015, 20:03 przez Issac, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: poniedziałek 17 mar 2014, 23:46
- Lokalizacja: Łódź