Rok temu kupiłem super mega smartphone Sony Xperia Z1 Compact, jakieś kortexy i inne megaramy, jednym słowem ful wypas.. I korzystałem z niego w pełni zadowolony do czasu wyjazdu za granicę, okazało się, że z konta ubyło mi 60zł, a nie korzystałem z telefonu. Przed wylotem wyłączyłem transmisję, a w trakcie wyjazdu korzystałem wyłącznie z Wifi.
Pierwsze co zrobiłem to reklamacja w Play, ci powiedzieli, że to na pewno nie ich wina i zaproponowali mi zablokowanie danych w roamingu zagranicznym. Pomogło, ale od tego czasu zacząłem analizować swoje bilingi i okazało się, że telefon pobiera sam paczki danych w wielkości 1kB albo 10kB w różnych interwałach. Czasem o 2 w nocy pobrał je 3 razy, a czasem pobierał przez cały dzień co 10minut.. Z racji tego, że korzystałem z pakietów i cały dzień miałem włączony transfer to tego faktu nie zobaczyłem wcześniej.
Kolejny kontakt wykonałem z supportem Sony Xperia, tam specjalista call center polecił mi reset ustawień telefony, drugim razem naprawa oprogramowania przez Sony Companion i tak w kółko. Wkurzyłem się i ich opierdzieliłem, że zmijają klienta i nie potrafią pomóc. W końcu pan powiedział, żebym sprawdził telefon z inna kartą sim bo to na pewno operator naciąga mnie na koszty (operator Play na kartę). Zmieniłem na Oragne i znowu to samo. Znowu zadzwoniłem do Sony i mówię, że nic to nie daje i telefon jest zepsuty, albo ma błąd w oprogramowaniu jeżeli wyłączam główny wyłącznik od internetu, a ten wraz sobie robi co chce.
Podsumowując ten etap: miałem telefon z wyłączoną transmisją i korzystałem z wifi, oprogramowanie przywrócone do ustawień domyślnych i włączoną synchronizację konta google (w końcu to smartphone z androidem a nie 3310). A telefon kilka razy pobiera dane mimo ich wyłączenia.
Odesłane do serwisu, serwis powiedział, że wszystko jest w porządku i przywrócił oprogramowanie do stanu fabrycznego. Po raz kolejny dzwonie do Sony i opisuję swój problem, polecili wysłać ponownie do serwisu.
Tym razem serwis wymienił telefon na nowy, z czego się ucieszyłem. Instaluje swoje aplikację ustawiam wszystko i telefon po w godzinach znowu wysyła paczki danych. Skontaktowałem się z serwisem i mówię, że problem występuję znowu w nowym telefonie. Rada serwisu była taka, żeby zgłosić sprawę do Sony bo to jest grubsza sprawa, pani w Sony stwierdziła, że tylko ja mam taki problem i telefon jest nowy oraz, że problem może być nie z telefonem, a z użytkownikiem.. oczywiście zostawiłem swój feedback w ankiecie.
Korzystałem z tej samej karty sim, z tym samym kompletem aplikacji przez 2 tygodnie na Xperi M2 i nie było problemu z transmisją danych. A na tym telefonie jest problem.
Trochę głupio się czuję z tym, że dostałem nowy telefon i jest on zepsuty (albo ja nie potrafię korzystać ze smartphona).
Jedyny sposób jaki znalazłem, aby zablokować łącznie z internetem to zmiana APN na nieprawidłowy.. Ale to nie o to chodzi, żebym za każdym razem zmieniał APN przy próbie skorzystania z internetu. Jest cała masa aplikacja: email, messanger itp, z których cały czas korzystam i zmiana APN skreśla możliwość ich użytkowania.
Waham się czy odsyłać nowy telefon do serwisu i tak spedził tam już 4 tygodnie, ale z drugiej strony coś jest nie tak i nie po to kupiłem hi-end`owy telefon, żeby ten robił co mu się podoba, ciekawe jakie dane i gdzie je wysyła..
Czy ktoś ma podobne doświadczenia, albo wie jak temu zaradzić? Zastanawiałem sie czy nie zmienić romu na inny, bo najprawdopodobniej tam jest jakiś błąd.
Mój biling:
