Samo ładowanie zawsze ładuje taką samą ilością energii wszystkie cele. Dopiero faza balansowania powoduje jakieś różnice. Ale zauważ, że te ładowarki mają prąd balansowania na poziomie 30mA i w praktyce nie potrafią wyciągnąć rozjazdy większego niż 300mA. Więc to kiepski plan, aby za stan ogniwa brać wskazania ładowarki.
Lepiej zrób tak, jak to się robi, czyli po rozładowaniu pakietu sprawdź, która cela zawsze pierwsza osiąga minimalne napięcie. Ta zawsze będzie najmniej pojemna
Jak ładowarka imax b6 / accucell 6 informuje o pojemnośc aku
http://ebike.nexun.pl/ - mój blog o budowie rowerów elektrycznych
Ładowarka nie pokazuje błędu, bo dla niej jedno ogniwo naładowane i 5 ogniw nie doładowanych to normalna sytuacja i zacznie się balansowanie, które nigdy się nie skończy.
W uproszczeniu:
1 badane ogniwo = 1 ładowarka
A nie:
6 badanych ogniw = 1 ładowarka ładująca wszystkie, bo wtedy poznasz stan tylko najmniej pojemnego ogniwa ze wszystkich podłączonych do złącza balansującego cel i ładowarka przerwie rozładowywanie z pomiarem pojemności.
Jeśli masz dużo ogniw do badania (przykładowo handlujesz używkami) to kupujesz kilka ładowarek, żeby równocześnie rozładowywać kilka ogniw.
Dokładność pomiaru rozładowania ogniwa miedzy najtańszą i najdroższą ładowarka jest pomijalna. Jedyna znacząca różnica to umiejętność rozładowania i ładowania różnymi prądami.
W uproszczeniu:
1 badane ogniwo = 1 ładowarka
A nie:
6 badanych ogniw = 1 ładowarka ładująca wszystkie, bo wtedy poznasz stan tylko najmniej pojemnego ogniwa ze wszystkich podłączonych do złącza balansującego cel i ładowarka przerwie rozładowywanie z pomiarem pojemności.
Jeśli masz dużo ogniw do badania (przykładowo handlujesz używkami) to kupujesz kilka ładowarek, żeby równocześnie rozładowywać kilka ogniw.
Dokładność pomiaru rozładowania ogniwa miedzy najtańszą i najdroższą ładowarka jest pomijalna. Jedyna znacząca różnica to umiejętność rozładowania i ładowania różnymi prądami.
http://ebike.nexun.pl/ - mój blog o budowie rowerów elektrycznych