Oświetlenie awaryjne

[Zonzi]

Witam wszystkich.

Mam problem z wyborem typu latarki. Mam dość częste przerwy w zasilaniu i świeczki nie wystarczają.
Potrzebuję oświetlenia przy jakim można poczytać przez 2-3 h i przełączyć w tryb moon do oświetlania pokoi i korytarzy przez noc.
Latarki będą obsługiwane przez dzieci, a co za tym idzie powinny być zabezpieczone termicznie i proste w obsłudze.
Ogniwa mam z baterii laptopa 18650 do sprawdzenia.

No i nie wiem czy jakieś ...fire z dx z dyfuzorem czy dedykowane lampki kempingowe spełnią takie oczekiwania czy raczej 4x L2p od Grega. mam 2 petzle Tikka + i tego używam na codzień.

[neutrinus]

A nie lepiej tradycyjne oświetlenie awaryjne w korytarzach? Nawet w naszym sklepiku widziałem ofertę odpowiednią..

[ptja]

Ja mam plan uzyć w takiej roli taśmy LED i "żarówki" LED 12V podłączone do zasilacza awaryjnego 12V i podtrzymania z aku żelowym.

[michal1]

Do domu to raczej EDC X1 od Grega, lepszy rozkład światła. Dużo taniej wyjdzie uzycie dedykowanego oświetlenia awaryjnego.

[piciex]

Jeśli masz w domu jasne sufity i postawisz EDC X1 na stole- skierowaną do góry to sąsiadów szlag trafi, że u ciebie jest światło, a u nich nie...
Już to raz przerabiałem, sąsiad trzy razy bezpieczniki sprawdzał, w końcu przyszedł zapytać, czy my jakieś agregaty mamy.

[marmez]

Ja do awaryjnego oświetlenia do domu wolę coś co świeci szeroko, u mnie są to samoróbki. Za to równie dobrze (albo i lepiej) powinny się sprawdzić lampki kempingowe i czołówki. Kempingowe, które są na np 3xR20 łatwo przerobić na aku 18650, tylko jakieś zabezpieczenie/sterownik trzeba dodać.

Wczoraj czytałem recenzję takiej: http://www.torch.pl/forum/index.php/top ... #msg251517

Ręczna latarka świecąca w sufit też się ostatecznie sprawdza, ale kupa światła jest marnowana, bo nawet na najbielszej farbie marnuje się dużo więcej światła niż przez szybki/reflektory/soczewki.

Pozdrawiam.

[piciex]

marmez, u mnie nic się nie marnuje. 60% światła oświetla pokój, a 40% wnerwia sąsiada- bezcenne.

[michal1]

Zawsze do latarki można zastosować dyfuzor.

[marmez]

Dyfuzor tak, albo takie rurki białe nakładane na latarkę (mniej oślepiają), albo sobie takie cudo zrobić: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=15812

piciex, pisząc o marnowaniu, chodzi mi o część światła, która się nie odbije od sufitu. Choć niezaprzeczalną zaletą oświetlenia sufitu jest miękkie nierażące światło Nawet się przyznam, że sam to nieraz stosuję, ale raczej, gdy nie chcę mieć jak najjaśniej, tylko tak, żeby się nie potykać o zabawki

Pozdrawiam.

[Drag-On]

Do takich zastosowań spokojnie wystarczy stary dobry convoy S2. Jak pracują u siebie na budowie i zwinę już kabel doprowadzający prąd ze starego domu to celuje convoyem w sufit i światła mam aż nadto.