Tranzystorem Mosfet
Tranzystorem Mosfet
Witam.
Chcę zaadoptować ładowarkę LI-40C Olympusa do ładowania ogniw 14500.
Wymyśliłem układ z tranzystorem BSS123 który dołącza rezystor do punktu T w momencie podłączenia aku.
Rezystor ten "udaje" termistor który ładowarka musi zobaczyć aby zaczęła ładowanie.
Układ działał poprawnie ale zauważyłem że po jakimś czasie tranzystor ulega uszkodzeniu i ładowarka cały czas widzi rezystor.
Wie ktoś może dlaczego tak się dzieje?
Schemat na szybko narysowany na kartce.
Chcę zaadoptować ładowarkę LI-40C Olympusa do ładowania ogniw 14500.
Wymyśliłem układ z tranzystorem BSS123 który dołącza rezystor do punktu T w momencie podłączenia aku.
Rezystor ten "udaje" termistor który ładowarka musi zobaczyć aby zaczęła ładowanie.
Układ działał poprawnie ale zauważyłem że po jakimś czasie tranzystor ulega uszkodzeniu i ładowarka cały czas widzi rezystor.
Wie ktoś może dlaczego tak się dzieje?
Schemat na szybko narysowany na kartce.
-
- Posty: 193
- Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
- Lokalizacja: Lubelskie
teoretycznie wszystko powinno działać, ale...
- bardzo cienki ten mosfecik, moze daj jakiś mocniejszy. Wiem że małe prądy i małe napięcia, ale mimo wszystko.
- może daj dodatkową diodę schotkiego pomiedzy zrodlo i dren - odwrotnie do kierunku przewodzenia. Czasem przy rozłączaniu lecą małe szpilki które uszkadzają mosfeta.
cos jak tutaj:
- bardzo cienki ten mosfecik, moze daj jakiś mocniejszy. Wiem że małe prądy i małe napięcia, ale mimo wszystko.
- może daj dodatkową diodę schotkiego pomiedzy zrodlo i dren - odwrotnie do kierunku przewodzenia. Czasem przy rozłączaniu lecą małe szpilki które uszkadzają mosfeta.
cos jak tutaj:
-
- Posty: 193
- Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
- Lokalizacja: Lubelskie
Z diodami montowanymi pomiędzy źródło a dren tak jak na pokazanym rysunku to sprawa dyskusyjna, bo tranzystory Mosfet mają już wewnątrz taką "pasożytniczą" diodę wytwarzaną w procesie produkcji.
Dioda ta powinna mieć parametry maksymalne tj. prąd, napięcie i chyba czasy identyczne jak tranzystor.
W PDF BSS123 też widać tą diodę.
http://www.stm32circle.com/resources/Da ... BSS123.pdf
Dioda ta powinna mieć parametry maksymalne tj. prąd, napięcie i chyba czasy identyczne jak tranzystor.
W PDF BSS123 też widać tą diodę.
http://www.stm32circle.com/resources/Da ... BSS123.pdf
Co do diody to ona jest nieuniknionym elementem takiego tranzystora i jest efektem ubocznym tranzystorów MOS-FET, fabryka jej nie dodaje, ona "jest tranzystorem" tylko odwrotnie zasilonym.
Co do uszkodzenia to widzę że prądu drenu nie przekroczysz, zatem możliwe że napięcie zasilania G może być w stanie odłączenia akumulatora od ładowarki zbyt wysokie, wystarczą nanosekundy. Zblokuj GS i DS kondensatorem 22nF. Dodaj jeszcze jeden rezystor szeregowy przed zasilaniem G tak jak na schemacie powyżej.
Co do uszkodzenia to widzę że prądu drenu nie przekroczysz, zatem możliwe że napięcie zasilania G może być w stanie odłączenia akumulatora od ładowarki zbyt wysokie, wystarczą nanosekundy. Zblokuj GS i DS kondensatorem 22nF. Dodaj jeszcze jeden rezystor szeregowy przed zasilaniem G tak jak na schemacie powyżej.
Ni-Cd Man.
-
- Posty: 193
- Rejestracja: czwartek 26 lut 2009, 22:43
- Lokalizacja: Lubelskie
Nie zamierzam się spierać bo specjalistą w tej materii nie jestem, posiłkowałem się tylko parametrami diody z PDF-a : Drain–Source Diode Characteristics and Maximum Ratingsjoon pisze:Ta dioda jako pasożytnicza struktura ma znacznie gorsze parametry niż sam tranzystor.grigorij00 pisze:Dioda ta powinna mieć parametry maksymalne tj. prąd, napięcie i chyba czasy identyczne jak tranzystor.
i tam widać że jednak pasożytnicza dioda ma zbliżone parametry do struktury tranzystora.