Moja pierwsza droższa latarka - jakie ogniwa?

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Moja pierwsza droższa latarka - jakie ogniwa?

Post autor: Nexusprime »

To mój pierwszy post na tym forum, także witam wszystkich:)

Pierwszy raz zaopatrzyłem się w lepszą latarkę niż 50zł:)

Jestem z niej nawet zadowolony ale po przygodzie z bateriami ultrafire które kupiłem z znanego tutaj sklepu na allegro zacząłem się zastanawiać czy może mogę użyć baterii niezabezpieczonych z akumulatorów laptopowych.

Przed sobą mam ogniwa

6x lgcp218650
oraz
8x cgr18650ca

Problem w tym że latarka o której pisze jest ciężko rozbieralna. Otwierana jest od góry, ale szkło jest chyba przyklejone i boje się ze je uszkodzę przy zdejmowaniu. Nie mam jak sprawdzić co tam siedzi.

Moje pytanie to czy ta latarka musi mieć ogniwa zabezpieczone, oraz co jeśli tak owych nie będzie? Zauważyłem że w przypadku tych ultrafire przy rozładowaniu diody zaczynają migać.

Mowa o tej latarce:
http://www.ebay.pl/itm/191399709872?ssP ... 1497.l2649

Z opisu wynika że muszą być zabezpieczone, ale czy oby na pewno ?

Prąd jaki ta latarka potrzebuje to 1.5A przy 7.6V

Pozdrawiam!
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Możesz poświęcić jedno i sprawdzić czy coś się dzieje. Najwyżej zajedziesz ogniwo, nic więcej. :razz:
Jeżeli widzisz, że latarka świeci trochę słabiej to wymieniaj. Zawsze lepiej wymienić wcześniej niż za późno. Możesz też orientacyjnie liczyć czas świecenia. :wink:
A i jeżeli miga przy rozładowywaniu to znaczy, że jest ogniwo. Jeśli masz miernik to możesz sprawdzić przy ilu V miga. Wiesz o jakiej pojemności masz te ogniwa?
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Faktycznie z opisu wynika "Bitte nur gesicherte Akkus verwenden", czyli "proszę używać tylko baterii zabezpieczonych". Możesz się upewnić robiąc eksperyment przy pomocy zwykłych ogniw i kontrolując na bieżąco ich stan miernikiem. Czyli odpalasz latarkę, co jakiś czas wyjmująsz ogniwa i sprawdzająsz miernikiem jakie mają napięcie. Gdy miernik pokaże 2.7V, albo mniej na jednym z ogniw to dalej się nie baw bo znaczy, że sterownik latarki faktycznie nie ma zabezpieczenia i należy zakupić ogniwa zabezpieczone.
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nexusprime »

O ile dobrze pamiętam jak mierzyłem to koło 3V było jak zaczęła migać, ale może się te baterie zablokowały bo już mi się zdarzały z nimi takie cuda z tymi ultrafire że raz działały raz nie. Raz się ładowały a raz nie.

Te akumulatory z pierwszego posta to wszystkie mają po 2200mah według producenta. Ile zostało, niestety nie wiem bo nie mam interfejsu I2C.
Ostatnio zmieniony niedziela 25 sty 2015, 16:36 przez Nexusprime, łącznie zmieniany 1 raz.
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Próbuj, dużo nie stracisz. Ogniwa w sklepiku ok. 3 zł :razz:
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nexusprime »

Mam jeszcze jedno pytanie bo dosyć mocno się grzeje ta latarka. Bywało że na obudowie miałem koło 50C. Do jakiej temperatury te baterie można bezpiecznie używać? Wiem że mają zawór bezpieczeństwa ale wolałbym uniknąć dymienia się tym bardziej że latarka jest szczelna.

Przy 4.90V i 2.9A odcina zasilanie ta laratka. Mierzone na zasilaczu laboratoryjnym.
Ostatnio zmieniony niedziela 25 sty 2015, 15:44 przez Nexusprime, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

No 50C to już dość wysoko jeśli masz na myśli obudowę. Ale to dobry objaw, gorzej jakby latarka pozostawała zimna.
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Jak latarka się grzeje, to dobrze świadczy o jej odprowadzaniu ciepła. Choć 50 stopni przy 3 XM-L to nie jest tak dużo, ale mały prąd ogranicza ilość emitowanego ciepła. Ogniwa powinny wytrzymać. Rozumiem, że najcieplejsza jest głowica? ;)

[ Dodano: 25 Styczeń 2015, 15:45 ]
Ebola znowu pierwszy :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

4,9 przy dwóch ogniwach? trochę mało szczególnie że niezabezpieczone mogą się dość znacznie rozjechać (jedno mieć 2V a drugie 3V).
michal1, staram się być szybki:P
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nexusprime »

no tak mi wyszło na teście jeszcze zobaczę czy ten wynik znacznie się zmieni na bateriach.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Raczej napięcie na bateriach się nie zmieni. Większość ogniw za bezpieczną dolną granicę ma 2,8V, są też takie, których producent dopuszcza do 2,5V. Więc sam widzisz że 4,9V dla dwóch ogniw to troszeczkę za nisko.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Zanim zaczał bym używać tej latarki, sprawdził bym dokładnie jakość połączeń, gwintów itd bo może się okazać że wcale nie jest taka dobra jak to jest napisane.
ILPT
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nexusprime »

Ultrafire schodzą do 3.2V bardzo szybko, pare minut. Potem prąd pod obciążeniem spada bardzo gwałtownie poniżej wymaganego minimum - test zwarcia. Na ogniwach CGR chodź napięcie po naładowaniu jest 4.2V to w 3 minuty spadło do 3.8 przy czym możliwości prądowe są jeszcze gorsze niż w przypadku Ultrafire więc stają się bezużyteczne. Innymi słowy zbyt mały prąd = miganie latarki.

Póki co ładuje te drugie akumulatory co są chyba od LG

Skaktus tą możliwość wyeliminowałem. Tutaj sama konstrukcja jest dobrze wykonana. Luty są ładne, nawet diody są idealnie wycentrowane.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Zmierz jeszcze napięcie pod obciążeniem, to pozwoli sprawdzić czy ogniwa masz jeszcze ok, czy nadają się tylko do kosza. Z tym że na te Ultrafire nie licz.
Nexusprime
Posty: 11
Rejestracja: niedziela 25 sty 2015, 15:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nexusprime »

Jeśli maksymalny prąd po paru minutach na ogniwie jest 500mA to nie wiem czy jest sens robic jakieś dodatkowe pomiary...
Póki co testowałem tylko na jednym komplecie ogniw.
ODPOWIEDZ