Co sobie ostatnio kupiliście?

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Pyra pisze:He he, nie do końca jest to śmieszne...
"Wygrzewanie kolumn", ma jak najbardziej sens, zawieszenia głośników mają swoją podatność, i w okresie pierwszych kilkudziesięciu godzin, brzmienie się delikatnie zmienia. Wbrew pozorom, resory głośników przy pracy w okolicach mocy znamionowej się grzeją...
I mam nadzieję że i tak będzie w tym przypadku bo średnie i niskie są za bardzo wycofane, dam im parę godzin i dopiero ocenię, strasznie łagodnie to gra na razie. Za to góra super, gitary skrzypce saksofony i inne wiolonczele brzmią wręcz kapitalnie :)
Pyra pisze:Co do kabli, to dobre są dobre, ale bez skrajności Swego czasu po zakupie amplitunera kina domowego, podłączem sygnał cyfrowy jakimś kablem i już sądziłem że mam uszkodzony dekoder. Po zmianie kabla na lepszy, zaczęło grać. Kable głośnikowe, no cóż, nie warto sprzedawać samochodu aby je kupić, ale te kilka złotych warto wydać, bo czasem może się okazać, że kupiliśmy gumę do majtek, zamiast miedzi.
Coraz ciężej jest kupić najzwyklejszy miedziany kabel, sprzedawcy nawet nie wiedzą co mają. Magiczne OFC to najczęściej barwione aluminium.
Pyra pisze:Co jeszcze dotyczy głośników, to oprócz mocy maksymalnej, mają też moc minimalną, co producenci rzadko podają. Krótko mówiąc, "mocne" kolumny, grające z ułamkiem mocy, brzmią inaczej.
Otóż to, mam nadzieję że się rozruszają trochę, bez mojej interwencji. I bez interwencji służb porządkowych :roll:
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
lucky pisze: dremel parkside
Nie ma czegoś takiego.
Jeśli chodzi o tego typu narzędzia, to najważniejsze są luzy promieniowe uchwytu i bicie narzędzia. niestety można to sprawdzić dopiero po wyjęciu z opakowania i najlepiej uruchomieniu. Inną sprawą jest, że potrafią ten luz szybko złapać podczas eksploatacji.
Jeśli trafisz na dobą sztukę i nie będziesz mordował ciężką pracą, to powinna pochodzić.
Bardzo ważna jest jakość wymiennych narzędzi, więc te warto kupować porządne. Wszelkiego typu frezy a szczególnie ściernice, potrafią mieć spore spore bicie.
Manekinen pisze:Otóż to, mam nadzieję że się rozruszają trochę, bez mojej interwencji. I bez interwencji służb porządkowych :roll:
Dostałem kiedyś głośniki niskotonowe z gumowym zawieszeniem i rezonansem w okolicach 80Hz. Po kilku godzinach zasilania z transformatora (50Hz) Fs spadła o 12Hz i pasmo poszło delikatnie niżej. (pod nadzorem Audua, Speaker Designer)

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
lucky
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lucky »

Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Pyra pisze:Witam
lucky pisze: dremel parkside
Nie ma czegoś takiego.
E... tam niema, a adidasy firmy Nike lub Reebok da się kupić. :mrgreen:

PS A swoją drogą na powyższym filmiku ten Parkside niemiłosiernie rzęzi, taka kultura pracy źle świadczy o jakości, Proxxon przy pracy tylko cichutko bzyka.


___
lucky
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lucky »

Pyra pisze: Jeśli trafisz na dobą sztukę i nie będziesz mordował ciężką pracą, to powinna pochodzić.
Moc nie będzie zbyt mała przy takich tanich "dremelach"?
Przy okazji - czy można poprosić o wycięcie wątków na temat dremela do nowego tematu?
Awatar użytkownika
Fluxor
Posty: 2549
Rejestracja: wtorek 16 gru 2008, 12:17
Lokalizacja: Opole

Post autor: Fluxor »

Kolejny zasilacz od XBOXa do oświetlenia diodowego. Przyszły także lampki diodowe do sufitu.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

lucky pisze:
Co sądzicie o Dremel 300 i Proxxon FBS240:
http://www.redcoon.pl/B135927-Proxxon-F ... efId=ceneo
Mam Dremel 300 i chętnie wymieniłbym na coś ze *stabilizacją* obrotów, a nie tylko regulacją mocy. Przy niskich obrotach (niskie tryby, ze tak powiem) Dremel 300 nie ma w ogóle mocy... Źle się to reguluje. Poza tym obroty (jałowe, jak i moc) zmieniają się w czasie od włączenia. Włączamy i przez 1-2minuty obroty same rosną i trzeba korygować... Wkurzające.

Nie wiem dokładnie które modele Proxxona, ale któreś na pewno (albo wszystkie) mają kompletnie inny mechanizm regulacji i mamy regulowane obroty, a nie moc. i gdy na niskich obrotach stawiamy opór, to szlifierka daje więcej mocy, aby utrzymać obroty. Gdzieś widziałem filmik z tym, chyba na majsterkowie, ale głowy nie dam.

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czwartek 22 sty 2015, 19:09 przez marmez, łącznie zmieniany 1 raz.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

Fluxor pisze:Kolejny zasilacz od XBOXa do oświetlenia diodowego.
Kupiłem i ja, tylko że do zasilania Imaxa B6. Na razie nie mam kiedy wziąć się za przeróbkę kabelków na wyjściu. Jedynie w teorii wiem co i jak zrobić. :)

Convoy S2 i C8 ster. ElSor
Convoy S2+ XP-E2 RED mod smokuxx1987
XinTD X3 mod Maciex93, ster. ElSor v.2 3,55A
UltraFire C8,mod Dariusz70
TrustFire X6, 9A
Trajka Dekers 1kW, 2x20Ah

lucky
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lucky »

marmez pisze:Mam Dremel 300 i chętnie wymieniłbym na coś ze *stabilizacją* obrotów, a nie tylko regulacją mocy. Przy niskich obrotach (niskie tryby, ze tak powiem) Dremel 300 nie ma w ogóle mocy... Źle się to reguluje. Poza tym obroty (jałowe, jak i moc) zmieniają się w czasie od włączenia. Włączamy i przez 1-2minuty obroty same rosną i trzeba korygować... Wkurzające.

Nie wiem dokładnie które modele Proxxona, ale któreś na pewno (albo wszystkie) mają kompletnie inny mechanizm regulacji i mamy regulowane obroty, a nie moc. i gdy na niskich obrotach stawiamy opór, to szlifierka daje więcej mocy, aby utrzymać obroty. Gdzieś widziałem filmik z tym, chyba na majsterkowie, ale głowy nie dam.
Jakk zacząłem sobie przeglądać i czytać to wnioski są następujące:
1. Z rozwiązania typu "dremel z lidlla, bierdonki, marketu za 50zł." raczej zrezygnuje. To jednak dość precyzyjny sprzęt więc pewnie lepiej nieco dołożyć.
2. Proxxon jakoś bardziej mnie przekonuje niż dremel. W sumie nie wiem dlaczego - żadnego z urządzeń tych firm w ręku nie miałem ;)
3. Na tą chwilą najrozsądniejsze do moich amatorskich zastosowań wydają się:
http://www.proxxon.com/en/micromot/28440.php?list
http://www.proxxon.com/en/micromot/28472.php?list

Bardziej skłaniam się chyba ku FBS 240/E - jest tańszy i ma trochę większą moc.

Co sądzicie o wyżej wymienionych modelach? Są sensowniejsze alternatywy w podobnej lub niższej cenie?
Awatar użytkownika
dr.w
Posty: 130
Rejestracja: piątek 18 lut 2011, 23:20
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: dr.w »

Pyra pisze:Kable głośnikowe, no cóż, nie warto sprzedawać samochodu aby je kupić, ale te kilka złotych warto wydać, bo czasem może się okazać, że kupiliśmy gumę do majtek, zamiast miedzi. :lol:
Tak a propos kabli, że tak powiem, cenka mi opadła, 200 000 pln za dwa kabelki??? :o

http://allegro.pl/wireworld-platinum-ec ... 47608.html
Pozdrawiam
Wojtek
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

lucky pisze:
marmez pisze:Mam Dremel 300 i chętnie wymieniłbym na coś ze *stabilizacją* obrotów, a nie tylko regulacją mocy. Przy niskich obrotach (niskie tryby, ze tak powiem) Dremel 300 nie ma w ogóle mocy... Źle się to reguluje. Poza tym obroty (jałowe, jak i moc) zmieniają się w czasie od włączenia. Włączamy i przez 1-2minuty obroty same rosną i trzeba korygować... Wkurzające.

Nie wiem dokładnie które modele Proxxona, ale któreś na pewno (albo wszystkie) mają kompletnie inny mechanizm regulacji i mamy regulowane obroty, a nie moc. i gdy na niskich obrotach stawiamy opór, to szlifierka daje więcej mocy, aby utrzymać obroty. Gdzieś widziałem filmik z tym, chyba na majsterkowie, ale głowy nie dam.
Jakk zacząłem sobie przeglądać i czytać to wnioski są następujące:
1. Z rozwiązania typu "dremel z lidlla, bierdonki, marketu za 50zł." raczej zrezygnuje. To jednak dość precyzyjny sprzęt więc pewnie lepiej nieco dołożyć.
2. Proxxon jakoś bardziej mnie przekonuje niż dremel. W sumie nie wiem dlaczego - żadnego z urządzeń tych firm w ręku nie miałem ;)
3. Na tą chwilą najrozsądniejsze do moich amatorskich zastosowań wydają się:
http://www.proxxon.com/en/micromot/28440.php?list
http://www.proxxon.com/en/micromot/28472.php?list

Bardziej skłaniam się chyba ku FBS 240/E - jest tańszy i ma trochę większą moc.

Co sądzicie o wyżej wymienionych modelach? Są sensowniejsze alternatywy w podobnej lub niższej cenie?
To zależy do czego takiego sprzętu będziesz głównie używał, ten mocniejszy 100w FBS 240/E jest prawie dwukrotnie cięższy (450g) i większy (korpus o wyraźnie większej średnicy) i myślę, że nim trochę trudniej by się operowało pracując bezpośrednio "z ręki" i do precyzyjniejszych zadań przydał by się jednak wałek giętki (+ok. 130zł), ten "ołówkowy" Micromoc 230/E (80W) jest sporo lżejszy (270g) i ze względu na niewielką średnicę korpusu (w najszerszym miejscu tylko 33mm średnicy) będzie poręczniejszy.
Trzeba by indywidualnie rozważyć, czy wybrać bardziej kompaktowe rozmiary przy minimalnie mniejszej mocy (20W) i wyższej cenie, czy trochę taniej, większe gabaryty plus ewentualnie wałek.

Ja mam 12V (z zasilaczem) słabszą wersję "ołówka", czyli model Micromot 50/E, ma niby tylko 40W, ale mimo to całkiem ładnie sobie radzi przy obróbce twardych materiałów (bez problemu ciąłem stalowe blachowkręty), stabilne obroty pod obciążeniem, a jest jeszcze lżejszy, waży ledwie 230g.
Kupiłem świadomie tą wersje właśnie ze względu na jego niską wagę i podłużny, wąski kształt tak aby wygodnie było nim pracować w chwycie długopisowym (leży w dłoni jak grubszy flamaster), a że ma głównie działać w niezbyt twardych materiałach to przy wyborze niższa moc nie miała większego znaczenia, po za tym w przyszłości mam mgliste plany na zakup któregoś mocniejszego modelu Proxxona już z aluminiową obudową przedniej części korpusu plus wałek giętki.

__
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

lucky pisze:Są sensowniejsze alternatywy w podobnej lub niższej cenie?
Nie będę się rozpisywał, bo do większości tego typu problemów mam to samo podejście: albo chcesz tanio i skutecznie wywiercić otwór, albo robić z tego doktorat ;-).
Mój zestaw to:
Obrazek

- wiertarka marketowa (podobna do Lidlowej - ważna kwestia mocowania i średnicy gwintu pod zacisk)
- przejściówka zamówiona u tokarza (20pln, popularny model - znajdziesz wymiary w sieci)
- stojak za 60pln (jakaś chińszczyzna) wspólny dla normalnych wiertarek.
- zacisk proxxon:
http://swiatnarzedzi.pl/pl_PL/p/Zacisk- ... -28941/791
bicia brak, gładkie otwory 0,6mm wiertłem za 1 pln
lucky
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lucky »

GanzConrad pisze: Nie będę się rozpisywał, bo do większości tego typu problemów mam to samo podejście: albo chcesz tanio i skutecznie wywiercić otwór, albo robić z tego doktorat ;-) .
Z jednej strony prawda. Z drugiej o ile jakość wykonania może być wystarczająca bo będę bardzo rzadko z tego korzystał to w tanich urządzeniach pewnych właściwości brakuje. Przede wszystkim regulacji obrotów - z reguły nie mam jej wcale lub jest tylko dwustopniowa.
Inna sprawa - czy "głowka" jest stabilna i nie "lata" na boki w Twoim urządzeniu? Nie ma luzów?
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

GanzConrad pisze:stojak za 60pln (jakaś chińszczyzna) wspólny dla normalnych wiertarek.
Były kiedyś w lidlu ze dwa razy po 59zł, też to mam, z początku mi wystarczało ale teraz już leży w szafie. Zbyt duże luzy aby wiercić precyzyjnie małymi wiertłami, zbyt mała sztywność żeby wiercić zwykłą wiertarką "dużymi" wiertłami. Z ręki wywiercę równiej i prościej, i szybciej.
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

może mam lepszy egzemplarz, ale z ręki tak dokładnie nie powiercę (tak jak pisałem - 0,6mm).

[ Dodano: 23 Styczeń 2015, 15:32 ]
lucky pisze:regulacji obrotów
jest regulacja (chyba w każdej tego typu)
luzów brak, bicia też (jeśli są to akceptowalne)
Zablokowany