Pomiar natężenia światła?
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Witam
Pozdrawiam
Oprawy z dwoma świetlówkami, mają jedną zasilaną przez kondensator przesuwający fazę prądu, w związku z tym, migotanie jest zminimalizowane, do szczątkowego efektu. Normalna praktyka, stosowana od bardzo wielu lat.pegasus_sis pisze:Monitory pal licho, a całe gmachy oświetlane świetlówkami na statecznikach magnetycznych też mi się wydaje, ze to zakrawa na autosugestię i paranoję
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pyra pisze:Oprawy z dwoma świetlówkami, mają jedną zasilaną przez kondensator przesuwający fazę prądu, w związku z tym, migotanie jest zminimalizowane, do szczątkowego efektu. Normalna praktyka, stosowana od bardzo wielu lat.
Pyra, nie obraź się, ale przez parę lat robiłem jako instalator na budowach, między innymi w biurach i nigdy czegoś takiego nie widziałem w oprawach lastrowych. O zasilaniu całości z jednej fazy nie wspomnę- bo projektant tak narysował żeby łatwiej było oświetlenie awaryjne zrealizować...
Witam
Pozdrawiam
Ja się nie obrażam Wyszczególniłem fragment mojej wypowiedzi, który wiele wyjaśnia. W drugiej połowie lat 80' miałem praktyki w kilku firmach, i wszystkie "komunistyczne" oprawy, miały ten patent. Był on koniecznością w halach maszynowych. Lampy sodowe, i rtęciowe, obowiązkowo zasilane z 3 faz, no tak, ale to były "złe czasy"... Teraz, jak sam wspomniałeś, liczą się tylko kosztyjoon pisze:Pyra pisze:Normalna praktyka, stosowana od bardzo wielu lat.
Pyra, nie obraź się, ale ...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Czyli obecne oprawy ze statecznikami elektronicznymi nie generują wogole migotania?
A ten patent przesuwający fazę to nie tak że w efekcie zwiększa częstotliwość do 2 X 50 Hz czyli około 100 Hz?
A zasilanie z więcej niż 1 fazy jak ma pomóc? - czy częstotliwości w poszczególnych fazach nie pokrywają się z zasady?
A ten patent przesuwający fazę to nie tak że w efekcie zwiększa częstotliwość do 2 X 50 Hz czyli około 100 Hz?
A zasilanie z więcej niż 1 fazy jak ma pomóc? - czy częstotliwości w poszczególnych fazach nie pokrywają się z zasady?
Wracając do tematu pomiarów natężenia światła... Czy ktoś mógłby oświecić mnie czy da się, a jeśli tak to jak, wykorzystać światłomierz fotograficzny (np.: http://www.amazon.co.uk/Sekonic-Flashma ... lash+meter) do zmierzenia światła latarki.
zed-art.co.uk
Miałem jeszcze w 2007 CRT i przy 75Hz bez problemu widziałem migotanie ... a luminofor na ekranie znacznie dłużej gaśnie od diody LED. Mało kto był w stanie pracować przy 60Hz, więc nie bardzo wiem, o jakich "milionach" mówisz. Od 85 Hz robiło się przyzwoicie, choć sam poniżej 100Hz nie schodziłem.GanzConrad pisze:Gdyby tak było na prawdę to co miały powiedzieć te miliony ludzi, którzy jeszcze kilka lat temu siedzieli po kilkanaście godzin dziennie przed monitorami CRT odświeżanymi 60Hz? Jesteś pewien,że to nie autosugestia lub inny powód?Browar pisze:przyczyną bólów głowy