Custom CR by MIDI

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Awatar użytkownika
Pikom
Site Admin
Posty: 2912
Rejestracja: sobota 27 wrz 2008, 20:31
Lokalizacja: Gdynia

Custom CR by MIDI

Post autor: Pikom »

Dość długo zbierałem się by napisać kilka słów o tej latarce, ale w końcu zmobilizowałem się by wykonać pomiary.... Po pierwsze, muszę powiedzieć, że najważniejszą cechą latarki którą wykonał dla mnie MIDI jest jej wielki urok :) Od pierwszego spojrzenia, po rozpakowaniu przesyłki, zrobiła na mnie niezapomniane wrażenie - jest śliczna, maleńka, wyjątkowo zgrabna. To taka latarka, z którą nie chce się nawet na chwilę rozstawać...

Konstrukcja:
Aluminium anodowane (HA III)
Wymiary: 82mm długości i max 24mm szerokości
Reflektor gładki (SMO)
Dioda: CREE Q5 (Vf nie mniejsze niż 1,5A@3,5v)
Szkiełko powlekane
Sterowanie: driver by EdiM
Tryby: Hi, Mid, Low
Zasilana 1x CR123A (ja używam kupionych od AW)
Tailcap i oring reflektora GITD
Oringi na gwintach
Gwinty anodowane

Pobór z akumulatora:
Hi: 1,1A
Mid: 0,48A
Low: 0,1A

Generalnie - wykonanie wszystkich elementów jest absolutnie bez zarzutu - spasowanie części, wykończenie, praca gwintów i szczelność są wręcz wzorowe. Praca niezawodna - od ponad dwóch miesięcy nie zaobserwowałem najmniejszych problemów. Według zapewnień producenta latarka jest wodoodporna do kilku metrów - nie testowałem głębiej niż 1,5m (bezbłędnie szczelna), ale konstrukcja pozwala ufać, ze to prawda.

A teraz kilka słów o cechach użytkowych:
Trzyma się ją w dłoni bardzo wygodnie i pewnie - dzięki moletowaniu i dzięki kształtom. Na moją prośbę MIDI przygotował osłonę włącznika tak, by latarka stała swobodnie "w trybie świeczki" z czego korzystam praktycznie codziennie wieczorem. Głębokie wpuszczenie włącznika powoduje, że nie wszystkie sposoby trzymania umożliwiają łatwe włączanie kciukiem, ale nie jest to niemożliwe. Włącznik ma bardzo wyraźny "klik" włączający i fajny, lekko działający "mini-klik" do zmiany trybów.

Kolejność trybów pracy to odpowiednio: Hi, Mid, Low. Bez regulacji jasności i bez pamięci ostatniego trybu. W trybie maksymalnym dość szybko się nagrzewa - małe wymiary powodują, że ciepło jest dość mocno odczuwalne już po 5 minutach ciągłej pracy. Po 20 minutach w trybie max (w warunkach testowych, leżąca bez ruchu na wyściełanej podkładce) latarka jest bardzo ciepła, wręcz gorąca. Częściej jednak używam w trybie średnim lub minimalnym, do nocnego łazikowania po mieszkaniu max jest raczej zbyt oślepiający. W terenie nagrzewanie w trybie maksymalnym jest dużo mniej odczuwalne dzięki lepszemu chłodzeniu przez ruch i przepływ zimniejszego powietrza. Troszkę brakuje mi w tej latarce możliwości regulacji poziomów jasności poszczególnych trybów, ale MIDI dobierał driver nie ze względu na funkcjonalność lecz wydajność, więc cieszę się z tego co mam i nie narzekam ;)

Światło z tej niewielkiej latarki jest wyjątkowo użyteczne - zarówno do małych (10-20m) jak i średnich (40-60m) dystansów. Zresztą niech świadczą o tym zdjęcia zamieszczone poniżej. Reflektor SMO powoduje, że promień jest mocno skupiony, jednak to co zostaje poza spotem jest wystarczające do oświetlenia terenu pod nogami.

Na rysunkach wyniki pomiarów jasności i czas pracy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fotki w pomieszczeniu - w przybliżeniu 4 metry. Jakość średnia, bo z braku aparatu robione PDA...
referencyjne:
Obrazek
Hi:
Obrazek
Mid:
Obrazek
Low:
Obrazek

Na dworze - zdjęcia wykonane w niezbyt ciemną noc, w dodatku na oświetlonym osiedlu, lecz jednak pozwalają moim zdaniem dostrzec, jak skutecznie świeci to maleństwo :)
referencyjne:
Obrazek
około 20 metrów z balkonu
Obrazek

referencyjne:
Obrazek
około 45 metrów z balkonu
Obrazek
Pozdr.
Pikom
DNF
Posty: 4606
Rejestracja: piątek 23 lis 2007, 19:07
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: DNF »

Fajna recka, mile dla oka zdjatka:)
Interesujacy jest ten driver trzy-trybowy EdiMa.
Ahh..kiedy to ja trzymalem ta latareczke :P
Pozdrawiam
DNF
Awatar użytkownika
lennin
Posty: 2104
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 19:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lennin »

Ale to jedno ale to niskie Vf diody jak wiesz :/ selekcja ostra...
Obrazek Obrazek
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁAObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

świetna recka Piotrze, widzę, że bardzo starannie się do niej przygotowałeś ;-)
I ja mam CR-kę od Midiego, ze sterownikiem Edima i na mój gust MID jest za silny, LOW też.
Fajna sprawa stabilizator ciągły ale faktycznie tam wszystko co nie idzie w diodę idzie w ciepło.
Jakiś czas temu bawiłem się z Hanią na łóżku a CR-ka była jak zwykle przy pasku. Jakoś włączyła się(mój przycisk wystaje)...i jak to odkryłem to było bolesne. Była przeraźliwie gorąca, musiałem ją wyciągać z pokrowca przez szmatkę i tak też rozkręcać. W środku i na zewnątrz było piekiełko. Szkoda, że sterowniczek nie ma żadnego zabezpieczenia termicznego. Niemniej wiem już, przez przypadek, że latarka wytrzymuje ekstremalne, wysokie temperatury :mrgreen: .
A do czego jeszcze może się przydać....wrzucę fotki niebawem. Odkryłem kolejne zastosowanie dzisiaj....i bez niej mogło by być niewesoło...
CDN ;-)
Awatar użytkownika
midi
Posty: 1208
Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:04
Lokalizacja: Radom

Post autor: midi »

No Arku ciekawy jestem niezmiernie, przy trybie max nie ma cudów, jak stoi sama to może się troszkę piekła narobić, tak zabezpieczenie termiczne było by tu wybawieniem, sam też o tym myślałem.
Pikom- kawał pracy w to włożyłeś, szacunek, jeżeli faktycznie jesteś zadowolony z tej latarki to miło mi niezmiernie iż mogłem ją dla Ciebie zrobić. Jeżeli będzie następny raz, zbudujemy coś mocno dopracowanego, tak by spełniło Twoje oczekiwania minimum w 99% :wink: . Latarka była budowana w dość krótkim terminie i penie można było jeszcze sporo przy niej zmienić ale i tak osobiście podobała mi się, tak na marginesie Arek ma tak jak by jej siostrę tzn. odmianę na AA, stylistycznie do siebie pasują.
Na zlot zabiorę jedną lub dwie nowe CR-ki, tak co by było co oglądać :razz: .
Tak na marginesie małe latarki to taka dość wdzięczna zabawa, taki wyścig do miniaturyzacji jak i zachowania ergonomii ( CR-ka która miała 52 mm była już jak dla mnie za mała i nie bardzo nadawała się by ją wygodnie trzymać w ręku ).
Jest jednak problem z częściami, mimo że mamy DX lub Kai i kilka innych sklepów to fakt jest taki że brak dobrych refów w przedziale 12-20mm, to bardzo ogranicza. Włączniki to druga sprawa, mam całkiem sprawne ale niestety nie należą do tych najmniejszych, tu też brak czegoś co by spełniało nasze wymagania. Jednym słowem szkoda, myślę iż na dobrej bazie był bym w stanie zbudować kilka fajnych mikrusów.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

jak dla mnie wykonanie bardzo dobrze wygląda- ale bez szaleństw i wodotrysków, natomiast driver EdimA w trybie high jest ... nijaki - ostry spadek i tyle- dioda+ogniwo 16340 zapewne
Awatar użytkownika
Pikom
Site Admin
Posty: 2912
Rejestracja: sobota 27 wrz 2008, 20:31
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Pikom »

Tak dla podsumowania chciałbym dodać, że wspominałem o pewnych aspektach (ciepło, brak regulacji trybów) tylko i wyłącznie dla pełnego oddania stanu faktycznego. Nie zmienia to faktu, że jest to latarka o jakiej wielu może tylko pomarzyć... Jestem z niej baaardzo zadowolony, nawet jeśli nie ma tych 99% o których kiedyś rozmawialiśmy :grin: To nie jest najważniejsze - najistotniejsze jest to, że jest zrobiona tak jak żadna inna, specjalnie dla mnie i przez kogoś, dla kogo latarki są ważnym zjawiskiem a nie po prostu byle jakim narzędziem. Bardzo sobie cenię fakt, że udało mi się udomowić to maleństwo, także dla tego, że ma przystojną siostrzyczkę na AA :wink:

A swoja drogą, choć lubię mojego JetBeam'a, stadko C3 i inne latarki, to żadna z nich nie wędruje ze mną czy to w pracy, w domu, czy w terenie, oraz wieczorem nie ląduje na nocnej szafce (tak, tak, mam takową koło łóżka w sypialni, moja Pani się o to postarała...) tak jak robi to ta właśnie CR-ka.

A co do miniaturyzacji - dalsze zmniejszanie nie ma moim zdaniem uzasadnienia. Taki wymiar jak opisywana latarka to moim zdaniem ideał dla EDC. Mniejsze, to już raczej jako breloki do kluczy (też przydatne, fakt) a nie jako poręczne towarzyszki działań wszelakich służyć mogą.... Przynajmniej dla moich całkiem sporawych łapek ;)

Midi - ukłony za wkład pracy i pomysły na świetne latareczki. Bez Twoich projektów wiele osób nie wiedziałoby, co można uzyskać, jeśli chce się stworzyć niespotykaną latarkę i ma do tego dość serca i zdolności :mrgreen:
Pozdr.
Pikom
ODPOWIEDZ