Podziel się swoim smutkiem
Czekam sobie na przesyłkę z nadzieją że przyjdzie przed świętami a tu mejl
Thank you for your order in Banggood.
We feel sorry to the item
[xxx]BLF Special Edition X6 CREE XM-L2 U2 1A/3C LED Flashlight[+Design;U2-3C]
out of stock and we are not sure when it will be restocked.
Would you want to change other item or wait for it and how long will you wait for?
Also, we will give back a refund for you if you require.
Hope your kind understanding.
Best regards,
envy
Thank you for your order in Banggood.
We feel sorry to the item
[xxx]BLF Special Edition X6 CREE XM-L2 U2 1A/3C LED Flashlight[+Design;U2-3C]
out of stock and we are not sure when it will be restocked.
Would you want to change other item or wait for it and how long will you wait for?
Also, we will give back a refund for you if you require.
Hope your kind understanding.
Best regards,
envy
Główny spammer tego Forum
Dawno mnie plecy nie bolały - do dziś. Trochę schylania, przykucnięcie, i coś przeskoczyło, no i bolą, trzeba chodzić prosto, najlepiej nie siedzieć, bo czuć jak w nogi promieniuje. Tragedii nie ma bo ruszać się mogę, chodzić mogę, nawet siedzieć, ale wszystko delikatnie i krzywo. Dobrze, ze sezon w pracy zakończony i tylko sprzątanie bazy w tym tygodniu, to jakoś powolutku się wykuruję.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
- przemek1602
- Posty: 286
- Rejestracja: poniedziałek 21 lip 2014, 22:36
- Lokalizacja: Świdnica
Oddałem telefon na naprawę gwarancyjną do serwisu. Dzisiaj dzwoni pani ze samsunga i mówi że była ingerencja cieczy przy złączu usb. Takiej naprawy gwarancja nie obejmuje. Koszt naprawy 120zł i cóż było począć zgodziłem się. Zaraz mi się też przypomniało gdzie leżał telefon przed awaria.
No cóż kolejny wydatek w trudnym dla portfela okresie.
No cóż kolejny wydatek w trudnym dla portfela okresie.
Wczoraj w pracy, w ferworze walki, przywaliłem sobie małego palca, kilkudziesięcio kilogramowym kawałkiem metalu o kowadło. Zdarzenie jak każde inne, nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz. Kilka niecenzuralnych, pozbierałem co spadło i ruszyłem dalej z robotą. Trochę szczypało, ale to normalne chyba przy stłuczeniu. Dziś ręka trochę jak by większa, więc po pracy postanowiłem udać się do chirurga, (w sumie to żona mnie pogoniła). RTG i diagnoza - palec złamany. Moje pierwsze złamanie kości w życiu (pęknięcia jakieś już miałem, ale typowego złamania jeszcze nie), czekam na szynę, uprosiłem, żeby gipsu nie dawali.
Jeśli faktycznie sam nie zalałeś to reakcja typowa dla Samsunga. Kolega tam pracował, zdradził trochę "tajemnic" tego serwisupier pisze:Oddałem telefon na naprawę gwarancyjną do serwisu. Dzisiaj dzwoni pani ze samsunga i mówi że była ingerencja cieczy przy złączu usb. Takiej naprawy gwarancja nie obejmuje. Koszt naprawy 120zł i cóż było począć zgodziłem się. Zaraz mi się też przypomniało gdzie leżał telefon przed awaria.
No cóż kolejny wydatek w trudnym dla portfela okresie.
ILPT
Witam
Errt coś tak poczerwieniał To chyba nie ze złościerrrt pisze:Witajcie
Żebyś tyle już nie narzekał dzisiaj spotkała mnie prawie taka sama przygoda. Paluch typu kciuk przygniotła mi 35-cio kilowa felga koła od wózka widłowego którą starałem się ułożyć na prasie. Mam paznokcia w kolorze ciemnej śliwki...oj na świętach będzie się z nim działo oj będzie..Zbychur pisze:Wczoraj w pracy, w ferworze walki, przywaliłem sobie małego palca, kilkudziesięcio kilogramowym kawałkiem metalu o kowadło.
pozdrawiam Tomek
"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery