Źródło napięcia wzorcowego
Nie ma na to żadnych zasad, zbyt dużo tutaj zmiennych (środowisko, sposób użytkowania, kultura techniczna etc.).
Ciemności rozświetlają mi:
Convoy S2 XM-L2 T6 4C 2,1A, Convoy M1 XM-L2 U2 1A 2,8A, Convoy C8 XM-L2 U2 1A 2,8A,
UltraFire S5 XP-L V4 3D 2,1A, SolarStorm SC01 XM-L2, Tank007 E09 XP-E, Tank007 TK-701 SSC, Mactronic NIGHT HUNTER II, i inne
Convoy S2 XM-L2 T6 4C 2,1A, Convoy M1 XM-L2 U2 1A 2,8A, Convoy C8 XM-L2 U2 1A 2,8A,
UltraFire S5 XP-L V4 3D 2,1A, SolarStorm SC01 XM-L2, Tank007 E09 XP-E, Tank007 TK-701 SSC, Mactronic NIGHT HUNTER II, i inne
Mogę Cię jedynie pocieszyć że też mam takiego Metexa (3650, ma 25 lat) i wskazuje idealnie (porównywałem z nówką Fluke profi). Zresztą Metex słynął z jakości wskazań, szkoda że już nie produkowany.marekwoj pisze:A czy może ktoś wie, jak "z czasem" może się miernik rozkalibrować ? Mam Metex-a (nie pamietam symbolu) 4 i 1/2 cyfry, dokładność pomiaru napięcia stałego 0,05% (+ chyba 2 ostatnie cyfry) ale ów miernik ma już blisko 30 lat. I zastanawiam się, czy i jak zmieniła się jego dokładność po takim czasie. Niestety nie mam możliwości porównać wskazań z czymś pewnym.
pozdrav
Rozejrzałem się za precyzyjnymi rezystorami, bo skoro już robię sobie taką płytkę z napięciem, to i głupi rezystor można do niej dodać. Okazało się, że u nas "precyzyjny" to 1%. Rzadziej 0,1%. 0,01% kilka sztuk można znaleźć, ale albo ceny powalają, albo ktoś wyprzedaje z zapasów i są to na prawdę dziwne wartości. Nic dziwnego że te wzorcowe kombajny tyle kosztująjoon pisze:Już gorzej jest z rezystorami 0,1%
https://www.seguro.pl/sklep/?podkat=101
Oczywiście chodziło mi o stabilność,masz rację. Ale to jest chyba dobry start do budowy taniego wzorca napięcia.marekwoj pisze:Nie tyle dokładny, co stabilny. A tu chodzi o wzorzec konkretnego napięcia. A ile ma 723, to już od egzemplarza zależy.Browar pisze:prastary 723, on ma moduł wzorca całkiem dokładny, chyba 0,003%/1stC
pozdrav
Dostałem źródło napięcia wzorcowego z banggood. Jak się okazało, przychodzi już z naklejką z wypisanymi pomiarami, bardzo dobrze. Mam tylko nadzieję że faktycznie to mierzą, a nie np wpisują jakieś wymyślone cyfry.
Tak to wygląda. Naklejka z numerem SKU prawie zakryła to co najważniejsze, i nie da jej się odkleić bez zniszczenia tej pod spodem.
Tak wyglądała sytuacja gdy porównałem nowy miernik ze starymi:
I wg tego chińskiego wzorca miernik faktycznie zawyża, ale tylko o 3mV dla wzorca 2,5099 oraz o 5mV dla wzorca 5,0010. A nie o 30-40mV jak na początku myślałem. Pozostała kalibracja i można spać spokojnie
Tak to wygląda. Naklejka z numerem SKU prawie zakryła to co najważniejsze, i nie da jej się odkleić bez zniszczenia tej pod spodem.
Tak wyglądała sytuacja gdy porównałem nowy miernik ze starymi:
I wg tego chińskiego wzorca miernik faktycznie zawyża, ale tylko o 3mV dla wzorca 2,5099 oraz o 5mV dla wzorca 5,0010. A nie o 30-40mV jak na początku myślałem. Pozostała kalibracja i można spać spokojnie
Oni coś tam nakombinowali już. Bo jak kupiłem to wiem że było sprzedane 16 sztuk a były nadal dostępne.Pyra pisze:Dla mnie niestety nie starczyło...
Dopiero teraz jak już mam coraz większą pewność że to co pokazują mierniki jest prawdą, mogę w końcu wykalibrować swoją ładowarkę modelarską, bo kalibrowałem wcześniej miernikiem po prawej ale jednak brakuje mu tej jednej cyfry, no i jak się okazało zaniżał aż o 35mV, więc o tyle za każdym razem ładowarka przeładowywała ogniwa, i tak samo o 35mV wcześniej kończyła test pojemności więc wyniki były trochę przekłamane.Pyra pisze:Widzę, że pomiary ładowarki ogniw Li-Ion mogły by już być niebezpieczne...
Ja już jestem po kalibracji multimetrów. Trochę kombinacji było, bo kalibrując jeden zakres, inne się rozjeżdżają. Winien jest dzielnik napięcia który jest trochę rozjechany i trzeba było powymieniać w nim rezystory, ale myślę że było warto bo teraz pokazuje toczka w toczkę jak trzeba Pozostał tylko ten nowy który nie ma ani jednego potka, za to ma pamięć 24C, trzeba podsłuchać co tam piszczy na liniach, może uda się go rozgryźć.
Witam
Dziś doszedł mój układzik z Banggood, porobiłem pomiary posiadanych dwóch mierników i wyszły nieźle...
Fluke 189 i Appa 62 i mają odpowiednio odchyłki procentowe:
2,5V - 0,036% - 0,028%
5,0V - 0,039% - 0,18%
7,5V - 0,044% - 0,07%
10,0V - 0,043% - 0,13%
Jak widać, dokładność Fluka, jest dość stabilna, i waha się w okolicach 0,04%, natomiast prosty APPA, ma dość nierówno rozłożone pomiary od 0,03 do prawie 0,2%. Z tym, że dla 5V, wartość wyświetlana przez Fluka, to np. 4,9973V a APPA pokazuje 4,99V. Mógłbym zejść z dokładnością Fluka do około 0,01%, lecz niestety, jest on kalibrowany programowo...
Jak kiedyś wspomniałem, Fluke nie był kalibrowany od początku, czyli ponad 15lat, APPA ma 4 lata.
Pozdrawiam
Dziś doszedł mój układzik z Banggood, porobiłem pomiary posiadanych dwóch mierników i wyszły nieźle...
Fluke 189 i Appa 62 i mają odpowiednio odchyłki procentowe:
2,5V - 0,036% - 0,028%
5,0V - 0,039% - 0,18%
7,5V - 0,044% - 0,07%
10,0V - 0,043% - 0,13%
Jak widać, dokładność Fluka, jest dość stabilna, i waha się w okolicach 0,04%, natomiast prosty APPA, ma dość nierówno rozłożone pomiary od 0,03 do prawie 0,2%. Z tym, że dla 5V, wartość wyświetlana przez Fluka, to np. 4,9973V a APPA pokazuje 4,99V. Mógłbym zejść z dokładnością Fluka do około 0,01%, lecz niestety, jest on kalibrowany programowo...
Jak kiedyś wspomniałem, Fluke nie był kalibrowany od początku, czyli ponad 15lat, APPA ma 4 lata.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dużo tu też zależy od pojedynczej sztuki.Pyra pisze:Jak kiedyś wspomniałem, Fluke nie był kalibrowany od początku, czyli ponad 15lat, APPA ma 4 lata.
W pracy do pomiarów często używam trzech Keithleyów 2700 i wszystkie mają już 10 lat, albo więcej.
Jeszcze do niedawna żaden z nich nie był kalibrowany.
Jeden cały czas wszystkie pomiary robi z książkową dokładnością.
Drugi ma małą odchyłkę przy pomiarze prądu i napięcia przemiennego (około 0,5%).
Trzeci za to rozjechał się dość znacznie i pokazywał błędne odczytu prawie wszystkich mierzonych wielkości (napięcie do 5V przekłamywał o 0,1-0,3V).
Wszystkie mierniki przechowywane razem i tak samo używane, wykorzystywane do tych samych pomiarów.
Żeby było śmieszniej, wszystkie trzy były kupione razem i mają zbliżone numery seryjne.
Aha czyli też masz naklejkę z napięciami, pomimo braku wzmianki o tym w opisie. Ja do nich pisałem w tej sprawie, nawet zwróciłem uwagę że przekręcili symbol układu i nie da się go znaleźć przez wyszukiwarkę, i wygląda na to że jednak sprzedaż była tak mała (może przez to że nie dało się go znaleźć?) że zbytnio nie pofatygowali się z poprawkami, i pojawiło się tylko 16 dodatkowych sztuk po moim mailu, i znów niedostępne.Pyra pisze:Dziś doszedł mój układzik z Banggood, porobiłem pomiary posiadanych dwóch mierników
Pyra a jak mają się wartości na naklejce do tych obiecywanych? Moje źródełko przy 2,5V ma w efekcie odchyłkę 0,04% - całkiem nieźle.
Kolejna kwestia - czy ktoś z Was ma dostęp do na prawdę dokładnego i skalibrowanego woltomierza, tak żeby zmierzyć np taki chiński wzorzec? Jeśli jeden się potwierdzi (porównanie pomiaru z naklejką) to oznaczałoby że reszta też będzie dobrze pomierzona.