Typowe elektroniki maja zabezpieczenie ~5-6A. W linku, ktory dalem jest 3,5A, Ty potrzebujesz 6A, wiec bierzesz dwie takie elektroniki i 4 lub 8 ogniw li-ion i kilka kabelkow. Optymalnie i zalecam Ci, zeby ogniwa mialy juz blaszki do lutowania (w polsce to raczej tylko accu z robiorki beda ja mialy do dostania na allegro- ew. pisz PW mam takie ogniwa wysokiej klasy--Panasonica juz polaczone). Jak blaszek nie bedzie to bedziesz sie musial bawic w skrobanie akumulatorkow zeby moc je polutowac--nie polecam.
Dalej, bierzesz ta elektronike - i na 2 (w szeregu) lub 4ogniwa (2szeregi po 2rownolegle) uzywasz jednej sztuki. Dolutowujesz kabelek do blaszki w miejscu laczenia sie ogniw. Wolne (tj. nie polaczone ze soba) plusy i minusy accusow laczysz do odpowiednich wyjsc na elektronice (zwykle oznaczone B- i B+). Dolutowany kabelek rowniez do pcb (pole oznaczone na pcb zwykle "com").
Teraz tylko dolutowujesz kable wyjciowe z pakietu (plus i minus oznaczone zwykle P+ i P-; ten sam kabel do ladowania i rozladowywania) i voila. Aha, jesli mialbys ta elektronike 3,5A to po prostu laczysz dwa takie minipakieciki przez + i - WYJSCIOWY(=LADUJACY/ROZLADOWYWUJACY). Tyle.
A jak nie chcesz sie w to bawic to kup gotowy accu do kamery na allegro. Masz tam zrobione to samo tyle, ze licz sie z tym, ze jak w opisie stoi przykladowo 7,5Ah to bedzie w realu w najlepszym razie 20% mniej. W accu do komorek jeszcze lepsze kwiatki - opis 4200mAh, real 1100
no coz... allegro po prostu.
Stad np. po regeneracji akumulatora - tj. wymianie ogniw na nowe konieczne jest zresetowanie tejze elektroniki, bo inaczej na tej regeneracji dluzszego czasu dzialania nie uzyskamy.