czym rozpuścić Fujik heatsink

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Awatar użytkownika
hooch
Posty: 52
Rejestracja: piątek 19 wrz 2008, 11:27
Lokalizacja: z Bydzi

czym rozpuścić Fujik heatsink

Post autor: hooch »

Cześć
"małe rączki" przykleiły diodę MC-E do głowicy - radiatora ( heatsink ) klejem podobnym do Fujik .
Niestety nie dokładnie, dioda nie jest na środku...
Głowica jest wyfrezowana ok 2mm i nie można tego StarBoard'a poważyć ani odciąć żyletką :-(

znacie jakiś sposób, aby 'rozpuścić' taki klej , oczywiście użycie młotka nie jest wskazane ;-)

swoją drogą, klej trzyma jak diabli ! :evil:
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Rozpuścić? Nie bardzo, to jest silikon + wypełniecze termoprzewodzące. Chyba pozostaje Ci odlutować MC-E z MCPCB (np. "na żelazko"), a następnie usunąć klej i MCPCB destrukcyjnie, termicznie (palnik kuchenki gazowej np.). Nowe MCPCB do MC-E można kupić na DX, albo od sprzedawców z alledrogo.
Awatar użytkownika
lennin
Posty: 2104
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 19:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lennin »

Przypiłuj (wytnij) szczelinę na krawędzi na tyle by wbić miedzy radiator a PCB cienki twardy wkrętak. Jedyne rozwiązanie testowane prze zemnie na modułach D26. Czyszczenie potem to tylko papier ścierny lub nóż :(
Obrazek Obrazek
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁAObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

spróbuj jednocześnie podważając PCB podgrzewać znacznie moduł z ledem, oczywiście nie prosto w soczewkę. Większosć tych klejów staje się w wyższych temp. bardziej elastyczna-łatwiej wtedy podważać PCB
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

lennin dobrze radzi, metoda Arka czasami działa, ale ciężko ogrzać moduł, jeśli chłodzenie jest dobre i pozostaje wycinanie takiego uparciucha metodą lennina
mar3
Posty: 64
Rejestracja: piątek 20 cze 2008, 19:02
Lokalizacja: z torcha ;p
Kontakt:

Post autor: mar3 »

Faktycznie "stary" Fujik trzyma jak ...piiii..., moja metoda to ukręcanie stara. Szczypce w otwory na kabelki i kręcimy - nie trzeba ściskać szczypcami pcb ( jak się wysmykną to bankowo zatrzymają się na soczewce). Wystarczy, że czubki są zagłębione ile się da w otworkach.

Jeżeli konstrukcja latarki pozwala na to, żeby moduł z diodą mógł być wkręcony podczas tej operacji to mamy duże ułatwienie ( v65 itp), moduły D26 ciężko utrzymać w ręce ... imedełko bywa pomocne !
kisiel's group member - supersam & jabco team
Awatar użytkownika
hooch
Posty: 52
Rejestracja: piątek 19 wrz 2008, 11:27
Lokalizacja: z Bydzi

Post autor: hooch »

Uffff właśnie jestem po udanej operacji .... pacjent czuje się 'świetliście' :-)

Ale po kolei , Panowie serdeczne dzięki za pomocne uwagi i rady !

do akcji przygotowałem się solidnie ... wkrętaki, pęsety, szczypce, mini szlifierka, obie ręce mojej małżonki, rękawice i wypożyczony pirometr :!:
w kuchni zaanektowałem płytę elektryczną (spirala oporowa) i ogłosiłem wieczór bez kolacji ;-)
krótki opis wydarzeń a zarazem instrukcja dla kolejnych pechowców:

-włączamy płytę elektryczną, kontrola temperatury... pirometr...+340*C
-stawiamy radiator z LEDem na płytę... i tu akcja bardzo przyśpieszyła... po ok 30s zdejmujemy LED z PCB za pomocą pęsety
-po kolejnej minucie PCB odkleja się od radiatora lekko i bez problemów UFFFF !
-czyścimy Board'a z resztek kleju, ponownie kładziemy na płytę,
na płynne lutowie kładziemy LEDa, oczywiście równo i dokładnie.
Z pomocą noża podnosimy Borad z przylutowaną LED i pozwalamy spokojnie ostygnąć.

wszystko odbyło się bardzo szybko i nie zdążyłem sprawdzić innych rozwiązań,
choć myślę, że podgrzanie całego modułu poniżej temperatury topnienia lutowia
też byłoby wystarczające do przesunięcia PCB na radiatorze.

Tylko młotek (2kg) był oburzony, że nie skorzystałem z jego usług :evil:

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc :grin:
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

bardzo fajna porada co i jak
jedna uwaga- nie da się tego użyć, jesli w mamy pigułę z driverem
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Fakt, fajne "how to" ;-)
A driverek da się wczesniej wydłubać jak by trzeba było ;-)
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Panowie, ile czasu schnie ten fujik? Po jakim czasie można kabelki do leda lutować?
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

od razu możesz lutować- po co czekać ?
Temp lutowania mu nie szkodzi :)
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Hehehehe, no tak tylko że to się wszystko rusza. Przykleiłem, XP-E do mosiężnego krążka ;-).
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

ja tak zrobiłem z XP-E
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=20007#20007 - nic się nie rusza :)
ps
a jak doprowadzisz zasilanie do przyklejonej diody- dałeś kable w kleju i od spodu ?
ODPOWIEDZ