Pomiar jasności reflektorów w Dodge Grand Caravan '97r.
Tu nie bardzo jest co zepsuć. Skoro napięcie jest prawidłowo ustawione, to moc zależy już tylko od żarówki. Widać twój chińczyk ma inną moc niż mój.
[ Dodano: 26 Październik 2014, 20:56 ]
EDIT: Sprawdziłem pomiar prądu na zasilaczu i jest dramat Panowie. Zaniża prąd o ponad 1A. Zatem pomiary mocy, o których pisałem wcześniej można wyrzucić na śmietnik. Sami zobaczcie:
Agilent po lewej mierzy napięcie, to samo robi zielony miernik na zasilaczu. Sanwa po prawej mierzy prąd, to samo robi czerwony miernik na zasilaczu. Skąd takie rozbieżności?
[ Dodano: 26 Październik 2014, 20:56 ]
EDIT: Sprawdziłem pomiar prądu na zasilaczu i jest dramat Panowie. Zaniża prąd o ponad 1A. Zatem pomiary mocy, o których pisałem wcześniej można wyrzucić na śmietnik. Sami zobaczcie:
Agilent po lewej mierzy napięcie, to samo robi zielony miernik na zasilaczu. Sanwa po prawej mierzy prąd, to samo robi czerwony miernik na zasilaczu. Skąd takie rozbieżności?
Z poważaniem
Tomasz Stiller
Tomasz Stiller
Być może przy dużych prądach wysiada. Sprawdź dokładność przy niskich prądach.
Wziąłem żarówkę jaka była zamontowana fabrycznie w aucie. Włókno mijania z przebiegiem w granicach 44 200 km (plus minus 50 km). Żarówka to Osram Bilux. Standardowa żarówka z widocznym zużyciem włókna mijania, prawdopodobnie przejeździła by jeszcze kolejne 50 000 km. Nie wiem czy pobije Philipsa z Corsy B, ale fabryczna żarówka przejeździła według właściciela od nowości auta czyli około 170 000 km. Mam ją w domu, włókno mijania świeci już na pomarańczowo.
Ale wracają do pomiarów, zasilacz to Zhaoxin 305D. Pomiar wyszedł tak:
12,2V 4,32A = 51,2W
13,2V 4,51A = 59,5W
14,4V 4,73A = 68,1W
Wychodzi na to, że w żarówkę powinno iść idealnie 12,6V wówczas osiąga ona równe 55W. Zapewne pomiędzy pewnymi modelami są pewne różnice. Nie sądzę jednak że warto pchać w żarówkę więcej niż te 13V i nie ze względu na to że będzie szybko palić. Reflektor może tego nie przeżyć. Obecne zubożone lampy ledwo dają radę z 55W a co dopiero z 60 czy 70. 5W niby niewiele, ale swoje zrobi.
Wziąłem żarówkę jaka była zamontowana fabrycznie w aucie. Włókno mijania z przebiegiem w granicach 44 200 km (plus minus 50 km). Żarówka to Osram Bilux. Standardowa żarówka z widocznym zużyciem włókna mijania, prawdopodobnie przejeździła by jeszcze kolejne 50 000 km. Nie wiem czy pobije Philipsa z Corsy B, ale fabryczna żarówka przejeździła według właściciela od nowości auta czyli około 170 000 km. Mam ją w domu, włókno mijania świeci już na pomarańczowo.
Ale wracają do pomiarów, zasilacz to Zhaoxin 305D. Pomiar wyszedł tak:
12,2V 4,32A = 51,2W
13,2V 4,51A = 59,5W
14,4V 4,73A = 68,1W
Wychodzi na to, że w żarówkę powinno iść idealnie 12,6V wówczas osiąga ona równe 55W. Zapewne pomiędzy pewnymi modelami są pewne różnice. Nie sądzę jednak że warto pchać w żarówkę więcej niż te 13V i nie ze względu na to że będzie szybko palić. Reflektor może tego nie przeżyć. Obecne zubożone lampy ledwo dają radę z 55W a co dopiero z 60 czy 70. 5W niby niewiele, ale swoje zrobi.
ILPT
To jest niski prąd dla tego zakresu tego zasilacza. Do 15V może dostarczyć 60Askaktus pisze:Być może przy dużych prądach wysiada. Sprawdź dokładność przy niskich prądach.
Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem kilka postów wyżej. Osram dla Biluxa podaje następujące dane: Power Input: 75 / 68 W. Wyszło Ci idealnie, że żarówka powinna pracować przy 14.4V. Design power jest i owszem 55W, ale to ma się nijak do tego czego oczekuje producent w samochodzie.skaktus pisze:Ale wracają do pomiarów, zasilacz to Zhaoxin 305D. Pomiar wyszedł tak:
12,2V 4,32A = 51,2W
13,2V 4,51A = 59,5W
14,4V 4,73A = 68,1W
Wychodzi na to, że w żarówkę powinno iść idealnie 12,6V wówczas osiąga ona równe 55W.
Z poważaniem
Tomasz Stiller
Tomasz Stiller
Dokładny adres to: http://catalogx.myosram.com
Sprawdziłem dane i jest jak piszesz. Producent podaje wyższe napięcia pracy czyli P in. Co mnie dziwi to to, że jaki by nie był model H4 (intense, breaker), mimo barwienia bański, producent zawsze podaje te same wartości jeśli chodzi o ilość światła - dla mijania zawsze jest to 1000 lumenów. Dziwne jest też to że H1 i H7 też mają identyczne wydajności. Wszyscy piszę że H4 są najmniej wydajne, potem H1 i na końcu H7 a z danych wynika że tak wcale nie jest...
No i wracając do mnie do auta - dziś zrobiłem pomiary i jestem zniesmaczony. Przy rozgrzanym silniku itd, po krótkiej jeździe, w żarówki idzie ledwo 11,96V. Czasem dochodzi do 12,1 V. Pogrzebałem, zdjąłem osłonę przewodów idących do żarówek no i mamy co i jak - cienkie przewody, aż dziw bierze że takie coś stosują a do halogenów przeciwmgielnych idą grube patyki...Na akumulatorze napięcie wynosi 13V, więc jest o co walczyć. Trzeba wystrugać nową instalację i wrzucić do auta.
[ Dodano: 27 Październik 2014, 17:44 ]
EDIT
W zasilaczu sprawdź przewody. Właśnie zrobiłem test u siebie i na moich super hiper przewodach, nawet dość grubych spadek jest mega - o ile przy prądzie 1A waha się w granicach 0,1 V to przy 4A jest to już 1V
Sprawdziłem dane i jest jak piszesz. Producent podaje wyższe napięcia pracy czyli P in. Co mnie dziwi to to, że jaki by nie był model H4 (intense, breaker), mimo barwienia bański, producent zawsze podaje te same wartości jeśli chodzi o ilość światła - dla mijania zawsze jest to 1000 lumenów. Dziwne jest też to że H1 i H7 też mają identyczne wydajności. Wszyscy piszę że H4 są najmniej wydajne, potem H1 i na końcu H7 a z danych wynika że tak wcale nie jest...
No i wracając do mnie do auta - dziś zrobiłem pomiary i jestem zniesmaczony. Przy rozgrzanym silniku itd, po krótkiej jeździe, w żarówki idzie ledwo 11,96V. Czasem dochodzi do 12,1 V. Pogrzebałem, zdjąłem osłonę przewodów idących do żarówek no i mamy co i jak - cienkie przewody, aż dziw bierze że takie coś stosują a do halogenów przeciwmgielnych idą grube patyki...Na akumulatorze napięcie wynosi 13V, więc jest o co walczyć. Trzeba wystrugać nową instalację i wrzucić do auta.
[ Dodano: 27 Październik 2014, 17:44 ]
EDIT
W zasilaczu sprawdź przewody. Właśnie zrobiłem test u siebie i na moich super hiper przewodach, nawet dość grubych spadek jest mega - o ile przy prądzie 1A waha się w granicach 0,1 V to przy 4A jest to już 1V
ILPT
Nie no! Żeby Światełkowicz miał wątpliwości do tego, żeby światła świeciły mocniejskaktus pisze:Nie sądzę jednak że warto pchać w żarówkę więcej niż te 13V i nie ze względu na to że będzie szybko palić. Reflektor może tego nie przeżyć.
A z tym reflektorem napisałeś tak, jakby miał w ciągu sekundy się spalić.
Odbłyśniki się z czasem wypalają i to naturalny proces zużycia, jednak mając już jakiś wgląd w moce halogenów i ich strumienie świetlne, to co się dzieje z mocą, jeśli ten chiński halogen pobiera więcej mocy, a wypromieniowuje mniej światła niż firmowy brat?
Oczywiście bardziej się grzeje, co też przyśpiesza zużycie odbłyśników i nie tylko.
No i tutaj mam kolejną prośbę do KaszeL o sprawdzenie ilości światła na jednym halogenie(najchętniej tym Tungsram +120%) dla 13V i 14,4V.
Bo zaczytałem w sieci, że zwiększenie mocy na halogenie o 10% może nam dać nawet o 20% więcej światła...
Prawda, czy fałsz?
PS. @Skaktus
Popraw instalację, ale przede wszystkim sprawdź połączenie alternator=>aku i aku=>masa. Jeśli nie ma spadków, to regulator napięcia, bo na odpalonym aucie na aku powinno być 14,2V-14,4V. Masz ciągle niedoładowany akumulator.
Walcz, bo jest o co. Moje pomiary pokazują, że zmiana napięcia z 12.6 do 14.4V daje średni wzrost strumienia światła o około 35% dla tej samej żarówki.skaktus pisze:No i wracając do mnie do auta - dziś zrobiłem pomiary i jestem zniesmaczony. Przy rozgrzanym silniku itd, po krótkiej jeździe, w żarówki idzie ledwo 11,96V. Czasem dochodzi do 12,1 V. Pogrzebałem, zdjąłem osłonę przewodów idących do żarówek no i mamy co i jak - cienkie przewody, aż dziw bierze że takie coś stosują a do halogenów przeciwmgielnych idą grube patyki...Na akumulatorze napięcie wynosi 13V, więc jest o co walczyć. Trzeba wystrugać nową instalację i wrzucić do auta.
Spokojnie, mam własnoręcznie robione przewody laboratoryjne o przekroju 2.5mm2, a same pomiary robię bezpośrednio przy żarówce.skaktus pisze:W zasilaczu sprawdź przewody. Właśnie zrobiłem test u siebie i na moich super hiper przewodach, nawet dość grubych spadek jest mega - o ile przy prądzie 1A waha się w granicach 0,1 V to przy 4A jest to już 1V
Z poważaniem
Tomasz Stiller
Tomasz Stiller
Odnośnie zwiększania napięcia i wynikających z tego rezultatów, to spotkałem się z takimi wykresami jak w linkach:
http://forum.autokacik.pl/files/2845795 ... rowki2.jpg (tym razem wyskoczyło mi w tym wątku http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0& ... t=all&vc=1 )
tu lepiej widać http://skodas.host.sk/porady/zarowki/wykresy11.jpg oraz http://skodas.host.sk/porady/zarowki/wykresy21.jpg
Info z broszury Philipsa dot. żywotności http://obrazki.elektroda.net/92_1273090221.jpg - chodzi mi o sam wykres potwierdzający ten z pierwszego linka, a nie o "rewelacje" dot. optymalnego napięcia w instalacji...
Z tego co widać, to mniej więcej pokrywa się powyższe ze spostrzeżeniami KaszeL-a (tj. odnośnie różnicy w strumieniu świetlnym między 12,6V a 14,4V)
Żywotność przy 14,4V będzie raczej mizerna Natomiast przy ok. 12V żarówka będzie niemal nieśmiertelna
Może w przypadku H7 jest łatwiej zaprojektować b. sprawny reflektor (tj. uda się więcej "wysłać z reflektora światła" niż dla H1) i stąd takie a nie inne opinie o jej lepszej sprawności jako źródła światła (mimo podobnej wartości strumienia świetlnego)?
W samochodzie, o którym pisałem wcześniej, jest ok. 13,2V i nie zamierzam nic z tym robić. Znam ten samochód od dawna i nigdy nie było w nim ("na żarówkach") napięcia znacznie wyższego. Na akumulatorze jest cały czas 14,5V (taki siedzi regulator w altku) przy włączonych światłach.
http://forum.autokacik.pl/files/2845795 ... rowki2.jpg (tym razem wyskoczyło mi w tym wątku http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0& ... t=all&vc=1 )
tu lepiej widać http://skodas.host.sk/porady/zarowki/wykresy11.jpg oraz http://skodas.host.sk/porady/zarowki/wykresy21.jpg
Info z broszury Philipsa dot. żywotności http://obrazki.elektroda.net/92_1273090221.jpg - chodzi mi o sam wykres potwierdzający ten z pierwszego linka, a nie o "rewelacje" dot. optymalnego napięcia w instalacji...
Z tego co widać, to mniej więcej pokrywa się powyższe ze spostrzeżeniami KaszeL-a (tj. odnośnie różnicy w strumieniu świetlnym między 12,6V a 14,4V)
Żywotność przy 14,4V będzie raczej mizerna Natomiast przy ok. 12V żarówka będzie niemal nieśmiertelna
Może w przypadku H7 jest łatwiej zaprojektować b. sprawny reflektor (tj. uda się więcej "wysłać z reflektora światła" niż dla H1) i stąd takie a nie inne opinie o jej lepszej sprawności jako źródła światła (mimo podobnej wartości strumienia świetlnego)?
W samochodzie, o którym pisałem wcześniej, jest ok. 13,2V i nie zamierzam nic z tym robić. Znam ten samochód od dawna i nigdy nie było w nim ("na żarówkach") napięcia znacznie wyższego. Na akumulatorze jest cały czas 14,5V (taki siedzi regulator w altku) przy włączonych światłach.
Ostatnio zmieniony wtorek 28 paź 2014, 01:53 przez loko_1982, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeci i czwarty link nie wchodzą.
Według wykresu, podniesienie napięcia z 13,2V do 14,4V(realnie liczę na 14,2V) zmniejszy żywotność żarówki ze 100% na ok. 30%.
W moim aucie siedzą żarówki od nowości, czyli 14 lat (100tyś km przebiegu), to jak po poprawieniu instalacji, nowe żarówki będą świeciły tylko 4lata (30tyś km), to nie będę z tego powodu płakał, a będę się bardzo cieszył z lepszej widoczności i bezpieczeństwa.
Należy zwrócić uwagę, że najbardziej skraca życie zapłon żarówek i właśnie podczas zapłonu się palą, bo prąd rozruchowy zimnego żarnika jest bardzo duży. Rozwiązanie jest proste-"soft start" i cieszymy się lepszym światłem i długim czasem świecenia
Według wykresu, podniesienie napięcia z 13,2V do 14,4V(realnie liczę na 14,2V) zmniejszy żywotność żarówki ze 100% na ok. 30%.
W moim aucie siedzą żarówki od nowości, czyli 14 lat (100tyś km przebiegu), to jak po poprawieniu instalacji, nowe żarówki będą świeciły tylko 4lata (30tyś km), to nie będę z tego powodu płakał, a będę się bardzo cieszył z lepszej widoczności i bezpieczeństwa.
Należy zwrócić uwagę, że najbardziej skraca życie zapłon żarówek i właśnie podczas zapłonu się palą, bo prąd rozruchowy zimnego żarnika jest bardzo duży. Rozwiązanie jest proste-"soft start" i cieszymy się lepszym światłem i długim czasem świecenia