To że serwis (czyli ASO) nie wymienia nie musi oznaczać, że się nie da. W ASO praktycznie nic się nie da naprawić, tylko się wymieniaww296 pisze:no to ładne kwiatki - wygląda na to że już regulatora napięcia nie da się wymienić w tych alternatorach...
Martwy akumulator AGM w dwuletnim aucie
Ślepa uliczka ewolucjiPyra pisze:Nie był to stricte system stert-stop, ale urządzenie umożliwiające bardzo częste uruchamianie silnika.
W znanych mi dużych maszynach obrotowych (turbiny gazowe) przyjmuje się, że jej rozruch skraca czas międzyprzeglądowy. Muszę się dowiedzieć, jak jest z dużymi silnikami - może wiesz, jak to jest w przypadku lokomotyw Diesla?
Pzdr.
M.
kiedyś to regulator się NAPRAWIAŁO, a szczotki wymieniało, potem przyszły czasy wymiany całego układu regulatora zintegrowanego ze szczotkami, to normalna część serwisowa, nawet w ASO a teraz jak widać wymiana całego, podzespołu do tego nie taniego. Pewnie za kilka lat aftermarket pozwoli na wymianę tego regulatora bo przecież praktycznie nie da się zintegrować tego w 100 procentach z samym alternatorem.
W przypadku lokomotyw z tego co pamiętam (mój tato był maszynistą, i zawsze za dzieciaka lubiłem słuchać o tym gigantach) też nie gasi się bez powodu, dopiero jak jest dłuższy postój, a w zimie chodziły cały czas od przeglądu do przeglądu (72 godziny o ile dobrze pamiętam, choć wtedy były inne czasy i nikt przepałem się nie martwił) A to trochę inna para kaloszy, ale parowozy chodziło nom stop chyba 28dni, potem 2 dni stygły i robiony był przegląd.Marcin S. pisze:Ślepa uliczka ewolucjiPyra pisze:Nie był to stricte system stert-stop, ale urządzenie umożliwiające bardzo częste uruchamianie silnika.
W znanych mi dużych maszynach obrotowych (turbiny gazowe) przyjmuje się, że jej rozruch skraca czas międzyprzeglądowy. Muszę się dowiedzieć, jak jest z dużymi silnikami - może wiesz, jak to jest w przypadku lokomotyw Diesla?
Pzdr.
M.
Trybologia o tym mówi całkiem sporo. Jedno uruchomienie zimnego silnika badanego Volvo odpowiadało jego zużyciu w trakcie 300km ciągłej jazdy. Oczywiście uruchomienie gorącego silnika to inna rzecz ale znając procesy zachodzące podczas uruchamiania (rozkład ciśnień i wynikające z tego trajektorie zespołów tłok-pierścień-korba) ma się jasność że mocno przyspieszone zużycie jest pewne.
pozdrav
Dziwna sytuacja wyszła, serwis wymienił alternator a ten nowy również na odpalonym silniku ładuje do 14,8 V nawet do 14,9 V , jutro zadzwonię do serwisu, nie wiem co robić tam jakieś głąby pracują co tylko potrafią wymieniać całe podzespoły.
Midilight 3x XM-L(gorgonzola)/JetBeam M1X/ Midilight 5x R5(puszkin)/ Biedrono mag 2D XM-L/ SF Skyline I/ MacTronic Black Eye/ JetBeam Jet III R5(zgubiona)/ Lumintop P2C/ Nitecore EX11/ Zebralight H31/ Xeno Tiger E03/ Eagletac D25LC2mini/ cdn.
Witam
wymień akumulator, często tak bywa, jak jest padnięty, alternator wtedy nie potrafi utrzymać odpowiedniego napięcia. Miałem tak kiedyś w W201, pojawiało się powyżej 15V, bo przepalało bezpiecznik zabezpieczający sterownik silnika.
Pozdrawiam
wymień akumulator, często tak bywa, jak jest padnięty, alternator wtedy nie potrafi utrzymać odpowiedniego napięcia. Miałem tak kiedyś w W201, pojawiało się powyżej 15V, bo przepalało bezpiecznik zabezpieczający sterownik silnika.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
nie mam teraz kasy na nowy akumulator, to 700zł za AGM do start stopu 70Ah myślałem że jak wymienią alternator to akumulator z czasem dojdzie do siebie
Midilight 3x XM-L(gorgonzola)/JetBeam M1X/ Midilight 5x R5(puszkin)/ Biedrono mag 2D XM-L/ SF Skyline I/ MacTronic Black Eye/ JetBeam Jet III R5(zgubiona)/ Lumintop P2C/ Nitecore EX11/ Zebralight H31/ Xeno Tiger E03/ Eagletac D25LC2mini/ cdn.
Jest przycisk deaktywujący system start stop.
Byłem dziś u prywatnego autoelektryka który znów podłączył urządzenie diagnostyczne.
Aku 12.43V zdolność rozruchowa 89% i odziwo alternator zaczął ładować 12.6V co jest normalne.
Według serwisu alternator gdy aku jest lekko rozładowany podaje większe napięcie i te 14.9V to normalne a gdy naładuje zmniejsza do 14.6. i tak chyba się zdarzyło więc chyba wszystko ok.
Mam paragonik z urządzenia diagnostycznego potwierdzający sprawność całego systemu, również serwis twierdzi że w tej chwili wszystko działa i nie ma sensu czegokolwiek ruszać a to że napięcie w aku spada do 12.4 albo nawet 12.3 jest normalne, gdyż centralny zamek, alarm i szereg czujników wciąż czerpie prąd co z czasem rozładowywuje układ.
Równiez ten zewnętrzny auto elektryk potwierdził, że alternator jest nowy więc chyba sprawa jest zamknięta. I oby tak było.
Byłem dziś u prywatnego autoelektryka który znów podłączył urządzenie diagnostyczne.
Aku 12.43V zdolność rozruchowa 89% i odziwo alternator zaczął ładować 12.6V co jest normalne.
Według serwisu alternator gdy aku jest lekko rozładowany podaje większe napięcie i te 14.9V to normalne a gdy naładuje zmniejsza do 14.6. i tak chyba się zdarzyło więc chyba wszystko ok.
Mam paragonik z urządzenia diagnostycznego potwierdzający sprawność całego systemu, również serwis twierdzi że w tej chwili wszystko działa i nie ma sensu czegokolwiek ruszać a to że napięcie w aku spada do 12.4 albo nawet 12.3 jest normalne, gdyż centralny zamek, alarm i szereg czujników wciąż czerpie prąd co z czasem rozładowywuje układ.
Równiez ten zewnętrzny auto elektryk potwierdził, że alternator jest nowy więc chyba sprawa jest zamknięta. I oby tak było.
Midilight 3x XM-L(gorgonzola)/JetBeam M1X/ Midilight 5x R5(puszkin)/ Biedrono mag 2D XM-L/ SF Skyline I/ MacTronic Black Eye/ JetBeam Jet III R5(zgubiona)/ Lumintop P2C/ Nitecore EX11/ Zebralight H31/ Xeno Tiger E03/ Eagletac D25LC2mini/ cdn.
Wyłączy się da, ale trzeba to robić za każdym razem po odpaleniu silnika. Wypadało by odpowiednim interfejsem wyłączyć start-stop na stałe.Jacek318 pisze:Nie da się wyłączyć opcji start stop i zakupić normalne aku? Może w serwisie lub u jakiegoś zdolnego fachowca. Nawiasem "mówiąc" już wiem czego unikać w nowym samochodzie...
A czego unikać w nowym aucie ? Właśnie start/stop. Poza tym teraz jest tyle elektroniki w aucie że już sam nie pogrzebiesz. Nie ma co się za bardzo zastanawiać. Kupujesz, jeździsz i modlisz się żeby się nie rozkraczyło na środku drogi
ILPT
skaktus - wbrew pozorom można więcej pogrzebać niż w starszych generacjach. Zwłaszcza, że usterki najczęściej spowodowane są kiepskimi połączeniami. Ale trzeba unikać aut w których ktoś grzebał wcześniej .
a interfejs warto kupić - choćby w celu przetestowania rożnych opcji w samochodzie np w moimi jest dziesięć rożnych wersji sygnału centralnego zamka, podobnie dźwięku sygnału cofania (tu mogę zmieniać częstotliwość i głośność)
Mogę np ustawić podnoszenie świateł w zależności od prędkości (a nie mam adaptacyjnych tylko zwykły ksenon) i setki rożnych innych spraw - włączając znacznie poważniejsze niż te estetyczno-gadżeciarskie
np po zakupieniu prostego czytnika OBD na bluetooth (poniżej 10 $) wraz ze smartphone z androidem mam przegląd tego jak pracuje silnik wraz z bardzo dokładnym przyrządem mierzącym osiągi i mogącym nawet szacować moc i moment silnika. Po prostu możliwości nawet hobbysty amatora są bardzo potężne we współczesnych samochodach, często większe niż ASO. a wogole nieporównywalne z hobbystami amatorami sprzed lat - gdzie modyfikacje wykonywała się praktycznie na ślepo (w zasadzie na oko ) np gaźnika a i tak zakres tych modyfikacji był co najmniej smieszny.
a interfejs warto kupić - choćby w celu przetestowania rożnych opcji w samochodzie np w moimi jest dziesięć rożnych wersji sygnału centralnego zamka, podobnie dźwięku sygnału cofania (tu mogę zmieniać częstotliwość i głośność)
Mogę np ustawić podnoszenie świateł w zależności od prędkości (a nie mam adaptacyjnych tylko zwykły ksenon) i setki rożnych innych spraw - włączając znacznie poważniejsze niż te estetyczno-gadżeciarskie
np po zakupieniu prostego czytnika OBD na bluetooth (poniżej 10 $) wraz ze smartphone z androidem mam przegląd tego jak pracuje silnik wraz z bardzo dokładnym przyrządem mierzącym osiągi i mogącym nawet szacować moc i moment silnika. Po prostu możliwości nawet hobbysty amatora są bardzo potężne we współczesnych samochodach, często większe niż ASO. a wogole nieporównywalne z hobbystami amatorami sprzed lat - gdzie modyfikacje wykonywała się praktycznie na ślepo (w zasadzie na oko ) np gaźnika a i tak zakres tych modyfikacji był co najmniej smieszny.
Hej. Jaki czytnik z ebay byś polecił? Jest tego dużo. Czy coś takiego LINK będzie OK do prostej diagnostyki, czy też warto dorzucić parę $$$?ww296 pisze:o zakupieniu prostego czytnika OBD na bluetooth (poniżej 10 $) wraz ze smartphone z androidem mam przegląd
Wole kupić drożej, ale raz i porządnie.