UltraFire SG-900
UltraFire SG-900
Do zakupu UltraFire SG-900 przekonał mnie opis Arka, do poczytania tutaj. Zamówiłem, dotarła z Kai w ciągu 12 dni. Szybko się spisali, jak na fakt, że opinię mają słabą w tym temacie.
Spodziewałem się dobrej jakości wykonania i nie jestem zawiedziony. Chińczycy na prawdę postarali się tym razem. Latarka faktycznie, jak napisał w rzeczonym wątku Arek, bardzo dobrze wykonana. Grube aluminium, obróbka mechaniczna na wysokim poziomie, gwinty perfekcyjne, grube oringi, posmarowane, co u Chińczyków nieczęsto ma miejsce. Oczywiście, drobna rysa na powłoce się znalazła, ale jakoś mnie to nie zdziwiło specjalnie i nie zdołała przyćmić blasku nowej zabawki
Reflektor? Studnia... średnica zewnętrzna 42mm, długość 57mm. Szkiełko niestety bez powłoki antyrefleksyjnej, co z pewnością obcina nam jakieś 10% jasności LED-a. Warto je wymienić.
Zakrętka z włącznikiem dobrej jakości, na sprężynce dociskowej mosiężna nakładka. Zapewnia większą powierzchnię styku z ujemnym biegunem akumulatora i nie rysuje go, jak to ma miejsce przy niektórych ostro zakończonych sprężynach. Sam wyłącznik jednak do wymiany na standardowy ON - OFF. Oryginalnie zainstalowany jest 3 pozycyjny: OFF, ON-1, ON-2. Jak pisze Arek, przy drugim włączeniu prąd płynie przez dodatkowy rezystor, dając tryb "low".
Driver do wymiany, z Li-ion 18650 pobiera 0,77A prądu, co jest raczej miernym wynikiem. Oczywiście, jakichkolwiek trybów brak, prócz "low" uzyskiwanego z użyciem rezystora. Emiter podobno Q5, możliwe. Bin o dość paskudnym, niebiesko-fioletowawym odcieniu. Raczej konieczna wymiana na jakiś prawdziwy bin R2 o naturalnie białym kolorze światła. Do tego przydałoby się zasilić go prądem co najmniej 1,2A. Zapewne, idąc śladami Arka, wstawię tam sku.15880 z DX, czy może raczej ten sam z KAI NANJG 28 jako, że w DX ostatnio ciężko z ich dostępnością.
Tak to cudo świeci z odległości 4m na ścianę. Porównanie z C3 na różnych działkach przesłony. Obie latarki w trybie Hi.
Lewo UltraFire C3, prawo UltraFire SG-900:
Co ciekawe. Po wyjęciu latarki z koperty nacisnąłem przycisk i... zaświeciła Okazało się, że Chińczycy dali gratis coś takiego:
Podsumowując, UltraFire SG-900 to bardzo udany model throwera. W oryginale świeci całkiem nieźle, po modyfikacjach (driver, led, szkło powlekane) powinien dać z siebie drugie tyle radości potencjalnemu użyszkodnikowi, tfu... użytkownikowi
Za $34,99 dostajemy kawał dobrego throwera z dużym polem do manewru dla fanów lutownicy
Spodziewałem się dobrej jakości wykonania i nie jestem zawiedziony. Chińczycy na prawdę postarali się tym razem. Latarka faktycznie, jak napisał w rzeczonym wątku Arek, bardzo dobrze wykonana. Grube aluminium, obróbka mechaniczna na wysokim poziomie, gwinty perfekcyjne, grube oringi, posmarowane, co u Chińczyków nieczęsto ma miejsce. Oczywiście, drobna rysa na powłoce się znalazła, ale jakoś mnie to nie zdziwiło specjalnie i nie zdołała przyćmić blasku nowej zabawki
Reflektor? Studnia... średnica zewnętrzna 42mm, długość 57mm. Szkiełko niestety bez powłoki antyrefleksyjnej, co z pewnością obcina nam jakieś 10% jasności LED-a. Warto je wymienić.
Zakrętka z włącznikiem dobrej jakości, na sprężynce dociskowej mosiężna nakładka. Zapewnia większą powierzchnię styku z ujemnym biegunem akumulatora i nie rysuje go, jak to ma miejsce przy niektórych ostro zakończonych sprężynach. Sam wyłącznik jednak do wymiany na standardowy ON - OFF. Oryginalnie zainstalowany jest 3 pozycyjny: OFF, ON-1, ON-2. Jak pisze Arek, przy drugim włączeniu prąd płynie przez dodatkowy rezystor, dając tryb "low".
Driver do wymiany, z Li-ion 18650 pobiera 0,77A prądu, co jest raczej miernym wynikiem. Oczywiście, jakichkolwiek trybów brak, prócz "low" uzyskiwanego z użyciem rezystora. Emiter podobno Q5, możliwe. Bin o dość paskudnym, niebiesko-fioletowawym odcieniu. Raczej konieczna wymiana na jakiś prawdziwy bin R2 o naturalnie białym kolorze światła. Do tego przydałoby się zasilić go prądem co najmniej 1,2A. Zapewne, idąc śladami Arka, wstawię tam sku.15880 z DX, czy może raczej ten sam z KAI NANJG 28 jako, że w DX ostatnio ciężko z ich dostępnością.
Tak to cudo świeci z odległości 4m na ścianę. Porównanie z C3 na różnych działkach przesłony. Obie latarki w trybie Hi.
Lewo UltraFire C3, prawo UltraFire SG-900:
Co ciekawe. Po wyjęciu latarki z koperty nacisnąłem przycisk i... zaświeciła Okazało się, że Chińczycy dali gratis coś takiego:
Podsumowując, UltraFire SG-900 to bardzo udany model throwera. W oryginale świeci całkiem nieźle, po modyfikacjach (driver, led, szkło powlekane) powinien dać z siebie drugie tyle radości potencjalnemu użyszkodnikowi, tfu... użytkownikowi
Za $34,99 dostajemy kawał dobrego throwera z dużym polem do manewru dla fanów lutownicy
A ja poproszę fotke środka z wyciągniętym reflektorem. Dioda i moduł mnie interesuje
Pikom wyłącznik KLIK ale jak zamierzasz zmienić driver kup po prostu zamiast 012 0101 lub 0102.
Pikom wyłącznik KLIK ale jak zamierzasz zmienić driver kup po prostu zamiast 012 0101 lub 0102.
Mysle jeszcze o jednym - odpowiednie zwarcie styków na wyjsciu wyłącznika z podłączeniem do drivera (nowego, z odpowiednim sterowaniem trybami) zamiast oporniczka i chyba nie trzeba by wymieniać samego wyłacznika....
EDIT
Eeeeeee, gadam głupoty
Mam TAKIE wyłączniki - jak przyjdzie latarka to sprawdzę jak z umieszczeniem ich w środku. Może na szerokość się zmieszczą, skoro płytka ma 20 mm. Jak nie, to zamówię i sprawdzę TE maluchy
EDIT
Eeeeeee, gadam głupoty
Mam TAKIE wyłączniki - jak przyjdzie latarka to sprawdzę jak z umieszczeniem ich w środku. Może na szerokość się zmieszczą, skoro płytka ma 20 mm. Jak nie, to zamówię i sprawdzę TE maluchy
Ostatnio zmieniony środa 14 sty 2009, 21:44 przez Pikom, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr.
Pikom
Pikom
Nie da rady przy wyłaczniku 012 Przechodziłem to już i miałem zamiar rozbierać i piłować. TEN da sie łatwo przystosować
Edit. W pirii za chole.... nie dało sie tego upchnąć. Mam kilka pozłacanych jak coś się wymienimy
Edit. W pirii za chole.... nie dało sie tego upchnąć. Mam kilka pozłacanych jak coś się wymienimy
Ostatnio zmieniony środa 14 sty 2009, 21:45 przez lennin, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety trzeba. Jak byś nie połączył, z 0 1 2 wyjdzie 0 0 1 lub 0 1 1, czyli o 1 klik za dużo.
[dopisane] Gdyby któryś z Was zamawiał 5-cio pak, to poproszę 1 sztukę włącznika. 5 jest mi zbędne
Acha, sku.5588 nie bierz, podają, że tylko 0,5A, mało.
[dopisane] Gdyby któryś z Was zamawiał 5-cio pak, to poproszę 1 sztukę włącznika. 5 jest mi zbędne
Acha, sku.5588 nie bierz, podają, że tylko 0,5A, mało.
Ostatnio zmieniony środa 14 sty 2009, 22:06 przez greg, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie odkręcę głowicy bez imadła, nie ma szans. Jakiś Chińczyk nieźle się postarał, chyba kluczem to skręcali, dranie.
Tyle widać po odkręceniu koronki i wyjęciu reflektora:
Wygląda na to, że led jest przykręcony bez pasty termoprzewodzącej.
[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 10:06 pm ]
Tyle widać po odkręceniu koronki i wyjęciu reflektora:
Wygląda na to, że led jest przykręcony bez pasty termoprzewodzącej.
[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 10:06 pm ]
W moim V-65C aktualnie zamieszkała Cree MC-E. Nie ma sensu tego porównywać w takim wydaniu.gregor pisze:A mnie ciekawi jak to świeci w porównaniu do V-65C
Pozdrawiam