Witam. Poszukuję specjalisty od naprawy latarki Aurora. Latarka jakiś czas temu spadła mi na betonową posadzkę i przestała świecić. Po stuknięciu latarki zaświecała się. Potem coraz częściej występował ten problem lecz po stuknięciu wracało do normy. Niestety teraz latarka nie reaguje na nic. Próbowałem ją rozebrać ale tylko skończyło się na porysowaniu obudowy. Czy ona w ogóle daje się rozbierać. Włącznik rozebrałem. jest chyba OK, reszta ani się ruszyło.
Pozdr.
Problem z latarką Aurora
W pierwszej kolejności spróbuj wykonać następujący zabieg: odkręć "dupkę" z włącznikiem, włóż ogniwo i po dociśnięciu go do sprężynki w głowicy zewrzyj kawałkiem przewodu minus ogniwa z odsłoniętym fragmentem gwintu korpusu. Jeżeli zaświeci to oznacza, że podczas upadku zgniotła się trwale jedna ze sprężynek i nie styka prawidłowo. W domowych warunkach wystarczy sprężynkę rozciągnąć i będzie żyła. Jeżeli nie zaświeci to przynajmniej będzie wiadomo, że to nie sprężynki, chociaż przy upadkach jest to częsta usterka.