Pikom pisze:Tylko proszę żadnych "doliczek" tam nie robić - jak będziedmy mieli okazję sie spotkać to chętnie wypije razem "soczek", ale w innej formie to nie wypada
A przy okazji, jak Arek udostepni graficzkę / plik w Excelu, to każdy będzie mógł zobaczyć jak kształtowały sie koszty. Ogólnie powiem tak - bank za przelew i przewalutowania policzył mi srednio okolo 3,0945 PLN za 1 USD. Bierzcie pod uwage, ze to bylo juz pare dni temu, wiec jak teraz jest nieco nizszy kurs USD to nic na to nie poradze
Do tego doplacalem 11 USD za wysylke jednej z paczek (za pierwsza płacił AW). Wprawdzie okazało się, że podział na dwie paczki nie był niezbędny (przyszło bez problemów), ale gdyby jednak celnicy się "czepneli" to ewentualne koszty VAT / cła byłyby o połowę niższe... Podzielilem wiec po rowno 11 USD przez ilosc akumulatorów i po przeliczeniu przez wpolczynnik "bankowy" wyszlo po okolo 1,174 PLN za transport jednego akusa. Wszystko jest dokladnie opisane w pliku - słuze na e-mail jesli ktos chce.
W efekcie najbardziej "zyskali" Ci, co brali najdroższe (18650) i w większej ilości akusy... ale mam nadzieję, że wszystkim się opłaciło - jeśli nie i ktoś będzie czuł sie pokrzywdzony to zapraszam na PW
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko jedno: Bardzo dziękuję za pomoc i co najważniejsze zaufanie. Gotówka ode mnie już wyszła. Swoją drogą, niezależnie od tego czy chcesz czy nie - uważam, że fajnie by było, gdybyś w ramach podziękowania dostał chociaż ten "soczek"
m-blue pisze:może ktoś napisze jak sie sprawują 18650
Robia takie myk (gdy naladowane) ze latara swieci. W zaleznosci o pobieranego pradu ten stan swiecenia moze trwac troche lub dluzej .
O pojemnosci Cal juz pisal wstepne uwagi.