Wykorzystanie baterii aku od laptopów
Wykorzystanie baterii aku od laptopów
Mam taki oto temat. Potrzebuję zasilania do transceivera - 12-14V, prąd szczytowy 22A, ale mogę zredukować moc, by pobierać około 3-5A. Chciałbym użyć zasilania buforowego z akumulatorami litowo-jonowymi. Do tego potrzebowałbym też mieć możliwość krótkiej pracy z akumulatora.
To ma być proste i niedrogie, oczekiwana pojemność to co najmniej 4Ah, optimum około 8Ah z dwóch takich paczek.
Do tego celu chciałem zastosować tanie baterie akumulatorów stosowane w laptopach. One już mają balanser, potrzebowałbym tylko sposobu na ich spokojne i bezpieczne użycie, w tym ładowanie.
Chyba, że macie coś lepszego, na przykład gotowy balanser i konfigurację 2P3S a może 3P3S z niedrogimi ogniwami? Może ogniwa protected i jakiś prosty balanser? Co proponujecie?
Gotowe rozwiązanie jest o tyle lepsze, że mógłbym bez podejrzeń wziąć to na pokład samolotu, a w razie potrzeby - zademonstrować na kontroli bezpieczeństwa. Fabryczna bateria wygląda o niebo lepiej od samoróbki.
To ma być proste i niedrogie, oczekiwana pojemność to co najmniej 4Ah, optimum około 8Ah z dwóch takich paczek.
Do tego celu chciałem zastosować tanie baterie akumulatorów stosowane w laptopach. One już mają balanser, potrzebowałbym tylko sposobu na ich spokojne i bezpieczne użycie, w tym ładowanie.
Chyba, że macie coś lepszego, na przykład gotowy balanser i konfigurację 2P3S a może 3P3S z niedrogimi ogniwami? Może ogniwa protected i jakiś prosty balanser? Co proponujecie?
Gotowe rozwiązanie jest o tyle lepsze, że mógłbym bez podejrzeń wziąć to na pokład samolotu, a w razie potrzeby - zademonstrować na kontroli bezpieczeństwa. Fabryczna bateria wygląda o niebo lepiej od samoróbki.
Akumulator kwasowy ołowiowy odpada. Nie da się go wziąć na pokład samolotu, jest zbyt ciężki. To musi być aku Li-Ion, z kolei ogniw Li-Pol bym się bał. Gdyby nie ograniczenia związane z elektroniką (mogą kazać uruchomić), to po prostu wziąłbym transceiver do podręcznego a zasilacz 13V 25A do rejestrowanego. A tak, to muszę kombinować.
@Hetman - wielokrotnie wnosiłem transceiver home made na pokład w bagażu podręcznym. Prześwietlali, sprawdzali ionscanem i no problem. Brałem mój transceiver na każdy wyjazd do USA. Niestety TERAZ być może ktoś każe mi go uruchomić podczas kontroli bezpieczeństwa. Tak samo nikt nie czepiał się mnie nigdy o akumulatory do laptopów. Na lot brałem ze sobą przynajmniej jeden zapasowy o dużej pojemności. Zero zdziwienia. Więcej uwagi zwracali na teleobiektywy do lustrzanki. Niestety akumulatory Li-Pol o pojemności powyżej bodajże 15Ah sztuka (nie pamiętam wartości, sorry) przy 12V to jest już problem, także w bagażu rejestrowanym.
Dlatego chciałem coś, co naładuje fabryczne baterie laptopowe i oprócz tego umożliwi zasilenie z aku transceivera (choćby na chwilę). Zasilacz główny jeździ w bagażu rejestrowanym i TSA najwyraźniej nie ma nic przeciwko temu, a sprawdzali bagaż kilka razy.
@Bocian - to niegłupi pomysł. Fajnie by było to mieć. Poszukaj proszę i zamieść fotkę, do tego muszę mieć jeszcze info o pojemności takiego akumulatora i jego napięciu.
Dlatego chciałem coś, co naładuje fabryczne baterie laptopowe i oprócz tego umożliwi zasilenie z aku transceivera (choćby na chwilę). Zasilacz główny jeździ w bagażu rejestrowanym i TSA najwyraźniej nie ma nic przeciwko temu, a sprawdzali bagaż kilka razy.
@Bocian - to niegłupi pomysł. Fajnie by było to mieć. Poszukaj proszę i zamieść fotkę, do tego muszę mieć jeszcze info o pojemności takiego akumulatora i jego napięciu.
Amisiek a powiem, że ostatnio się własnie też zastanawiałem nad zrobieniem baterii do zasilania TRX z li-ionów
Ale się zastanawiałem czy robić to z pakietów 3S (9V-12,6V czy 4S(12V-16,8V)
I jedno i drugie napięcie nie odzwierciedla napięcia jak z akumulatora ołowiowego, a na TRX przecież zasilacze są robione na 13,8V
Pakiet ten miał być z kilku obwodów równolegle, (3-6P jeszcze nie zdecydowałem) a ładowanie przez tanią modelarską ładowarkę Redox beta (zasilacz + ładowarka ~115zł)
Myślę, że takie coś spokojnie można by wrzucić do rejestrowanego bagażu. (plus taki, że impulsowy zasilacz od ładowarki toleruje 110V z USA)
Ale spytam się jeszcze w SP6PRT jak to z tym zasilaniem TRX sobie poradzą (bo pełne ogniwa mogą jednak dawać za duże napięcie)
Ale się zastanawiałem czy robić to z pakietów 3S (9V-12,6V czy 4S(12V-16,8V)
I jedno i drugie napięcie nie odzwierciedla napięcia jak z akumulatora ołowiowego, a na TRX przecież zasilacze są robione na 13,8V
Pakiet ten miał być z kilku obwodów równolegle, (3-6P jeszcze nie zdecydowałem) a ładowanie przez tanią modelarską ładowarkę Redox beta (zasilacz + ładowarka ~115zł)
Myślę, że takie coś spokojnie można by wrzucić do rejestrowanego bagażu. (plus taki, że impulsowy zasilacz od ładowarki toleruje 110V z USA)
Ale spytam się jeszcze w SP6PRT jak to z tym zasilaniem TRX sobie poradzą (bo pełne ogniwa mogą jednak dawać za duże napięcie)