Oświetlenie wewnątrz garażu bez posiadania 230V
Oświetlenie wewnątrz garażu bez posiadania 230V
Jako, że jest to mój pierwszy post więc chciałbym się przywitać. Mam na imię Łukasz. Z praktycznym "budowaniem" oświetlenia nie miałem do tej pory nic wspólnego prócz wymiany żarówek w domu . Chciałbym prosić Was o pomoc w wybraniu dobrego sposobu oświetlenia garażu wewnątrz. Garaż ma ok 18 m2, wysokość ok 2,5m, brak dostępu do normalnego zasilania 230V. Póki co po głowie chodzą mi taśmy led (kupno dwóch rolek po 5m ledów 5050) i akumulator samochodowy 55Ah, ale nie jestem w pełni przekonany czy takie rozwiązanie będzie dobre. Jestem otwarty na wszelkie sugestie .
Witamy,
Po pierwsze co chcesz w nim robić. Czy tylko oświetlenie ma pomóc w nie wywinięciu orła czy coś więcej. Ten akumulator to masz czy musisz kupić? Napisz co masz generalnie bo domyślam się, że nie chcesz wydać masy pieniędzy, a nam będzie łatwiej kombinować
Jak akumulator masz to teraz dwa pytania-czy masz porządną ładowarkę i wiesz jak się z nim obchodzić?
Napewno nie możesz pociągnąć kabla zasilającego? 100mb kupisz za 100 zł (3x1,5mm^2 drut).
Po pierwsze co chcesz w nim robić. Czy tylko oświetlenie ma pomóc w nie wywinięciu orła czy coś więcej. Ten akumulator to masz czy musisz kupić? Napisz co masz generalnie bo domyślam się, że nie chcesz wydać masy pieniędzy, a nam będzie łatwiej kombinować
Jak akumulator masz to teraz dwa pytania-czy masz porządną ładowarkę i wiesz jak się z nim obchodzić?
Napewno nie możesz pociągnąć kabla zasilającego? 100mb kupisz za 100 zł (3x1,5mm^2 drut).
Dziękuje za odpowiedź. Fakt po napisaniu posta zapomniałem w nim zawrzeć do czego to oświetlenie ma służyć. Generalnie chciałbym żeby było widać co się je jak strzeli się małego grilla, a zrobi się już ciemnawo oraz od czasu do czasu coś dłubnąć przy samochodzie, rowerze (nic bardzo skomplikowanego, gdyż brak miejsca i zaplecza technicznego). Na chwilę obecną nie mam ani akumulatora (chyba, że wpadnie używany z auta) ani elementów świecących. Jeżeli chodzi o coś do ładowania akumulatora to mam prostownik (teoretycznie tyle powinno wystarczyć do akumulatora kwasowego). Pociągnięcie kabla na 100% nie wiem czy jest możliwe. Może uda się jakoś porozmawiać z właścicielem gruntu. Na chwilę obecną załóżmy, że pociągnięcie kabla nie jest możliwe.
Do takich zastosowań nie dobierzesz jednego rodzaju światła, a już na pewno nie da się go zrobić tak żeby było tanio, mocno (do dłubania) i bezobsługowo (potrzebujesz wbrew pozorom dużo mocy i akumulator szybko padnie).
Jak dla mnie to potrzebujesz coś w stylu lampy kempingowej (możliwe, że kilka sztuk) na akumulatory 18650 i do tego porządną czołówkę na takie same akumulatory, oczywiście ładowarka też. Targanie kwasówki do ładowania szybko ci się znudzi, poza tym one nie lubią takiej pracy.
Jak dla mnie to potrzebujesz coś w stylu lampy kempingowej (możliwe, że kilka sztuk) na akumulatory 18650 i do tego porządną czołówkę na takie same akumulatory, oczywiście ładowarka też. Targanie kwasówki do ładowania szybko ci się znudzi, poza tym one nie lubią takiej pracy.
Popieram pomysł dobrej czołówki i jakiś szerokoświecących lampek na 18650. Wyjdzie o wiele taniej i praktyczniej niż montowanie czegoś na stałe.
Ja do oświetlenia budy na działce (malutkiej budki 2x3m) mam pod sufit przyczepioną (ale nie na stałe, tylko wsuniętą w uchwyt) taką brzydką lampkę:
https://picasaweb.google.com/1066285394 ... iteLatarka * na diodę XP-E o ciepłej barwie. Prąd pracy 700mA, z czasem spada i lampka bardzo długo coraz słabszym światłem potrafi świecić (mi to pasuje, mam dużo czasu zanim będę pamiętał naładowane ogniwa przynieść). Wlutowałem tam dwa źródła prądowe AMC7135.
Gdybym teraz to robił, to pewno bym zastosował gotowy sterownik, który by zabezpieczał przed nadmiernym rozładowaniem aku. Tam dołożyłem zabezpieczenie osobne, ale coś słabo działa chyba bo nigdy nie zauważyłem rozłączenia a napięcie kiedyś spadło do 2,4V.
Reasumując, mi do budy te 2W starczają, w nocy się wydaje, że bardo jasno jest
Gdybyś chciał więcej światła, to możesz zastosować więcej ogniw, większą moc, i 2-3 lampki w różnych miejscach garażu, żeby nie mieć oświetlenia rażącego z jegnogo miejsca, tylko oświetlającego z 2 przynajmniej. Fajna by była taka lampka kempingowa, którą by się dało podwiesić pod sufit i świeciła by szeroko w boki i na dół. Nie oślepiając przy tym.
Pozdrawiam, Kuba
* - druga mi ładniej wyszła, ale moc tylko 350mA i zasilanie 3xAA (dla kogoś, kto nie używa 18650, a miał ciemno w piwnicy)
Ja do oświetlenia budy na działce (malutkiej budki 2x3m) mam pod sufit przyczepioną (ale nie na stałe, tylko wsuniętą w uchwyt) taką brzydką lampkę:
https://picasaweb.google.com/1066285394 ... iteLatarka * na diodę XP-E o ciepłej barwie. Prąd pracy 700mA, z czasem spada i lampka bardzo długo coraz słabszym światłem potrafi świecić (mi to pasuje, mam dużo czasu zanim będę pamiętał naładowane ogniwa przynieść). Wlutowałem tam dwa źródła prądowe AMC7135.
Gdybym teraz to robił, to pewno bym zastosował gotowy sterownik, który by zabezpieczał przed nadmiernym rozładowaniem aku. Tam dołożyłem zabezpieczenie osobne, ale coś słabo działa chyba bo nigdy nie zauważyłem rozłączenia a napięcie kiedyś spadło do 2,4V.
Reasumując, mi do budy te 2W starczają, w nocy się wydaje, że bardo jasno jest
Gdybyś chciał więcej światła, to możesz zastosować więcej ogniw, większą moc, i 2-3 lampki w różnych miejscach garażu, żeby nie mieć oświetlenia rażącego z jegnogo miejsca, tylko oświetlającego z 2 przynajmniej. Fajna by była taka lampka kempingowa, którą by się dało podwiesić pod sufit i świeciła by szeroko w boki i na dół. Nie oślepiając przy tym.
Pozdrawiam, Kuba
* - druga mi ładniej wyszła, ale moc tylko 350mA i zasilanie 3xAA (dla kogoś, kto nie używa 18650, a miał ciemno w piwnicy)
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Sterownik AX2002 tu opis ,do tego 3 diody XT-E lub XP-G neutral white ewentualnie nichie- przykręcone na paście do kawałka blachy aluminiowej czy kątownika.W wersji "lux" poszukaj lampy przemysłowej z pryzmatycznym kloszem i aluminiową obudową ja mam takie z usuniętym drutem i wpasowana w środek blachą aluminiowa temat tu .
Podpinasz to pod aku kwasowy i po problemie
Podpinasz to pod aku kwasowy i po problemie
@fxxx Wiem, że do takiego celu jaki bym chciał to nie odbiorę jednego optymalnego źródła oświetlenia .
@marmez Rozwiązanie bateryjne na akumulatorki jakoś nie wzbudza mojego zaufania, ale pomysł dobry. Zgadzam się, że targanie kwasówki do ładowania co jakiś czas to też słabe wyjście, ale póki co garaż nie jest moim domem .
@Hahar Ciekawe rozwiązanie z tą lampą przemysłową. Pytanie nasuwa się jedno. Czy aku kwasowy wystarczy i na jak długo skoro ona nominalnie potrzebuje 220V?
A co sądzicie (jak wspomniałem w 1 poście) o 10 metrach taśmy led 5050 przyczepionej do sufitu w garażu? Czy można ją bezpośrednio pod akumulator z auta podłączyć?
@marmez Rozwiązanie bateryjne na akumulatorki jakoś nie wzbudza mojego zaufania, ale pomysł dobry. Zgadzam się, że targanie kwasówki do ładowania co jakiś czas to też słabe wyjście, ale póki co garaż nie jest moim domem .
@Hahar Ciekawe rozwiązanie z tą lampą przemysłową. Pytanie nasuwa się jedno. Czy aku kwasowy wystarczy i na jak długo skoro ona nominalnie potrzebuje 220V?
A co sądzicie (jak wspomniałem w 1 poście) o 10 metrach taśmy led 5050 przyczepionej do sufitu w garażu? Czy można ją bezpośrednio pod akumulator z auta podłączyć?
Pytanie czy chcesz cały równomiernie garaż oświetlić narażając się na ryzyko szybkiego rozładowania aku. Skoro oświetlenie ma być uniwersalne zarówno pod imprezki późnym wieczorek jak i do zrobienia czegokolwiek przy autku to może po prostu zrobisz sobie po prostu listewkę 1m LED zasilaną z aku auta. Przy imprezie zamontujesz gdzie chcesz aby było widno zaś przy naprawach autka wsuniesz tak abyś miał jasno. To nie rozładuje ci aku za szybko nawet kilkugodzinna imprezka a jeśli byś chciał to możesz zawsze przewidzieć drugą taką samą listwę jeśli ta pierwsza będzie mało. Nie ma uniwersalnych rozwiązań dla każdego a tutaj sam będziesz mógł dopasować co i jak chcesz.
Taśmy sobie odpuść-łatwe w instalacji ale dają 50% tego co idzie z tej mocy wyciągnąć - przy 1A 3 sztuki XT-E(9,6W) dadzą tyle światła co 100W żarówka,z aku 55Ah poświeci to teoretycznie 55h(minus straty przetwornicy).
Jak potrzebujesz dokładniejszych "instrukcji" pisz pw
Ps:One nie potrzebują 230V - na tyle była przystosowana obudowa- chodzi bardziej o rozproszenie światła przez klosz-te jest idealne
Jak potrzebujesz dokładniejszych "instrukcji" pisz pw
Ps:One nie potrzebują 230V - na tyle była przystosowana obudowa- chodzi bardziej o rozproszenie światła przez klosz-te jest idealne
@kisi Dzięki podsunięcie dobrej propozycji .
@Hetman Kiedyś była naftówka , ale gdzieś znikła.
@Hahar Faktycznie te ledy są wydajniejsze skoro 3 sztuki dadzą ok 100W. Hahar mógłbyś trochę przybliżyć jak ten temat z tymi diodami ugryźć?. Można je bezpośrednio pod aku podpiąć czy trzeba coś modzić?. Niby jakaś elektronika na studiach się pojawiła, ale średnio z nią jestem za pan brat .
Czy jest to możliwe żeby taśma 5050 tak jasno świeciła? http://i1279.photobucket.com/albums/y532/michalmirowski/2014-04-28-3701_zpsb6ed162f.jpg
@Hetman Kiedyś była naftówka , ale gdzieś znikła.
@Hahar Faktycznie te ledy są wydajniejsze skoro 3 sztuki dadzą ok 100W. Hahar mógłbyś trochę przybliżyć jak ten temat z tymi diodami ugryźć?. Można je bezpośrednio pod aku podpiąć czy trzeba coś modzić?. Niby jakaś elektronika na studiach się pojawiła, ale średnio z nią jestem za pan brat .
Czy jest to możliwe żeby taśma 5050 tak jasno świeciła? http://i1279.photobucket.com/albums/y532/michalmirowski/2014-04-28-3701_zpsb6ed162f.jpg
Pisałem kilka postów wyżej - potrzebujesz drivera ,albo tego co pisałem albo innego o prądzie do 1,5A ( są na allegro).
Ledów , pasty termo-przewodzącej i radiatora (blachy, kątownika, gotowego radiatora lub obudowy aluminiowej).
Ledy łączysz szeregowo ,przykręcasz do radiatora i podpinasz pod driver-ma on za zadanie ograniczyć prąd ( bez niego będzie krótki błysk i po ledach).
Jak będę przed kompem poszukam konkretnego rozwiązania - pytanie czy jesteś w stanie załatwić bądź masz jakąś obudowę aluminiową czy inny radiator.
Może on być np. komputerowy od procesora - wielkość co najmniej 8x8x8 cm, jak nie da rady wychłodzić - włączysz wiatraczek .
Ps. Możliwe że tak jasno świecą - ale biorą przy tym około 65-72W na każde 5m taśmy- gdzie tu oszczędność ?
Ledów , pasty termo-przewodzącej i radiatora (blachy, kątownika, gotowego radiatora lub obudowy aluminiowej).
Ledy łączysz szeregowo ,przykręcasz do radiatora i podpinasz pod driver-ma on za zadanie ograniczyć prąd ( bez niego będzie krótki błysk i po ledach).
Jak będę przed kompem poszukam konkretnego rozwiązania - pytanie czy jesteś w stanie załatwić bądź masz jakąś obudowę aluminiową czy inny radiator.
Może on być np. komputerowy od procesora - wielkość co najmniej 8x8x8 cm, jak nie da rady wychłodzić - włączysz wiatraczek .
Ps. Możliwe że tak jasno świecą - ale biorą przy tym około 65-72W na każde 5m taśmy- gdzie tu oszczędność ?
Ostatnio zmieniony środa 03 wrz 2014, 10:29 przez Hahar, łącznie zmieniany 1 raz.
luki96, taśmy nie skreślaj bo:
- szybko zrobisz - tylko kabelki i działa (przy wyłączonym silniku)
- jest wstrząsoodporna
- wodoszczelna jeśli weźmiesz żelową
- odpada ci problem zapewnienia chłodzenia
- jest mocna jeśli kupisz na 5630 albo słabsze na 5060, 5050
- możliwe że słabiej świeci ale ma również mniejszy pobór prądu (licz około 1A na 1m)
- uniwersalna - robiąc dwa odcinki po 1m jeden masz przy stoliku drugi przy grillu, chcesz używasz dwóch nie jednego. Poza tym przy naprawach możesz podzielić źródła światła przez co masz równomierniej oświetloną powierzchnię.
- cena cena cena zdecydowanie najtaniej
- szybko zrobisz - tylko kabelki i działa (przy wyłączonym silniku)
- jest wstrząsoodporna
- wodoszczelna jeśli weźmiesz żelową
- odpada ci problem zapewnienia chłodzenia
- jest mocna jeśli kupisz na 5630 albo słabsze na 5060, 5050
- możliwe że słabiej świeci ale ma również mniejszy pobór prądu (licz około 1A na 1m)
- uniwersalna - robiąc dwa odcinki po 1m jeden masz przy stoliku drugi przy grillu, chcesz używasz dwóch nie jednego. Poza tym przy naprawach możesz podzielić źródła światła przez co masz równomierniej oświetloną powierzchnię.
- cena cena cena zdecydowanie najtaniej
Taśmy w silikonie to zło (dlaczego? szukajka na forum)kisi pisze:luki96, taśmy nie skreślaj bo:
- wodoszczelna jeśli weźmiesz żelową
- odpada ci problem zapewnienia chłodzenia
- jest mocna jeśli kupisz na 5630 albo słabsze na 5060, 5050
- możliwe że słabiej świeci ale ma również mniejszy pobór prądu (licz około 1A na 1m)
- cena cena cena zdecydowanie najtaniej
Chłodzenie taśmy też musi być, a taka na 5630 to już trzeba dobrze zrobić-przy mocach rzędu 25 W/m.
Prąd trzeba też dobrze dostarczyć, najlepiej w odcinkach 50 cm (z mojego doświadczenia), bo tak to taśma bardzo się grzeje i nie świeci równomiernie.