Witam forumowiczów,
Znalazłem się w sytuacji wymagajacej dojazdów rowerem ciemną nocą, zatem byłbym wdzięczny za pomoc szanownych kolegów i koleżanek w wyborze światełek.
Dojazd tam i powrót po 8-18 km (powrót może być nawet po północy) głównie drogami asfaltowymi, powroty przede wszystkim ciemnym lasem, choć odcinki słabo oświetlone też się zdarzają.
Wymogi co do światełek:
- najlepiej, gdyby był to zestaw przód-tył,
- jako że jedna wyprawa "tam i powrót" zajmie mi ok 2 godz. (5-7 razy w tyg.), dobrze byłoby, gdyby świeciło conajmniej 10 godz. do wymiany baterii/ładowania aku,
- światło nie powinno oślepiać kierowców,
- widoczność - głównie z przodu powinna być zadowalająca, abym dojechał w miarę komfortowo do celu,
- możliwość szybkiego i bezproblemowego demontażu na czas postoju,
- brak złożoności, prostota,
- odpornośc na trudne warunki, głównie deszcz,
- cena: max 100 zł.
Z góry przepraszam za moją niewiedzę w tych kwestiach. Będę wdzięczny za sugestie.
Światełka do jazdy ciemną nocą ;)
-
- Posty: 1
- Rejestracja: niedziela 06 lip 2014, 09:11
- Lokalizacja: okolice Opola
Samo dobre tylne światełko trzeba liczyć co najmniej 30 zł bez akumulatorków.
Dolicz sobie np. 2 eneloopy, nawet zakładając, że masz ładowarkę to wychodzi 40-50zł.
A gdzie reszta?
Przednie światełko dla sporej ilości światła i tak by było komfortowo to na polecane ogniwa 18650, których znów powinieneś mieć co najmniej 2 jak nie 3, znów ładowarka do tego.
A jeszcze główne światło na przód...
W tym budżecie naprawdę bardzo ciężko.
Dolicz sobie np. 2 eneloopy, nawet zakładając, że masz ładowarkę to wychodzi 40-50zł.
A gdzie reszta?
Przednie światełko dla sporej ilości światła i tak by było komfortowo to na polecane ogniwa 18650, których znów powinieneś mieć co najmniej 2 jak nie 3, znów ładowarka do tego.
A jeszcze główne światło na przód...
W tym budżecie naprawdę bardzo ciężko.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
na tył w zupełności wystarczy coś takiego, do kupienia tanio np. w Selgros (15zł!) albo na Allegro (model XC-744L). Jedna mocna dioda+dwie małe. W dzień jeżdżę ze skierowaną normalnie, w nocy trochę w dół. Są oczywiście mocniejsze wynalazki skierowane do terrowerzystów, którzy czerpią dziką radość z oślepiania mocnym stroboskopem kierowców i innych (normalnych) rowerzystów
Na przód to już niestety większy wydatek (latarka+18650+ładowarka), najprościej coś ze sklepiku. Oślepianie można rozwiązać druciarsko starym sposobem za pomocą daszka z tektury i folii :
http://i.imgur.com/0k6FgvP.jpg
http://i.imgur.com/DUczv8z.jpg
Na przód to już niestety większy wydatek (latarka+18650+ładowarka), najprościej coś ze sklepiku. Oślepianie można rozwiązać druciarsko starym sposobem za pomocą daszka z tektury i folii :
http://i.imgur.com/0k6FgvP.jpg
http://i.imgur.com/DUczv8z.jpg
Na przód faktycznie najprościej ze sklepiku, a najtaniej z Chin, np. taki zestaw, który wczoraj wypisałem:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=150484#150484
Oczywiście, żeby czas świecenia był 10h to latarka powinna być włączona na moc 200-300mA (w zależności od pojemności aku). W sumie to i tak lepsze światło, niż z latarek za kilkadziesiąt złotych Tak czy owak, lepiej na tak długi czas świecenia nie liczyć, oswoić się z wymianą akumulatora co 3-5h jazdy a mieć jaśniej. Akumulatory dobre w sklepiku są już od 5zł, warto te złotówki na nie wydać
Pozdrawiam.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=150484#150484
Oczywiście, żeby czas świecenia był 10h to latarka powinna być włączona na moc 200-300mA (w zależności od pojemności aku). W sumie to i tak lepsze światło, niż z latarek za kilkadziesiąt złotych Tak czy owak, lepiej na tak długi czas świecenia nie liczyć, oswoić się z wymianą akumulatora co 3-5h jazdy a mieć jaśniej. Akumulatory dobre w sklepiku są już od 5zł, warto te złotówki na nie wydać
Pozdrawiam.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255