Driver LED 2,8-4,5V 2,8A konfigurowalny
Driver LED 2,8-4,5V 2,8A konfigurowalny
Oprogramowanie drivera powstało z potrzeby zapełnienia luki pomiędzy programowalnymi driverami grega i Bociana a fabrycznymi driverami z Chin.
Fabryczne mają niskie PWM, mały wybór trybów i brak przydatnego stroboskopu na rower.
Driver to Nanjg 105c 2,8A (8 x AMC 350mA).
Autorem oprogramowania jest kolega ze Światełek.
Wysokie PWM 18.8kHz, brak "piszczenia" (niesłyszalne) i brak lub mniej zakłóceń urządzeń bezprzewodowych (tak przypuszczam nie mam jak sprawdzić) .
Trzy grupy trybów:
1) grupa 10% - 40% - 100% - strobo 3Hz 20%
2) grupa 15% - 30% - 60% - 100% - strobo 3Hz 20%
3) grupa 5% - 15% - 30% - 60% - 100% - strobo 3Hz 20%
Wybór grupy wielokikiem dostępnym dla użytkownika.
1) 12. klik - latarka mignie 1 x
2) 14. klik - latarka mignie 2 x
3) 16. klik - latarka mignie 3 x
18. klik włącz/wyłącz pamięć trybów - latarka mignie 5 x.
Pamięć trybów można wł/wył. indywidualnie w każdej grupie.
Zmiany nie zatwierdzą się jeśli do 2s po mignięciu wyłączymy latarkę.
Zabezpieczenie ogniwa przed rozładowaniem:
Przy spadku napięcia do 2,8V mignie 3 x i redukuje PWM o połowę.
Przy zredukowaniu do najniższego trybu (5%) i spadku napięcia do 2,8V latarka wyłączy się.
Najniższy tryb 5% przy bardzo niskim napięciu na ogniwie, w rzeczywistości prąd będzie dużo mniejszy jak 0,14A (5%).
Druga wersja identyczna jak pierwsza z innym sposobem uruchamiania strobo:
1) grupa 10% - 40% - 100%
2) grupa 15% - 30% - 60% - 100%
3) grupa 5% - 15% - 30% - 60% - 100%
W każdej z grup strobo 3Hz 20% (mocy światła) rowerowe uruchamiane 6-cio klikiem.
Strobo uruchamia się niezwłocznie, bez opóźnienia. Wyłączanie - jednym klikiem.
Trzecia wersja bez strobo.
W razie potrzeby grupy i tryby mogę modyfikować.
Fabryczne mają niskie PWM, mały wybór trybów i brak przydatnego stroboskopu na rower.
Driver to Nanjg 105c 2,8A (8 x AMC 350mA).
Autorem oprogramowania jest kolega ze Światełek.
Wysokie PWM 18.8kHz, brak "piszczenia" (niesłyszalne) i brak lub mniej zakłóceń urządzeń bezprzewodowych (tak przypuszczam nie mam jak sprawdzić) .
Trzy grupy trybów:
1) grupa 10% - 40% - 100% - strobo 3Hz 20%
2) grupa 15% - 30% - 60% - 100% - strobo 3Hz 20%
3) grupa 5% - 15% - 30% - 60% - 100% - strobo 3Hz 20%
Wybór grupy wielokikiem dostępnym dla użytkownika.
1) 12. klik - latarka mignie 1 x
2) 14. klik - latarka mignie 2 x
3) 16. klik - latarka mignie 3 x
18. klik włącz/wyłącz pamięć trybów - latarka mignie 5 x.
Pamięć trybów można wł/wył. indywidualnie w każdej grupie.
Zmiany nie zatwierdzą się jeśli do 2s po mignięciu wyłączymy latarkę.
Zabezpieczenie ogniwa przed rozładowaniem:
Przy spadku napięcia do 2,8V mignie 3 x i redukuje PWM o połowę.
Przy zredukowaniu do najniższego trybu (5%) i spadku napięcia do 2,8V latarka wyłączy się.
Najniższy tryb 5% przy bardzo niskim napięciu na ogniwie, w rzeczywistości prąd będzie dużo mniejszy jak 0,14A (5%).
Druga wersja identyczna jak pierwsza z innym sposobem uruchamiania strobo:
1) grupa 10% - 40% - 100%
2) grupa 15% - 30% - 60% - 100%
3) grupa 5% - 15% - 30% - 60% - 100%
W każdej z grup strobo 3Hz 20% (mocy światła) rowerowe uruchamiane 6-cio klikiem.
Strobo uruchamia się niezwłocznie, bez opóźnienia. Wyłączanie - jednym klikiem.
Trzecia wersja bez strobo.
W razie potrzeby grupy i tryby mogę modyfikować.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 23 cze 2014, 23:22 przez Dariusz70, łącznie zmieniany 4 razy.
Dariusz70
darek.l(małpa)interia.pl
darek.l(małpa)interia.pl
Wydaje mi się, że macałem latarkę ze sterownikiem tego autora. Mi osobiście się podobał sposób sterowania, choć brakowało mi tego i owego i dlatego sam zasiadłem do pisania.
Piszczenie jest bankowo ale możliwe, że już go nie słyszysz. Niestety ale wysoki PWM wcale nie oznacza braku zakłóceń zmienia się tylko ich częstotliwość. Jedyną metodą ich eliminacji jest brak PWMu ale wtedy ogranicza się ilość trybów bez zakłóceń i żeby uzyskać tryby < 12,5% trzeba zastosować inne źródła prądowe niż AMC7135.Dariusz70 pisze:Wysokie PWM 18.8kHZ, brak "piszczenia" i brak lub mniej zakłóceń urządzeń bezprzewodowych (tak przypuszczam nie mam jak sprawdzić) .
Dokładnie, czym człowiek młodszy tym wyższe częstotliwości słyszy. Dziecko może być w stanie usłyszeć te 18kHz i może nie być to zbyt miłe. To samo ze zwierzętami. Po za tym jeśli słychać pisk a w układzie nie ma dławika który by go generował, to znaczy że robi to inny element - np sprężyna dociskająca ogniwo która ma z nim niezbyt dobry kontakt elektryczny, więc pisk oznaczałby że trzeba to poprawić, a nie podnosić jego częstotliwość aby go nie słyszećElSor pisze:Piszczenie jest bankowo ale możliwe, że już go nie słyszysz.Dariusz70 pisze:Wysokie PWM 18.8kHZ, brak "piszczenia" i brak lub mniej zakłóceń urządzeń bezprzewodowych (tak przypuszczam nie mam jak sprawdzić) .
Należy dodać że czym wyższa częstotliwość przełączania kluczy, tym więcej na nich strat, i więcej energii jest zamieniana w ciepło. Chodzi o czas jaki AMC potrzebuje na załączenie tranzystora od momentu podania stanu wysokiego na wejście, a potem czas na jego wyłączenie po zaniku tego stanu. Do tego pojemność wejściowa jaką musi przeładować pin procesora, to też trwa pewien czas. W pdfie tego nie ma, ale podnosząc pwm do takich wartości dobrze by było zerknąć na oscyloskop. Zapewne koledzy o tym wiedzą ale napisać nie zaszkodziElSor pisze:Niestety ale wysoki PWM wcale nie oznacza braku zakłóceń zmienia się tylko ich częstotliwość.
Witam
Co do pojemności wejściowych AMCków, to jest ona poważnym problemem. O ile przy 3 czy 4-ch sztukach nie maja większego znaczenia, to już przy 8 zaczynają się poważne problemy. stabilny tryb minimalny, uzyskiwałem dopiero przy PWM rzędu 5 - 6. Tak więc widać wpływ małej wydajności wyjść procesora w powiązaniu z pojemnością wejściową, na czasy przełączania.
Pozdrawiam
Jest tak jak piszesz, jednak przy zasilaniu diody z 1s straty generowane na przełączaniu są do ogarnięcia.Manekinen pisze:Należy dodać że czym wyższa częstotliwość przełączania kluczy, tym więcej na nich strat, i więcej energii jest zamieniana w ciepło. Chodzi o czas jaki AMC potrzebuje na załączenie tranzystora od momentu podania stanu wysokiego na wejście, a potem czas na jego wyłączenie po zaniku tego stanu. Do tego pojemność wejściowa jaką musi przeładować pin procesora, to też trwa pewien czas. W pdfie tego nie ma, ale podnosząc pwm do takich wartości dobrze by było zerknąć na oscyloskop. Zapewne koledzy o tym wiedzą ale napisać nie zaszkodzi
Co do pojemności wejściowych AMCków, to jest ona poważnym problemem. O ile przy 3 czy 4-ch sztukach nie maja większego znaczenia, to już przy 8 zaczynają się poważne problemy. stabilny tryb minimalny, uzyskiwałem dopiero przy PWM rzędu 5 - 6. Tak więc widać wpływ małej wydajności wyjść procesora w powiązaniu z pojemnością wejściową, na czasy przełączania.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.