Podziel się swoją radością
Pierwsze zapędy mówiły o 1,5 DCi ze względu na moment obrotowy i niskie spalanie, jednak znalezienie diesla w dobrym stanie było praktycznie niemożliwe, a to co niby ideał to już na fotkach było widać że bite - źle zamontowana maska, szczeliny, braki znaczków itd.krzycho_ pisze:skaktus jaki motor , 117 KM ?
Potem przez chwilę miała być wersja 190 KM, ale stwierdziłem że nie ma sensu, tym bardziej że znalazłem 150 km od siebie to co zakupiłem. W dodatku auto z PL, od pierwszego właściciela, niemal że ful wersja + kilka dodatków. Wersja 117 km faktycznie na trasie ~ 160 km spaliła mi średnio 5,5 L / 100 km, czyli jest ok
Fakt, jest w Opolu, ale bez wzmacniacza. Jednak jak na bagażniku w żuku (ledwo 250 l) jest stanowczo za duży. Mam na oku Blaupunkta starej daty (lata 90te) w cenie 200 zł, skrzynka jakieś 7 L, wymiary nie przekraczają 28 cm (sześcian) i to mi pasifxxx pisze:Niewielki subwoofer to polecam stareńkie dziadki pioneer'a ts-wx. Nawet jest jeden niedaleko Ciebie za 50 zł na tablicy. Dam poluję już długo na ts-wx100
ILPT
No aż tak niewielki to dopiero ts-wx30 jest, którego mam. Do słuchania się nadaje, jednak coś mocniej to już nie daje rady. Z ciekawości to nie jesteś czasem w okolicach tego bez wzmacniacza? Bo pani nie chce się iść z nim na pocztę
Ostatnio zmieniony czwartek 10 kwie 2014, 21:14 przez fxxx, łącznie zmieniany 1 raz.
ptja pisze:A jakie zalety ma taki "rzuk" ? Tylko wygląd (jeśli ktoś ocenia to jako zaletę) czy coś jeszcze? 250l bagażnika to mniej niż w np. saxo...
Zalety ? Pewnie główną zaletą jest to że zmieniłem auto rocznik 1994 na 2011. Druga sprawa to samo wyposażenie, dużo wyższy komfort jazdy. Względu wizualne to sprawa gustu. Bagażnik malutki, ale pod główną podłogą bagażnika jest kuweta a pod kuwetą kolejna kuweta z miejscem na koło zapasowe. Wyjmując dolną kuwetę i kładąc podłogę bezpośrednio na miejscu na koło zapasowe bagażnik zwiększa swoją objętość o jakieś 150 litrów. Tak czy siak autem jeździe nie więcej niż 2 osoby w długie trasy więc i taki bagażnik jest w sam raz.
Wcześniej miała by Dacia Duster, jednak tutaj jest ten sam problem - znaleźć coś przyzwoitego to wyzwanie. Wystarczy mieć miernik lakieru i po pierwszym kontakcie widać że cały bok lub tyłek w szpachli, zazwyczaj 1 - 2 milimetry...
W moim Żuku mierzyłem wszystko gdzie się da i ile razy się da i mogę stwierdzić że grubość lakieru nie przekracza 130 um
ILPT