Witam, pozdrawiam i się pytam o diody led do świateł dzienny
Witam, pozdrawiam i się pytam o diody led do świateł dzienny
Dzień dobry, a raczej dobry wieczór w związku z tym, że to mój pierwszy post dla wszystkich forumowiczów "piona", a teraz do rzeczy, do świateł do jazdy dziennej dostała się woda, i niektóre ledy dostały zwarcie i uległy uszkodzeniu, rozmawiałem z wujkiem "googl-em", ale nic produktywnego nie uzyskałem, jakie zamienniki zastosować, bądź gdzie kupić takie ledy, jak na załączonym obrazku.
Cześć
podobna
http://allegro.pl/dioda-1w-power-led-bi ... 71158.html
tylko jedno pytanie, czy pod każdą diodą jest taka dziura? Jeśli tak to im dobrze nie wróży.
podobna
http://allegro.pl/dioda-1w-power-led-bi ... 71158.html
tylko jedno pytanie, czy pod każdą diodą jest taka dziura? Jeśli tak to im dobrze nie wróży.
W lispolu mają takie jak te 1W 1.3zł ciepłe, 1.2zł zimne, a 3W po 2.6zł. Kupowałem sobie do lampki ciepłe 1W i nie ma z nimi problemu montowałem je też w DRL tego typu też nikt nie zgłaszał reklamacji tylko ja zawsze przy naprawie usuwam farbę z tych "dzyndzli" do których są dociskane diody i nakładam pastę termo dzięki temu nie ma problemu z odprowadzaniem ciepła.
jak najbardziej na płytce są 2 osobne układy zasilające ledy jeden odpowiada za 3 sztuki drugi za 2 więc nie ma problemu z ich Vf. Te moje miały ok. 3.3V przy 350mA.
Zbychurowi chodzi o to, że jak tam była by tylko ta dziurka to LED-y nie miałyby chłodzenia i zginęły by w ogniu piekielnym w niedługiej przyszłości
Zbychurowi chodzi o to, że jak tam była by tylko ta dziurka to LED-y nie miałyby chłodzenia i zginęły by w ogniu piekielnym w niedługiej przyszłości
Dioda pod spodem ma taki plaster alu, to złącze oddawania do ciepła i powinno dobrze przylegać do jakiegoś radiatora, najlepiej w tym przypadku, przyklejone klejem termoprzewodzącym do owego. Największa bolączka tanich świateł dziennych, latarek itp jest brak podstawowej rzeczy - chłodzenia. Dlatego większość kierowców ma problemy z DRL, bo diody tam zastosowane są zamontowane jak u Ciebie.