Latarka Bociana oczami laika .
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
...zauwazylem ze rozjechalem, sorki...tak wystarczy?
THX
Bociek, a Ty co, Surefire robisz?
To nie wpływa na jakość świecenia...kosztuje 10 razy mniej od firmowki, nie bedziesz mial co robic to bedziesz pilnikiem do paznokci wewnetrzna grawerke uprawial.
Stety/niestety dobre makro pokazuje rozne rzeczy, ale kto z nas ma takie oczy zeby na co dzien takie szczegoliki wypatrywac?
Mozesz zaprojektowac wersje drozsza, wypucowana, miedź jak na sztuccach, wszystko błysk, dokladnie spasowane oringi, naped fotonowo-atomowy....polaczenia na nadprzewodnikach...ale to nasza latarka przyszlosci
Poczatek jest bardzo dobry Bocian
THX
Bociek, a Ty co, Surefire robisz?
To nie wpływa na jakość świecenia...kosztuje 10 razy mniej od firmowki, nie bedziesz mial co robic to bedziesz pilnikiem do paznokci wewnetrzna grawerke uprawial.
Stety/niestety dobre makro pokazuje rozne rzeczy, ale kto z nas ma takie oczy zeby na co dzien takie szczegoliki wypatrywac?
Mozesz zaprojektowac wersje drozsza, wypucowana, miedź jak na sztuccach, wszystko błysk, dokladnie spasowane oringi, naped fotonowo-atomowy....polaczenia na nadprzewodnikach...ale to nasza latarka przyszlosci
Poczatek jest bardzo dobry Bocian
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
zastanawiam sie czy nie przeniesc do dzialu recenzje ktory wlasnie stworzylem...co myslicie??
http://koty.globalitymedia.pl/forum_lat ... um.php?f=8
http://koty.globalitymedia.pl/forum_lat ... um.php?f=8
Obadałem czas działania .
Napięcie 4,15v start .
Pierwsza godzina 3,8 v .Latarka ledwie ciepła .
Druga godzina 3,75 v.
Trzecia godzina 3,66 v.
Czwarta godzina 3,16
Cztery i pół godziny 3,05v , przerwałem w trosce o akku .
Przez cały okres próby latarka była ledwie ciepła . W porównaniu do mojej alfa/gamalux (jak ją tam zwał ) to się prawie nie grzeje .
Przez pierwszą godzinę i 20/30 minut latarka powodowała dyskomfort nawet przy patrzeniu na odbicie w ścianie . Po tym czasie jakby osłabła ,ale nadal nie widziałem różnicy przy próbnym oświetlaniu pokoju z rowerami .Po dwóch godzinach odbicie osłabło ,ale latara nadal oświetlała pokój niby tak samo .
Od około 2h i 20 minut światło zaczęło słabnąć . Choć nadal oświetlała pokój prawie bez różnicy ,to że słabnie zaobserwowałem na odbiciu światła. W połowie trzeciej godziny bez wyraźnych zmian. Koniec 3 h nadal świeciła mocno . Zapytałem brata ,bo już myślałem ,że to mi wzrok się przyzwyczaił . Brat potwierdził ,że od czasu spadku napięcia do 3,8 v do końca 3 h świeci tak samo (porządnie ) .Próba trwa . 3,5h wyraźnie zmniejszyła się oświetlana powierzchnia na boki .4 godzina światło słabe ,choć jeszcze można używać.
4,5 godziny bardzo słabo świeci przerwałem w trosce o akku .
Używałem aku Panasonic prawdopodobnie 2200 pojemności .
Napięcie 4,15v start .
Pierwsza godzina 3,8 v .Latarka ledwie ciepła .
Druga godzina 3,75 v.
Trzecia godzina 3,66 v.
Czwarta godzina 3,16
Cztery i pół godziny 3,05v , przerwałem w trosce o akku .
Przez cały okres próby latarka była ledwie ciepła . W porównaniu do mojej alfa/gamalux (jak ją tam zwał ) to się prawie nie grzeje .
Przez pierwszą godzinę i 20/30 minut latarka powodowała dyskomfort nawet przy patrzeniu na odbicie w ścianie . Po tym czasie jakby osłabła ,ale nadal nie widziałem różnicy przy próbnym oświetlaniu pokoju z rowerami .Po dwóch godzinach odbicie osłabło ,ale latara nadal oświetlała pokój niby tak samo .
Od około 2h i 20 minut światło zaczęło słabnąć . Choć nadal oświetlała pokój prawie bez różnicy ,to że słabnie zaobserwowałem na odbiciu światła. W połowie trzeciej godziny bez wyraźnych zmian. Koniec 3 h nadal świeciła mocno . Zapytałem brata ,bo już myślałem ,że to mi wzrok się przyzwyczaił . Brat potwierdził ,że od czasu spadku napięcia do 3,8 v do końca 3 h świeci tak samo (porządnie ) .Próba trwa . 3,5h wyraźnie zmniejszyła się oświetlana powierzchnia na boki .4 godzina światło słabe ,choć jeszcze można używać.
4,5 godziny bardzo słabo świeci przerwałem w trosce o akku .
Używałem aku Panasonic prawdopodobnie 2200 pojemności .
Spoczywaj w pokoju, kolego
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
nie obraźcie się, ale kangurek średnio oceni światełko- i powiem to głośno- proponowałem przeprowadzenie testów przez Mar3 - wtedy ocena byłaby wiarygodna, wraz z porównaniem do innych światełek oraz z oceną wykonania.
Kangurek, widać to po jego tekście, ocenia latarę jako zwykły użytkownik, a taka ocena to nie to samo.
Za mniejsze pieniądze, można mieć sporo światełek, niekoniecznie gorszych.
Kangurek, widać to po jego tekście, ocenia latarę jako zwykły użytkownik, a taka ocena to nie to samo.
Za mniejsze pieniądze, można mieć sporo światełek, niekoniecznie gorszych.
nie qmasz- porównujesz do jakiś zabytków.
Nie chodzi o bajery, ale o funkcjonalność- kupisz nóż z gównianej stali ? - owszem będzie bardzo ostry nawet....na początku, ino szybko albo się stepi, albo ostrze zawinie.
Uwierz- nie ocenisz jasności lampki w skali czasu , nie mając obok porównania, oko sie przyzwyczaja, zwłaszcza w nocy- wtedy i czółka daje po oczach.
Dlatego mówię- jest test zrobiony przez usera, warto go powtórzyć przez kogoś bardziej kompetentnego w latarkach.
Poza tym używanie akusów niechronionych, hmm jest fajne bo tanie (akusy z odzysku), ale ryzykowne i nie mówię tylko o potencjalnym pieprznięciu akusa (lepiej nie), ale rozładujesz za bardzo i masz problem, przy protected tego nie ma.
A za taką kasę można mieć sporo innych światełek
Nie chodzi o bajery, ale o funkcjonalność- kupisz nóż z gównianej stali ? - owszem będzie bardzo ostry nawet....na początku, ino szybko albo się stepi, albo ostrze zawinie.
Uwierz- nie ocenisz jasności lampki w skali czasu , nie mając obok porównania, oko sie przyzwyczaja, zwłaszcza w nocy- wtedy i czółka daje po oczach.
Dlatego mówię- jest test zrobiony przez usera, warto go powtórzyć przez kogoś bardziej kompetentnego w latarkach.
Poza tym używanie akusów niechronionych, hmm jest fajne bo tanie (akusy z odzysku), ale ryzykowne i nie mówię tylko o potencjalnym pieprznięciu akusa (lepiej nie), ale rozładujesz za bardzo i masz problem, przy protected tego nie ma.
A za taką kasę można mieć sporo innych światełek
Ależ qmam ,mówię tylko ,że to z założenia nie był test technologiczny .
Edzia ,bo technologicznego bym nie próbował
Edzia ,bo technologicznego bym nie próbował
Ostatnio zmieniony wtorek 13 lis 2007, 18:57 przez kangoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Spoczywaj w pokoju, kolego
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Pawelsz ma duzo racji. Niewatpliwie taki tescik by byl ciekawy.KAzdy kij ma jednak dwa konce, to co jest dobre dla Ciebie, Pawelsz, nie musi byc dobre dla innego czlowieka i odwrotnie...kwestia potrzeb.Latarka Bociana nie jest cudem techniki, to b.prosta konstrukcja, przeznaczona dla przecietnego zjadacza chleba.Latarkoholik ma wieksza swiadomosc, szuka juz czegos innego...poza tym Tomek nie poprzestanie na tej lampce.To tylko pocztaek, start do czegos duzo lepszego...uwazam ze start jest bardzo dobry, a zadowolenie klienta podobno najwazniejsze.
Co do tematu bezpieczenstwa 18650 byl na torech.pl wiele razy poruszany i wszyscy dotychczasowi uzytkownicy naszego forum o tym wiedza. JA bym takiego diabla z tych ogniw nie robil, jasne-BHP przestrzegac ale nie odlaczac pradu i gazu od mieszkania, sa potrzebne.Niebezpieczne ale potrzebne...(Robinson Cruzoe mogl by polemizowac ). Duzo sie krzyczy na torch.pl o tym niebezpieczenstwie, okok, fajnie, ale wiedz, ze wysadzic 18650 wcale nie jest tak chop siup.Nie wierzysz to poczytaj sobie tutaj:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=20, material na torch nie mial prawa zaistniec.Poza tym jest ogromna roznica w konstrukcji akkusow made in total China a firmowych, wsadzanych do laptopow.Te laptopowe musza-z racji przeznaczenia-byc maksymalnie bezpieczne.Poczytaj sobie kilka tematow na forum elektrody, tam ludzie podnosili te akkusy naprawiajac nawet bezpieczniki cisnieniowe wbudowane w firmowe akkusy, wiedziales o czyms takim?Nie polecam...ale miej swiadomosc ze takowe istnieja.Lepiej zeby nie musialy dzialac...ale sa.
Bocian, pomysl moze w ramach bezpieczenstwa ludzi i odpowiedzialnosci o jakiejs notatce, instrukcji, wzmiance na aukcji o potencjalnym niebezpieczenstwie...w sumie to kazdy akkus/bateria moze byc szkodliwa...C++ cos o tym wie . Uzywanie KAZDEJ rzeczy na tym swiecie niesie za soba konsekwencje...
Co do tematu bezpieczenstwa 18650 byl na torech.pl wiele razy poruszany i wszyscy dotychczasowi uzytkownicy naszego forum o tym wiedza. JA bym takiego diabla z tych ogniw nie robil, jasne-BHP przestrzegac ale nie odlaczac pradu i gazu od mieszkania, sa potrzebne.Niebezpieczne ale potrzebne...(Robinson Cruzoe mogl by polemizowac ). Duzo sie krzyczy na torch.pl o tym niebezpieczenstwie, okok, fajnie, ale wiedz, ze wysadzic 18650 wcale nie jest tak chop siup.Nie wierzysz to poczytaj sobie tutaj:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=20, material na torch nie mial prawa zaistniec.Poza tym jest ogromna roznica w konstrukcji akkusow made in total China a firmowych, wsadzanych do laptopow.Te laptopowe musza-z racji przeznaczenia-byc maksymalnie bezpieczne.Poczytaj sobie kilka tematow na forum elektrody, tam ludzie podnosili te akkusy naprawiajac nawet bezpieczniki cisnieniowe wbudowane w firmowe akkusy, wiedziales o czyms takim?Nie polecam...ale miej swiadomosc ze takowe istnieja.Lepiej zeby nie musialy dzialac...ale sa.
Bocian, pomysl moze w ramach bezpieczenstwa ludzi i odpowiedzialnosci o jakiejs notatce, instrukcji, wzmiance na aukcji o potencjalnym niebezpieczenstwie...w sumie to kazdy akkus/bateria moze byc szkodliwa...C++ cos o tym wie . Uzywanie KAZDEJ rzeczy na tym swiecie niesie za soba konsekwencje...
Ostatnio zmieniony czwartek 24 sty 2008, 10:10 przez Calineczka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pawlesz, mój ulubiony sceptyku/niedowiarku pisz ile dusza zapragnie. Z przyjemnością poczytamy, skomentujemy, wyciągniemy wnioski. A ogólnie to witam kolegę z torchapawelsz pisze:taa- ino te firmowe- ja podawałem przykład kumpla, którego baterię Nokii wywaliło, ale spoko- trza zmykać w kimę
Jak znajdę czas- to te swoje słabe recki z torch kompne tutaj- ot copy/paste a chyba na dniach może i recka Ultrafire 502b- jak zgodę dostanę
Sometimes darkness can show you the light
Prosiłbym Cię jeśli możesz abyś ze szczegółami opisał ten przypadek z baterią od Nokii. Jak do tego doszło?pawelsz pisze:taa- ino te firmowe- ja podawałem przykład kumpla, którego baterię Nokii wywaliło, ale spoko- trza zmykać w kimę
Jak znajdę czas- to te swoje słabe recki z torch kompne tutaj- ot copy/paste a chyba na dniach może i recka Ultrafire 502b- jak zgodę dostanę
Sometimes darkness can show you the light