Rower elektryczny - alternatywny środek transportu ;)
Witam wszystkich serdecznie.
Trafiłem tu składając swój rower elektryczny i szukając informacji na temat komponentów, których użył do budowy swojego roweru Autor tematu.
Silnik już wybrałem i jest to model RH2806 (10x6).
Problem mam natomiast w doborze odpowiedniego sterownika i zasilania do niego.
Czy jest sens zasilać układ z instalacji 48V zrealizowanej za pomocą 4 akumulatorów żelowych 12V 12Ah na sterowniku Infineon 27A, 36V 48V?
Czy ten sterownik będzie w ogóle odpowiedni do tego silnika czy od razu rozważyć zakup jakiegoś BMC?
Waga w moim przypadku to sprawa drugorzędna.
Rower będzie wykorzystany do jazdy w terenie ale nie do ciągłych podjazdów w górach pod strome wzniesienia. Orientujecie się może na jakich parametrach będzie wtedy pracował silnik?
Dzięki za wszystkie rady.
Pozdrawiam.
Trafiłem tu składając swój rower elektryczny i szukając informacji na temat komponentów, których użył do budowy swojego roweru Autor tematu.
Silnik już wybrałem i jest to model RH2806 (10x6).
Problem mam natomiast w doborze odpowiedniego sterownika i zasilania do niego.
Czy jest sens zasilać układ z instalacji 48V zrealizowanej za pomocą 4 akumulatorów żelowych 12V 12Ah na sterowniku Infineon 27A, 36V 48V?
Czy ten sterownik będzie w ogóle odpowiedni do tego silnika czy od razu rozważyć zakup jakiegoś BMC?
Waga w moim przypadku to sprawa drugorzędna.
Rower będzie wykorzystany do jazdy w terenie ale nie do ciągłych podjazdów w górach pod strome wzniesienia. Orientujecie się może na jakich parametrach będzie wtedy pracował silnik?
Dzięki za wszystkie rady.
Pozdrawiam.
Części to silnik 250W w przednim kole + sterownik 17A + manetka + 120szt Li-ion 2,2Ah wysokoprądowych połączonych w pakiet 12S10P (44,4V 22Ah). Części rowerowe kupiłem w Nexun.pl, natomiast ogniwa z allegro ale poza allegro, dlatego ich cena była dosyć przystępna (lepsza niż lipoli z hobby king o podobnych parametrach).marmez pisze:Podzieliłbyś się (chyba, że gdzieś to zrobiłeś) jakie części wykorzystałeś i jak to ogólnie zrobiłeś?ElSor pisze: Ogólnie fajna sprawa i polecam każdemu miłośnikowi majsterkowania i wypraw rowerowych stworzenie takiego 'bajka'.
Coraz bardziej mnie zachęcacie Dziś byłem w centrum rowerem (6km) w jedną stronę średnia prędkość 19,8km/h spowrotem 10,5km/h - takie górki mam do pokonania. Gdy mam dojechać do pracy rowerem, to wygląda podobnie, albo powrót jeszcze gorzej (wollniej)
Osobny temat założę jak już będę miał obudowane ogniwa a nie przyklejone do ramy na taśmie klejącej Muszę też założyć stacyjkę na kluczyk i guzik tempomatu, by mieć to czego będę potrzebował.
Na wyjazdy 6km nie widzę sensu montowania silnika, na dłuższe (min 30-40km) już tak w moim przypadku ale najwięcej zyskam mogąc odwiedzić rowerem miejsca oddalone o 40-60km w 1 stronę, co do tej pory było właściwie marzeniem lub możliwe przy poświęceniu całego dnia i późniejszych 2 dni "cierpienia".
Zależy wszystko od prędkości jakie chcesz uzyskać ale myślę, że warto dać coś w okolicy 48V tylko, że ołowiowe to zły pomysł. Przy moich 17A 3 ołowiówki 7,2Ah dały jakieś 10km zasięgu. Będzie drożej ale zakup li-ionów lub li-poli da większe możliwości i więcej frajdy. 27A przy 48V myślę, że da już dużo frajdy z jazdy i wystarczy spokojnie by w terenie jeździć z prędkościami 35-40km/h. Dokładniejsze symulacje możesz sprawdzić na http://www.electricbikesimulator.com/in ... engineIn=1 (parametry wstępnie ustawione pod ten silnik + sterownik i zasilanie 48V)Major pisze:Silnik już wybrałem i jest to model RH2806 (10x6).
Problem mam natomiast w doborze odpowiedniego sterownika i zasilania do niego.
Czy jest sens zasilać układ z instalacji 48V zrealizowanej za pomocą 4 akumulatorów żelowych 12V 12Ah na sterowniku Infineon 27A, 36V 48V?
Czy ten sterownik będzie w ogóle odpowiedni do tego silnika czy od razu rozważyć zakup jakiegoś BMC?
Załóżmy więc, że użyję jednak zasilania 60V na pakiety LiPo i sterownika BMC 45A
Ładowarkę posiadam ponieważ używam takich pakietów do innych celów ale o napięciu 11,1V Więc pozotało by mi kupić same pakiety wtedy bardzo fajnie mi się to wszystko pomieści w torbie w ramie i zredukuje wagę.
Sprowadzanie pakietów jednak dla mnie jest zbyt czasochłonne więc zakupiłbym je w Polsce.
Czy te: http://allegro.pl/lipo-li-po-14-8v-4s-5 ... 49423.html znacząco odbiegają parametrami i jakością od tych podanych już w temacie:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=15521
?
Ładowarkę posiadam ponieważ używam takich pakietów do innych celów ale o napięciu 11,1V Więc pozotało by mi kupić same pakiety wtedy bardzo fajnie mi się to wszystko pomieści w torbie w ramie i zredukuje wagę.
Sprowadzanie pakietów jednak dla mnie jest zbyt czasochłonne więc zakupiłbym je w Polsce.
Czy te: http://allegro.pl/lipo-li-po-14-8v-4s-5 ... 49423.html znacząco odbiegają parametrami i jakością od tych podanych już w temacie:
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... duct=15521
?
Bezpośredni wpływ na żywotność LiPo ma troska w użytkowaniu. Wedle amerykańskich for o rowerach elektrycznych pokroju EndlessSphere żywotność akumulatorów klasy turnigy LiPo wynosi powyżej 800 cykli (przy ładowaniu do 4.1V i rozładowywaniu do 3.3V), a to bardzo dużo.
Nie ma tu dużego znaczenia, czy to jest 25c czy 35c bo w bajku używa się kilku cel połączonych równolegle, więc prądy spadają sumarycznie często do jakichś śmiesznych 20A/celę (4c)
Nie ma tu dużego znaczenia, czy to jest 25c czy 35c bo w bajku używa się kilku cel połączonych równolegle, więc prądy spadają sumarycznie często do jakichś śmiesznych 20A/celę (4c)
Te 2gie na allegro są często w cenach 120-160zł, także poluj na okazje
Myślę, że 10Ah przy 60V to minimum potrzebne do osiągnięcia sensownych przebiegów, więc 8 pakietów musisz zakupić co da nie małą kwotę. Może warto kupić pakiet li-pol 36V 44Ah i przerobić na 72V 22Ah - koszt zależny od negocjacji ale ok ~1500zł wyjdzie pewnie.
Myślę, że 10Ah przy 60V to minimum potrzebne do osiągnięcia sensownych przebiegów, więc 8 pakietów musisz zakupić co da nie małą kwotę. Może warto kupić pakiet li-pol 36V 44Ah i przerobić na 72V 22Ah - koszt zależny od negocjacji ale ok ~1500zł wyjdzie pewnie.
Major, http://rcsearch.info/hobbyking/i36032/#catalog można 3szt kupić w tej cenie (z przesyłką wychodzi prawie 90zł/szt).
Wiosna tuż tuż, to odgrzewam kotleta
Tzn pogoda dzisiaj może i nie była typowo wiosenna, ale zmotywowała mnie żeby wyciągnąć swojego grata na przejażdżkę. Zrobiłem niecałe 30km, zużyłem niecałe 200Wh co jest wynikiem bardzo dobrym ale i prędkość była raczej "spacerowa" to i wyszła dobra sprawność. Pakiet około 650-700Wh więc z taką prędkością zasięg to spokojnie 100km
Pakiet po zimie w ogóle nie był ładowany, co się w ogóle okazało musiał dostać jakiegoś zwarcia nie wiadomo kiedy bo jedna blaszka pomiędzy celami była przetopiona , i niestety ta jedna cela musiała trochę z tego powodu ucierpieć bo napięcie na niej mi siadało tak że alarm ustawiony na 3V pikał pod górkę, trzeba będzie to zaraz zbalansować.
Tzn pogoda dzisiaj może i nie była typowo wiosenna, ale zmotywowała mnie żeby wyciągnąć swojego grata na przejażdżkę. Zrobiłem niecałe 30km, zużyłem niecałe 200Wh co jest wynikiem bardzo dobrym ale i prędkość była raczej "spacerowa" to i wyszła dobra sprawność. Pakiet około 650-700Wh więc z taką prędkością zasięg to spokojnie 100km
Pakiet po zimie w ogóle nie był ładowany, co się w ogóle okazało musiał dostać jakiegoś zwarcia nie wiadomo kiedy bo jedna blaszka pomiędzy celami była przetopiona , i niestety ta jedna cela musiała trochę z tego powodu ucierpieć bo napięcie na niej mi siadało tak że alarm ustawiony na 3V pikał pod górkę, trzeba będzie to zaraz zbalansować.
Nie wewnętrzne tylko mechaniczne. Musiało się jej oberwać podczas remontu jak przenosiłem wszystkie graty. Ale dobrze że ta blaszka się przetopiła, zadziałała jak bezpiecznik, nawet nie zauważyłem kiedy to się stało
Ostatnio zmieniony niedziela 01 mar 2015, 16:11 przez Manekinen, łącznie zmieniany 1 raz.
Ogólnie to fajny wynik, nawet jak na szosowego bajka. Po lesie jadąc to ja schodzę do 20Wh/km tak minimalnie
Swoją drogą, jak sobie człowiek pomyśli, w 1 akumulorku 18650 jest tyle energii, że można na niej przejechać ponad kilometr, a na jakimś lepszym prawie 2.
Swoją drogą, jak sobie człowiek pomyśli, w 1 akumulorku 18650 jest tyle energii, że można na niej przejechać ponad kilometr, a na jakimś lepszym prawie 2.
http://ebike.nexun.pl/ - mój blog o budowie rowerów elektrycznych
Oponki szosowe, poruszałem się głównie po asfaltowej ścieżce rowerowej, stąd małe opory toczenia i mogłem sobie pozwolić na takie prędkości. Wietrznie dzisiaj, ale wiadomo raz w plecy raz w czoło, także na jedno wychodzi. To siedzi na razie w takim starym rozsypanym holendrze, mam zamiar przełożyć to do normalnego roweru i ładnie zabudować, bo teraz to sterownik przyklejony mam pod ramą na taśmę malarską
I napisałbym że wszystko było fajnie, gdyby nie buractwo na drogach. Wyjechałem na drogę ze skrzyżowania, do wjazdu na ścieżkę rowerową miałem jakieś 50 metrów, i już jakiś typowy wioskowy wsiur co jeździ po zakupy do biedronki każdej niedzieli w wyblakniętym czerwonym golfie II nas strąbił czemu to po ścieżce nie jedziemy... ludzie to problemy mają z myśleniem, dobrze że się nie zatrzymał bo by jeszcze bo gębie dostał, maks na co było go stać to natrąbienie.
I napisałbym że wszystko było fajnie, gdyby nie buractwo na drogach. Wyjechałem na drogę ze skrzyżowania, do wjazdu na ścieżkę rowerową miałem jakieś 50 metrów, i już jakiś typowy wioskowy wsiur co jeździ po zakupy do biedronki każdej niedzieli w wyblakniętym czerwonym golfie II nas strąbił czemu to po ścieżce nie jedziemy... ludzie to problemy mają z myśleniem, dobrze że się nie zatrzymał bo by jeszcze bo gębie dostał, maks na co było go stać to natrąbienie.