O kabelkach i prądzie

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

Borsuczy pisze:awsze przed pobieleniem końcówki kabelka skrobałem włoski nożem, sądziłem, że w ten sposób dostaję się do wnętrza przewodnika... Teraz zwątpiłem. Ma to jakiś sens takie skrobanie pod kątem przewodności? Połysk, a co za tym idzie wytrzymałość fizyczna takiego lutu w porównaniu do nieskrobanego jest niekwestionalnie lepsza, ale nie o mechanice tu mówimy.
Piszesz teraz o lince gdzie każda żyła jest izolowana czy nieizolowana? :roll:

W przypadku zwykłej linki gdzie pojedyncze żyły nie są izolowane trochę kalafonii i masz idealnie pobielona końcówkę.
Awatar użytkownika
Borsuczy
Posty: 547
Rejestracja: wtorek 29 paź 2013, 09:24
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Borsuczy »

joon, miałem na myśli zwykłą linkę z nieizolowanymi drutami, z resztą nigdy nie lutowałem, nie wiem czy widziałem na oczy taką licę z izolowanymi drucikami, jedyny kabel o podobnej budowie, jaki przychodzi mi na myśl to skrętka od internetu.
Wiem, że można pobielić dobrze z kalafonią, ale po oskubaniu jest jeszcze lepiej, ale nie wiem co prąd na to. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Borsuczy pisze:Wiem, że można pobielić dobrze z kalafonią, ale po oskubaniu jest jeszcze lepiej, ale nie wiem co prąd na to. :mrgreen:
Jeśli to nie był stary przewód o mocno utlenionej powierzchni, to nigdy nie maiłem problemów.
Przykładem wykorzystania izolowanych żył, są np. przewody od słuchawek. Kiedyś dawano dwa koncentryczne, teraz daje się jedną skrętkę kolorowych żyłek w lakierze.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
Hahar
Posty: 410
Rejestracja: czwartek 14 lip 2011, 23:04
Lokalizacja: Pobiedziska

Post autor: Hahar »

Obrazek
Nie pamiętam kto to wkleił ale wiele wyjaśnia :) w fajny sposób...
Prąd płynący w przewodniku jest wprost proporcjonalny do przyłożonego napięcia,a odwrotnie proporcjonalny do rezystancji...
Czyli czym niższe napięcie tym grubszy przewód ( przy tej samej mocy) - z zaznaczeniem że linka lepsza bo ma więcej miejsca po obwodzie i takie zaciskanie nie zaciśnie tak jak drutu...(Jak mierzyłem kiedyś rezystancję linki i drutu -przy tym samym przekroju linka wypadała lepiej-w sensie miała niższą- za szybko myślę czasem :D )

Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony czwartek 27 mar 2014, 19:39 przez Hahar, łącznie zmieniany 1 raz.
joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

Czyli czym niższe napięcie tym grubszy przewód
nie, im większy prąd tym grubszy przewód, przy tym samym prądzie obojętnie czy przy 3V czy 300V przekrój przewodu będzie taki sam ;)
zaznaczeniem że linka lepsza bo ma więcej miejsca po obwodzie i takie zaciskanie nie zaciśnie tak jak drutu...
a tego to już całkiem nie rozumie :P
Yogi_
Posty: 111
Rejestracja: niedziela 24 lut 2013, 20:21
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: Yogi_ »

Witam :-)
Co do zjawiska naskórkowości to jest (a właściwie był) taki przewód elektryczny:
Obrazek
Pozdrawiam
Krzysiek
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

Yogi_ pisze:Witam :-)
Co do zjawiska naskórkowości to jest (a właściwie był) taki przewód elektryczny:
Obrazek
Jak by ktoś jeszcze był ciekawy o co chodzi, a mu się szukać za pomocą obrazka nie chciało ;)

http://www.rcnkonstantynow.pl/test2/ind ... Itemid=107 Linia fiderowa w technice radiowej zarówno w systemach nadawczych jak i odbiorczych jest to fizyczne okablowanie przenoszące sygnał radiowy z nadajnika do anteny , nazywane też linią transmisyjną ....
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
ODPOWIEDZ