Baterie 18650 i panasonic??
Tym co wierzą w CUDA
Prawdziwa pojemność akumulatorków z allegro
https://www.youtube.com/watch?v=vB7rmxvVhxU
Prawdziwa pojemność akumulatorków z allegro
https://www.youtube.com/watch?v=vB7rmxvVhxU
Poza pojemnością ważny jest profil spadku napięcia - niektóre aparaty foto jak napięcie spadnie poniżej pewnego poziomu to nie chcą działać mimo, że z ogniwa się jeszcze pociągnie energie. Eneloopy trzymają napięcie i przy swoich 2000 często działają dłużej niż inne 2700.Hawuz pisze:GP 2700 mAh, albo varta są złe?
Miałem w pracy dużo GP >2700, zarówno stare pomarańczowo-zielone, jak i w nowym opakowaniu. Wszystkie miały pojemność w okolicach 2000mAh, moooże niektóre sztuki w porywach do 2200, nawet przy rozładowywaniu małym prądem(mierzone ładowarką IC9000). Eneloopy natomiast przy prądach do 1A(tyle testowałem) zawsze mają te 95% deklarowanej pojemności.
Eneloopy są dla ludzi, którzy wola mieć sprawne aku przez przynajmniej kilka lat, a nie musieć wyrzucać i kupować nowe po 1-2 latach.
Używałem starych GP1800 i dobre były, dalej kilka jest w domu.
Nowsze GP2500 już dawno wszystkie poszły do kosza bo badziewne były, za ich używania lampa błyskowa w cyfrówce "się popsuła", na Eneloopach powstała z martwych .
Eneloopow jeszcze do kosza nie miałem okazji wyrzucać a używam przynajmniej od 5 lat niektórych.
Ostatnio chciałem zaoszczędzić (i dla testów) zakupiłem komplet GP Recyko + do autka RC syna, zobaczymy za kilka lat, czy dają rade, czy nie. Prawdę mówiąc sam siebie nie rozumiem, chyba zamawiając nie chciało mi się opisywać/oklejać, by je wyróżnić od innych.
Pozdrawiam, Kuba
Używałem starych GP1800 i dobre były, dalej kilka jest w domu.
Nowsze GP2500 już dawno wszystkie poszły do kosza bo badziewne były, za ich używania lampa błyskowa w cyfrówce "się popsuła", na Eneloopach powstała z martwych .
Eneloopow jeszcze do kosza nie miałem okazji wyrzucać a używam przynajmniej od 5 lat niektórych.
Ostatnio chciałem zaoszczędzić (i dla testów) zakupiłem komplet GP Recyko + do autka RC syna, zobaczymy za kilka lat, czy dają rade, czy nie. Prawdę mówiąc sam siebie nie rozumiem, chyba zamawiając nie chciało mi się opisywać/oklejać, by je wyróżnić od innych.
Pozdrawiam, Kuba
Ostatnio zmieniony niedziela 02 mar 2014, 17:31 przez marmez, łącznie zmieniany 1 raz.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
No dobra, eneloop, AAA ma 800mAh, i płace 8zł, marketówka, 3zł i mam 1000mAh.
Na HK mają po 1$ akumulatorki "Low Self Discharge" - czyli coś jak eneloopy, problem w tym że HK sobie dużo liczy za przesyłkę i chyba lepiej na miejscu kupić eneloopy, a szkoda.
Na HK mają po 1$ akumulatorki "Low Self Discharge" - czyli coś jak eneloopy, problem w tym że HK sobie dużo liczy za przesyłkę i chyba lepiej na miejscu kupić eneloopy, a szkoda.
NIE BOJĘ SIĘ GDY ŚWIATŁO ZNIKA, BO MAM LATARKĘ NA OGNIWACH PANASONIC' A
Powodzenia. Naładuj marketówkę, zrób 2 cykle w latarce, gdzie dostanie w d...... i zostaw na miesiąc nie używaną. Przerabiane kilka razy, bo ludzie nie chcą li-ion, bo to drogie, a akumulatorki AA już mają (porządne GP ) i ładowarkę też, to po co znowu 50zł wydawać. W 90 procentach po pół roku pytali gdzie te eneloopy kupić, bo jak czołówka śmigała tydzień to teraz w dwa dni pada.Doctore pisze: marketówka, 3zł i mam 1000mAh.
Zbyszku ale ja nie mówiłem o zastosowaniu tych ni-mh w latarce.
To oczywiste że w latarce najlepsze li-on.
A takie ni-mh to się raczej używa w mniej wymagających urządzeniach, gdzie w takim wypadku najważniejsze jest samo-rozłądowywanie się aku, bo pobór samego urządzenia jest znikomy.
No ale skoro mówicie że eneloopy najlepsze to się nie będę kłócił bo to wy macie doświadczenie w tym temacie
To oczywiste że w latarce najlepsze li-on.
A takie ni-mh to się raczej używa w mniej wymagających urządzeniach, gdzie w takim wypadku najważniejsze jest samo-rozłądowywanie się aku, bo pobór samego urządzenia jest znikomy.
No ale skoro mówicie że eneloopy najlepsze to się nie będę kłócił bo to wy macie doświadczenie w tym temacie
NIE BOJĘ SIĘ GDY ŚWIATŁO ZNIKA, BO MAM LATARKĘ NA OGNIWACH PANASONIC' A
Nie porównywałem do li-ion tylko zaznaczyłem, że ludzie nie chcą ich brać bo mają akumulatorki AA czy AAA, ale te niskiej jakości po prostu na dłuższa metę się nie sprawdzają. Do aparatu, przynajmniej takiego starego Dimage Z3 jak ja mam też się nie nadają bo jeśli ilość robionych zdjęć w okresie jednego roku spada o 50% na jednym komplecie akusów to tym bardziej trzeba się zastanowić. Po za tym gdzie opłaca się stosować akumulatorki? Przecież nie w budziku czy pilocie, tylko tam, gdzie trzeba często wymieniać, a to oznacza, że są mocno eksploatowane. Też nie jestem jakimś ekspertem, ale jako użytkownik wiem, że moje problemy z wymagającym zasilaniem AA skończyły się po zakupie Eneloop.Doctore pisze:To oczywiste że w latarce najlepsze li-on.