Podziel się swoim smutkiem

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

Mój pieczołowicie budowany budżet na planowany zakup topnieje w zastraszającym tempie <beczy> , zmiana opatrunku co 24 godziny na oparzeniu, kosztuje mnie prawie 25zł dziennie, masakra. O antybiotyku, osłonie, leku przeciw bólowym, zastrzykom przeciw zakrzepicy to już nie wspomnę.
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Zbychur
Ale idzie ku lepszemu ????


pozdr fotorondo
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2878
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

Zbychur pisze:zmiana opatrunku co 24 godziny na oparzeniu, kosztuje mnie prawie 25zł dziennie, masakra.
Ech. Współczuję. Tak z ciekawości, jakie to opatrunki stosujesz?
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

fotorondo, Niby jest lepiej, chirurg twierdzi, że goi się jak na psie. Tylko te zwęglone musi wypaść a jak nie to trzeba będzie mu pomóc.

marmez, Same opatrunki to jałowa gaza i bandarz nic nadzwyczajnego, ale maści Argosulfan zużywam ponad 2/3 tubki na jedną zmianę a ona kosztuje ponad 30zł. :kwasny:
Gonza
Posty: 85
Rejestracja: czwartek 31 lip 2008, 19:45
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Gonza »

Zbychur, mój znajomy miał poparzoną rękę w zeszłym roku i też smarował ją jakąś drogą maścią. Nie wiem jaką, ale wychodzi mi że tą samą co Ty, gdyż mówił że kupował małe tubki i były one drogie (a też mu tej maści sporo szło), natomiast chyba jakaś farmaceutka powiedziała mu że jest dostępne większe opakowanie które wychodzi sporo taniej. Google mówi, że ta Twoja maść jest dostępna w opakowaniu 40 i 400g, to większe opakowanie wychodzi zdecydowanie taniej.
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

Jak poszedłem do apteki i realizowałem receptę, nie miałem pojęcia, że takie będzie zużycie, miałem tam 5 sztuk. napisane przez lekarza i zastanawiałem się po co, teraz już wiem. Do wtorku pewnie mi starczy, bo już coraz mniej daję, a po kolejnej wizycie u chirurga, będę wiedział co dalej. Jak mi w przychodni "piguła" zmienia opatrunek, to nabiera tren Argosulfan z wiaderka :mrgreen:. I zapytałem czy można coś takiego kupić to powiedziała, że to tylko dla gabinetów. Wiem, że można większe, ale ktoś musi Ci na to wystawić receptę. Dobrze, że octenisept mieli u nas w dużych opakowaniach (250ml - 35zł), bo mały 100ml kosztuje 27zł. Absurd. Za całą receptę ze zniżkami zapłaciłem 270zł, gdyby nie zniżki to byłoby prawie 700zł. :o
Awatar użytkownika
Borsuczy
Posty: 547
Rejestracja: wtorek 29 paź 2013, 09:24
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Borsuczy »

NFZ czuwa... Ja to na Twoim miejscu spróbowałbym z tego wiadra sobie pożyczyć.
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

Honda4ever pisze: do dermatologa z powodu głupiego trądziku :sad:
Tylko odpowiednia dieta pomoże Ci pozbyć się problemów z trądzikiem.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
Rysiu.
Posty: 1461
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 22:30
Lokalizacja: południe

Post autor: Rysiu. »

tnt_gt pisze:
Honda4ever pisze: do dermatologa z powodu głupiego trądziku :sad:
Tylko odpowiednia dieta pomoże Ci pozbyć się problemów z trądzikiem.
Niestety ale to nie te czasy, teraz we wszystkim jest chemia wiec nawet jak się nie je "śmieci" to można mieć problemy skórne a dochodzi do tego tryb życia, nałogi, stres czy zmiany klimatu.

Więc lepiej do dermatologa iść i po pół roku mieć spokój.
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

Ja byłem u dermatologa dwa razy, z syfkami sobie nie poradził (bo to nie trądzik), z stanem zapalnym skóry poradził sobie w ten sposób, że dał mi maść triderm-to w zasadzie jest na wszystko. A szukał zmian cukrzycowych :| potem dałem sobie spokój, eliminuję po kolei niezdrowe rzeczy i jest coraz lepiej. Dla mnie najgorsze to przekąski typu czipsy. Teraz za najgorszą przekąskę mam ciastka z porządnej piekarni.
Awatar użytkownika
Rysiu.
Posty: 1461
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 22:30
Lokalizacja: południe

Post autor: Rysiu. »

To coś kiepski ten dermatolog bo trądziku nie wyleczy się tylko maścią zewnętrznie. Ja nie jem chipsów, fastfoodów, czy pepsi itp. bo nie lubię ale i tak czasami mnie mniej lub więcej wysypało, poszedłem do dermatologa dostałem Aknenormin i po odstawieniu leków jestem ponad pół roku i mam spokój, tak samo mój brat czy znajomi którzy mieli te same leki :)
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

Rysiu. pisze:
tnt_gt pisze:
Honda4ever pisze: do dermatologa z powodu głupiego trądziku :sad:
Tylko odpowiednia dieta pomoże Ci pozbyć się problemów z trądzikiem.
Niestety ale to nie te czasy, teraz we wszystkim jest chemia wiec nawet jak się nie je "śmieci" to można mieć problemy skórne a dochodzi do tego tryb życia, nałogi, stres czy zmiany klimatu.

Więc lepiej do dermatologa iść i po pół roku mieć spokój.
Tylko, że problemy skórne są powodowane przez wewnętrze przemiany w organiźmie.
Dermatolog zaleczy tylko powierzchniowo, jak to się mówi syfa pudrem.

Ważniejsze jest eliminowanie "świństw", które wcinamy na codzień (tak jak pisłą fxxx): chipsy, batoniki, syf z KFC i McDonalda, cukier itd.

Za to więcej pełnoziarnistego chleba, teraz zbliża się wiosna, to kiełki można posadzić, itd.
Trzeba tylko chcieć...

Chyba, że problemy skórne wynikają z czynników zewnętrzynch.

Ciekawe, który dermatolog zapisuje zmianę diety, a który idzie na łatwiznę i daje lekarstwa, czyli puder na syfy.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
Rysiu.
Posty: 1461
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 22:30
Lokalizacja: południe

Post autor: Rysiu. »

tnt_gt pisze:Tylko, że problemy skórne są powodowane przez wewnętrze przemiany w organiźmie.
Dermatolog zaleczy tylko powierzchniowo, jak to się mówi syfa pudrem.

Ważniejsze jest eliminowanie "świństw", które wcinamy na codzień (tak jak pisłą fxxx): chipsy, batoniki, syf z KFC i McDonalda, cukier itd.

Za to więcej pełnoziarnistego chleba, teraz zbliża się wiosna, to kiełki można posadzić, itd.
Trzeba tylko chcieć...

Chyba, że problemy skórne wynikają z czynników zewnętrzynch.

Ciekawe, który dermatolog zapisuje zmianę diety, a który idzie na łatwiznę i daje lekarstwa, czyli puder na syfy.
Toż napisałem że żadnym kremem nie wyleczy tylko trzeba łykać coś co od wewnątrz zwalczy problem.

Napisałem też że nie lubię szybkiego jedzenia i takiego z torebek a i tak miałem zmiany, więc to też nie od tego zależy bo znam osoby które jedzą masę świństwa a skórę mają czystą.

Zmiany diety są mało skuteczne i krótkotrwałe bo człowiek albo wraca do przyzwyczajeń, organizm się przyzwyczaja albo wynika to z trybu życia(stres, zmiany klimatu, zanieczyszczenie powietrza).

Tak przy okazji polecam chleb żytni z mąki "2000", chyba jedyny który nie jest sztucznie słodzony i pompowany.
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Pawelxqx
Posty: 100
Rejestracja: czwartek 31 gru 2009, 23:32
Lokalizacja: Podkarpacie/Warszawa

Post autor: Pawelxqx »

Chciałem zmienić dziś akumulator w mojej Nitecore SRT7 ale przy rozkręcaniu rozkręciłem ją trochę za bardzo(rozkręciła się na gwincie w głowicy) i latarka zepsuta...
Awatar użytkownika
Borsuczy
Posty: 547
Rejestracja: wtorek 29 paź 2013, 09:24
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Borsuczy »

Pawelxqx pisze:Chciałem zmienić dziś akumulator w mojej Nitecore SRT7 ale przy rozkręcaniu rozkręciłem ją trochę za bardzo(rozkręciła się na gwincie w głowicy) i latarka zepsuta...
To możliwe, żeby latarkę tej klasy zepsuło jakieś rozkręcenie? Może po prostu połączenia nie ma i prąd nie płynie?
Zablokowany