Nie jest to forumowa recenzja, bo nie mam zamiaru się rozpisywać i w sumie nie ma o czym , ale krótki opis przedmiotu, który znacznie ułatwił mi posługiwanie się latarką w domu i zwiększył trochę możliwości jej wykorzystania.
Ciekawy patent, nie znalazłem jakiegoś odpowiednika w polskim internecie, może ktoś z forowiczów się spotkał z podobnym urządzonkiem?
Sam chwytak znajdziemy tu http://www.fasttech.com/product/1140011 ... asers-30mm
Kosztuje 4 dolary, miałem lekkiego pecha, bo czekałem na niego ponad miesiąc, ale dotarł cały i sprawny.
Nie oszukujmy się, tworzywo to tani błyszczący plastik, główek śrubek póki co nie uszkodziłem dokręcając, bo siła duża nie jest tam potrzebna, natomiast sam projekt i konstrukcja jak na takie pieniądze wydaje się całkiem niezła. Plastik jest wytrzymały, siła zacisku szczęk zupełnie wystarczająca, żeby zamocować latarkę, czy lutownicę, wnętrze szczęk wyłożone piankową powłoką.
Kiedy zamocowałem Solarforce L2 i zacząłem ustawiać pozycję, to wydawało mi się, że te przeguby nie będą w stanie utrzymać tego ciężaru, jednak po ustawieniu (można, a nawet warto delikatnie dokręcić śrubki) łapka utrzymuje pozycję.
Jako łapka do przytrzymania latarki na biwaku i ustawienia kąta padania światła (np. podczepić do gałęzi drzewa) też się przyda, choć przy wietrznej pogodnie blokowanie patentu może być zbyt słabe.