krudnik pisze:Ale w drugim takcie przetwornica step-down nie pobiera już prądu ze źródła.
I w tym takcie odbiornik jest zasilany z cewki. A ponieważ jest tam cewka to prąd w takcie drugim nie może być większy od taktu pierwszego. A prąd w takcie pierwszym jest ograniczony przez prądnicę.
Można więc zastosować kondensator równoległy, filtrujący. Będzie doładowywany prądem ciągłym 0.5A (dla częstotliwości przetwornicy prąd z dynama jest stały), a obciążony 'przerywanym' prądem o amplitudzie większej - takiej jak na wyjściu przetwornicy.
Masz na myśli Cin? Przecież on jest w takcie drugim odłączany od obciążenia. W takcie drugim źródłem energii jest cewka.
Robiłem podobne eksperymety - miałem z allegro dwie przetwornice z mostkami na wejściach i ustawione na 700mA, każda zasilająca oddzielnego LEDa. Obie przetwornice podłączone do równolegle do dymana w piaście i dynamo dało radę zasilić obie.
I przez obie płynął średni prąd 0,5A?
Sam jestem ciekawy.
Jutro będą tylko muszę obrobić wyniki.
[ Dodano: 22 Luty 2014, 13:12 ]
-------------------------------------
Muszę przyznać rację. Można wyciągnąć więcej prądu z przetwornicy obniżającej.
Błąd popełniałem przy zakładaniu standardowego układu ograniczającego prąd. One właśnie robią tak, że wpierw układ działa z przekładnią 1 a gdy wykrywa nadmiar prądu to obniża przekładnię.
W takim układzie prądnica generuje jedynie nadmiar napięcia, który jest wydzielany na przetwornicy.
By wyciągnąć więcej prądu trzeba sterować przetwornicą odwrotnie tzn. gdy osiągnie się 0,5A to należy zmniejszać przekładnię. Działa to tak, że prądnica cały czas generuje maksimum mocy. W drugim takcie (tranzystor wyłączony) kondensator Cin jest ładowany prądem 0,5A do maksymalnego napięcia przy danej prędkości. W pierwszym takcie (tranzystor załączony) kondensator jest rozładowywany większym prądem (bo ma wyższe napięcie niż docelowe na odbiorniku). I ten prąd jest podtrzymywany przez cewkę w drugim takcie.
Muszę porobić symulacje by sprawdzić jak to dokładnie działa.
Problematyczne jest na pewno sterowanie tą przetwornicą bo nie da się wykorzystać przetwornicy z wbudowanym ograniczeniem prądowym gdyż ona nie zmniejszy przekładni po nasyceniu prądnicy. Trzeba to robić ręcznie np. z mikrokontrolera generując odpowiedni sygnał PWM. Znalazłem takie rozwiązania ale zauważyłem, że tam generują PWM o stałym wypełnieniu co nie jest w 100% efektywne.
wymagane
Projekt przetwornicy obniżającej
I teraz wnioski:
1. Przetwornica obniżająca pozwala na optymalne zasilanie leda praktycznie w całym zakresie prędkości (moc rośnie cały czas nawet po nasyceniu prądu przetwornicy).
2. Przetwornica obniżająca za to nie pozwala na szybsze zapalenie diody niż przetwornica podwyższająca.
3.Optymalna wydaje się więc przetwornica obniżająco-podwyższająca z odpowiednim generowaniem sygnału PWM. Muszę pomyśleć jak automatycznie generować sygnał.
4. Na pewno nie jest sensowne stosowanie optymalnego rozwiązania dla każdego odbiornika bo mija się to z celem.
- zasilanie odbiorników nie pobierających więcej niż 500mA (wszystko na usb, telefony, gps ird) - zdecydowanie przetwornica podwyższająca - wygeneruje maksymalną a nie pozwoli prądnicy wygenerować większego napięcia niż wymagane czyli nie musimy zabezpieczać się przed zbyt wysokim napięciem i odprowadzać nadmiaru mocy
- zasilanie odbiorników usb przy wyższym prądzie niż 500mA - przetwornica obniżająca będzie wystarczające, tylko czy na pewno da się ładować prądem większym niż 500mA? trzeba to sprawdzić
- zasilanie kilku ledów w szeregu, które 500mA osiągną przy stosunkowo wysokiej prędkości - wystarczy przetwornica podwyższająca, zysk z obniżającej będzie znikomy gdy rzadko jeździ się przy wyższych prędkościach. Np. przy 6xled nasycenie 500mA uzyskamy przy 25km/h.
- zasilanie kilku ledów w szeregu, które 500mA osiągną przy stosunkowo niskiej prędkości - wystarczy przetwornica obniżająca by wyciągnąć większą moc bo nasycenie 500mA uzyskamy np. przy 10km/h dla 2 ledów, zysk z podwyższającej będzie znikomy gdyż ledy te zaczną świecić i tak przy niskiej prędkości (ok. 5km/h)
- zasilanie kilku ledów w szeregu, które 500mA osiągną przy średniej prędkości - optymalna będzie przetwornica obniżająco-podwyższająca by wyciągnąć większą moc bo nasycenie 500mA uzyskamy np. przy 15/20km/h dla 3/4 ledów a zaczną świecić jednak przy już zbyt wysokiej prędkości (ok. 7-8km/h)
Jaki wariant wybrać to zależy od własnych preferencji. Mogę jedynie wyciągnąć takie wnioski:
- optymalne sterowanie przetwornicą obniżającą i obniżająco-podwyższającą będzie kłopotliwe
- jak ktoś schce zasilić np. 1x XM-L to warto zrobić obniżającą, zaświeci przy niskich prędkościach a powinno się wyciągnąć do nawet 3A. Czyli ok. 10W wyciągniemy przy ok. 30km/h. Obiecująca perspektywa.
- jeśli ktoś potrzebuje zasilać również czerwonego leda to niestety XM-L odpada. W szeregu większy prąd niż 500mA z tyłu jest niepotrzebny a nawet szkodliwy. Wtedy lepiej dać kilka z przodu (np. 4) i wykorzystać przetwornicę podwyższającą.
Na pewno pobawię się w przetwornice dla własnej ciekawości. Spróbuję wykonać automatyczne sterowanie przetwornicy obniżającej jak i obniżająco/podwyższającej. Spróbuję zasilić mój zestaw (MK-R + XP-E) jak i 1x XM-L. Zobaczymy też jaka jest sprawność tych układów w stosunku do Piloma.