Drobne narzędzia ręczne, referat o markach.

dsk · Post autor: **dsk** » piątek 07 lut 2014, 22:48

marmez pisze:W Leroy chyba z ponad 2 lata temu kupiłem:
http://www.leroymerlin.pl/narzedzia-rec ... l1528.html Kombinerki uniwersalne 180mm NWS za 59zł

Dzięki za info, rzeczywiście robią bardzo dobre wrażenie! Chociaż trzeba było wybrać najlepszy egzemplarz (niektóre nie schodziły się do końca "na czubku", jedynie na krawędziach tnących). Te żółte zbyt toporne (grubsze) jak dla mnie, dodatkowo nie potrzebuję atestowanych, do wysokich napięć się z kombinerkami nie zbliżam.

W temacie ręcznych narzędzi: jak myślicie, opłaca się zamówić coś takiego:
http://www.bordis-wunderland.de/wiha-bo ... s/a-29060/

Jest to jakiś zestaw promocyjny, poszczególne elementy wyszłyby kilka razy drożej. Miał ktoś z tym styczność? Jest dostępny również na Allegro, oczywiście w wyższej cenie. Może zakup grupowy z jedną wysyłką do Polski?

max4max · Post autor: **max4max** » sobota 08 lut 2014, 06:27

Ja byłbym chętny

Patrząc na ceny narzędzi Wiha to faktycznie okazja.
Jeśli nawet najtańsza seria jest wytrzymalsza niż jakieś toye yato itd to cena całości jest bardzo dobra.
Ile by kosztowała przesyłka do PL?
Plus potem trzeba doliczyć koszt przesyłki na klientów "grupona"

maciex93 · Post autor: **maciex93** » sobota 08 lut 2014, 09:40

No i piękny przykład, jak niemiec za godzinę pracy może sobie kupić taki zestaw, a My za same wkrętaki musimy nadymać się cały dzień.

Borsuczy · Post autor: **Borsuczy** » sobota 08 lut 2014, 11:49

No ja byłbym chętny na taki zestawik też, tylko zależy to też od kosztów tych dwóch wysyłek właśnie. Tylko ten mały śrubokręcik na bity... Ja to tam ich poczucia humoru nie rozumiem.
Wiecie, że niemcy wymyślili swoją własną religię i modlą się do makaronu w sosie pomidorowym?

maciex93 pisze:No i piękny przykład, jak niemiec za godzinę pracy może sobie kupić taki zestaw, a My za same wkrętaki musimy nadymać się cały dzień.

A po co im narzędzia, skoro jak coś zepsują, to naprawiać nie muszą, tylko wyrzucają do śmietnika i nowe kupują.

donpablox · Post autor: **donpablox** » sobota 08 lut 2014, 12:29

Ten mały wkrętak na bity jest genialny, często się przydaje krótki.
Też bym reflektował na ten zestaw.

zedart · Post autor: **zedart** » sobota 08 lut 2014, 12:44

W UK na ebayu ten sam zestaw: http://www.ebay.co.uk/itm/Wiha-17-Piece ... 0566635209

dsk · Post autor: **dsk** » sobota 08 lut 2014, 13:17

Borsuczy pisze:Topexowskie kosztowały chyba 13zł, a te 16,50, więc uznałem, że warto dopłacić do markowego narzędzia.
Topex teraz obecnie dorównuje narzędziom z "wyższej półki", a nadal jest od nich tańszy i to nie przez to, że podniósł jakość swoich wyrobów, tylko przez to, że inne marki zeszły na psy przez chińską produkcję.

Mogę porównać kombinerki Topex za 12 zł właśnie z tymi NWS za 59 zł, które polecił marmez. Topex w porównaniu praktycznie nie tnie.

Rozumiem, że wydawanie setek złotych na kombinerki, szczypce takie czy owakie, do rur, cążki boczne, obcęgi poprzeczne, itd. to trochę przesada, jeśli się tego naprawdę nie potrzebuje. Ale na jedne porządne kombinerki warto wydać te kilkadziesiąt złotych.

Ponoć z cążek bocznych NWS najlepsze są 138-69-200 (Fantastico). Mają taką dźwignię, że przetną więcej niż inne. Ale tu już wchodzimy w ceny 100 zł za jedno narzędzie.

Zakup grupowy zestawu Wiha, zapraszam tutaj:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=137760

marmez · Post autor: **marmez** » sobota 08 lut 2014, 13:27

dsk pisze:
marmez pisze:W Leroy chyba z ponad 2 lata temu kupiłem:
http://www.leroymerlin.pl/narzedzia-rec ... l1528.html Kombinerki uniwersalne 180mm NWS za 59zł
Dzięki za info, rzeczywiście robią bardzo dobre wrażenie! Chociaż trzeba było wybrać najlepszy egzemplarz (niektóre nie schodziły się do końca "na czubku", jedynie na krawędziach tnących).

Ha, ha... A ja myślałem, że to taka funkcja... bo właśnie takie mam, które na czubku kartki nie chwycą, bo się opierają na krawędzi tnącej...

Zauważyłem to dopiero w domu, stwierdziłem, że to taka cecha i jakoś mi to nie przeszkadza, bo bardzo rzadko musiałbym coś tak cienkiego chwytać. No ale jeżeli różne egzemplarze się tym różnią, to źle świadczy o powtarzalności wykonania.

dsk · Post autor: **dsk** » sobota 08 lut 2014, 19:44

Większość była taka jak Twój egzemplarz, więc może to ja mam niedorobiony.

Mimo tego jest to bardzo dobre i wygodne narzędzie. Przeciąłem testowo ostrze noża takiego wysuwanego Irwin, nie robi wrażenia na tych kombinerkach.

Borsuczy · Post autor: **Borsuczy** » sobota 08 lut 2014, 20:10

dsk, pojedyńczą kartkę papieru to ciachnie, czy tylko linię przerywaną zrobi?

dsk · Post autor: **dsk** » sobota 08 lut 2014, 20:19

Przetnie, ale tylko w 2/3 długości krawędzi tnącej. Może zależy od egzemplarza.

marmez · Post autor: **marmez** » sobota 08 lut 2014, 21:42

dsk pisze:Przetnie, ale tylko w 2/3 długości krawędzi tnącej. Może zależy od egzemplarza.

U mnie przecina w 1/2, na pozostałej widać ślad. A jak bardzo mocno przycisnę, to wystarczy lekko pociągnąć i cała jest rozdzielona. Ostrze ma dwa miejsca minimalnie wyszczerbione - łatwo ze mną nie mają

Lekko naciskając końcem kartki nie łapią. Gdy mocno przycisnę, to łapią kartkę.

(Dziś wyjątkowo skrzynkę narzędziową mam w domu, bo MH w kuchni montowałem

)

tisher · Post autor: **tisher** » niedziela 09 lut 2014, 14:47

Ja do warsztatu kupiłem sobie kiedyś 3 narzędzia firmy Piergiacomi:

Płaskoszczypy - PN-5003
Obcinaczki - TR-E-03-NB
Ściągaczki - CSP-30-1

Przy czym ściągaczki zaspokajają potrzeby 85% wszystkich moich prac elektronicznych, obcinaczki 10%, a płaskoszczypy 5%.

Te konkretne 3 narzędzia przeżyły wszystkie inne jakie miałem i kiedy przyjdzie ich czas na pewno zakupię znów te same egzemplarze. Szczerze polecam

Post autor: **Pyra** » niedziela 09 lut 2014, 20:07

Witam

tisher pisze:Ja do warsztatu kupiłem sobie kiedyś 3 narzędzia firmy Piergiacomi:

Mam ich ucinaczki boczne, bardzo precyzyjne narzędzie, ostrza o dużej twardości, niestety pożyczyłem koledze, który wyciągał tym gwoździe z boazerii

Ostrza nie przetrzymały, ale nadal służą do "grubszych" rzeczy, tzn. włosa nie przetną, ale drut 0,1mm spokojnie.
Teraz mam ucinaczki precyzyjne i ściągaczki knippexa, na razie nie narzekam

Pozdrawiam

Borsuczy · Post autor: **Borsuczy** » niedziela 09 lut 2014, 20:43

Ja to zawsze izolację ściągałem nożykiem do tapet w taki sposób, że opierałem kabelek na kciuku, nacinałem go i obracałem, bo nie lubię jak koniec izolacji jest postrzępiony, ale skoro żabojady umieją takie dobre narzędzia porobić i niedrogo, to może i ja sobie coś od nich sprawię.
Jakie są szanse, że kupując w necie ściągaczki tej firmy trafię na takie, co powierzchnie tnące będą miały nierówne?
http://allegro.pl/wloski-sciagacz-izola ... 04910.html

A jakbym tak chciał nabyć ściągaczkę, która ściągnęłaby główną izolację z przewodu dwużyłowego nie naruszając izolacji przewodów w środku?
http://www.sklep.soled.pl/dane/full/dbd ... 471464.jpg
Wynalazek tego typu się nada? http://allegro.pl/profesjonalny-sciagac ... 65309.html
Co innego w cenie do 50zł by się znalazło?