Czołówka dla mechanika samochodowego leżącego na śniegu
Czołówka dla mechanika samochodowego leżącego na śniegu
Witam
Jestem jednym z tych ludzi którzy trafili tu chcąc znaleźć informacje i znaleźli ich zbyt wiele .
Potrzebuję czołówki do pracy pod samochodami,w okresie zimowym praktycznie codziennie od 16 do 21 mam latarkę na głowie.
Z 60zł które chciałem wydać na kolejną latarkę energizera po lekturze forum zrobiło się ponad 300 także oprócz pracy chciał bym ją zabierać na "offrołdowe" wypady w błoto,także chciał bym aby moje nowe źródło światła charakteryzowało się:
-moc musi być 50lumenów w najsłabszym trybie (41 ponoć miał mój energizer)
-barwa światła nie męcząca oka
-4xAA na pasku
-dwa-trzy tryby pracy(L-M-H),nie potrzebuję programowania i komplikowania obsługi
-odporność na wilgoć (deszcz i błoto to max co ją spotka)
-żadnych daszków i niepotrzebnego odstawania od czoła,20-30mm
-włącznik który da się obsługiwać w rękawicach,ewentualnie zamarzniętym palcem
-chętnie kupię ją od ręki w sklepie ale po lekturze forum mogę chwilę zaczekać na mały tune-up
-cena ... niech 3 będzie z przodu w trzycyfrowej liczbie,ale jeśli może być tańsza to nie mam nic przeciwko.
Jeśli to za długi spis to po prostu lektura forum tak mi namotała w głowie
Pozdrawiam
Grzesiek
Jestem jednym z tych ludzi którzy trafili tu chcąc znaleźć informacje i znaleźli ich zbyt wiele .
Potrzebuję czołówki do pracy pod samochodami,w okresie zimowym praktycznie codziennie od 16 do 21 mam latarkę na głowie.
Z 60zł które chciałem wydać na kolejną latarkę energizera po lekturze forum zrobiło się ponad 300 także oprócz pracy chciał bym ją zabierać na "offrołdowe" wypady w błoto,także chciał bym aby moje nowe źródło światła charakteryzowało się:
-moc musi być 50lumenów w najsłabszym trybie (41 ponoć miał mój energizer)
-barwa światła nie męcząca oka
-4xAA na pasku
-dwa-trzy tryby pracy(L-M-H),nie potrzebuję programowania i komplikowania obsługi
-odporność na wilgoć (deszcz i błoto to max co ją spotka)
-żadnych daszków i niepotrzebnego odstawania od czoła,20-30mm
-włącznik który da się obsługiwać w rękawicach,ewentualnie zamarzniętym palcem
-chętnie kupię ją od ręki w sklepie ale po lekturze forum mogę chwilę zaczekać na mały tune-up
-cena ... niech 3 będzie z przodu w trzycyfrowej liczbie,ale jeśli może być tańsza to nie mam nic przeciwko.
Jeśli to za długi spis to po prostu lektura forum tak mi namotała w głowie
Pozdrawiam
Grzesiek
Może być problem z 50lm za 300zł
Polecam SPARKa, bez konkretnego wskazania na model.
Reckę mojego autorstwa znajdziesz tu > http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=10830
Polecam SPARKa, bez konkretnego wskazania na model.
Reckę mojego autorstwa znajdziesz tu > http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=10830
Ewentualnie znaną i lubianą zeberke. Najlepiej chyba na ogniwko 18650. No ale na paluszka AA też daje rade, imho do napraw więcej nie potrzeba. Najlepiej wersję floody, jeśli priorytetem są naprawy samochodu, no i na neutralnej/ciepłej diodzie.
Z 50lm faktycznie w lo będzie problem
Jak dla mnie nie ma to jak niski lo - po to właśnie on się tak nazywa a przeskoczyć wygodnym włącznikiem do mid to pikuś
http://www.zebralight.com/ - prowadzą wysyłkę za granicę
Zakupy całkiem proste, tyle że trzeba mieć paypal'a Spokojnie zmieścisz się w 300zł (jeżeli zdecydujesz na zasilaną ogniwem 18650 to i na ładowarkę ci styknie i na ogniwa)
Ja obecnie używam zmodyfikowanego petzla tikkę xp z ledem xp-g2 na pokładzie i mam teraz jakieś 120lm w hi (fabrycznie 40). Przy dyfozorze (światło rozlane) jest mega komfort. Podobny efekt będzie właśnie z zebrze floody a i moc większa.
Jak dla mnie lepsze od sparków (choć sparki fajne są). Wybór należy do cb.
Z 50lm faktycznie w lo będzie problem
Jak dla mnie nie ma to jak niski lo - po to właśnie on się tak nazywa a przeskoczyć wygodnym włącznikiem do mid to pikuś
http://www.zebralight.com/ - prowadzą wysyłkę za granicę
Zakupy całkiem proste, tyle że trzeba mieć paypal'a Spokojnie zmieścisz się w 300zł (jeżeli zdecydujesz na zasilaną ogniwem 18650 to i na ładowarkę ci styknie i na ogniwa)
Ja obecnie używam zmodyfikowanego petzla tikkę xp z ledem xp-g2 na pokładzie i mam teraz jakieś 120lm w hi (fabrycznie 40). Przy dyfozorze (światło rozlane) jest mega komfort. Podobny efekt będzie właśnie z zebrze floody a i moc większa.
Jak dla mnie lepsze od sparków (choć sparki fajne są). Wybór należy do cb.
Ja polecam, ostatnio zakupioną nitecore hc50 http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p ... 83f#135744 .
Tania, jakość bardzo dobra, ale na 18650.
Tania, jakość bardzo dobra, ale na 18650.
Ja z kolei polecić mogę fenixa hp 15. Kupiłem go, bo potrzebowałem do grzebania przy i pod autem w godzinach wieczorno-nocnych i się nie zawiodłem. Jak robię przy aucie zakładam dyfuzor, który jest dołączony w zestawie i wszystko widać jak na dłoni. Ma 5 trybów i włącznik który bez problemu da się obsłużyć w rękawicach. Pojemnik na baterie jest albo z tyłu na pasku, albo można go odpiąć i schować do kieszeni. Do pracy przy aucie w zupełności wystarcza 2 poziom lub dla bardziej wymagających 3. Tryby 4 i 5 są rewelacyjne do zbierania narzędzi po robocie i ogólnie do oświetlania terenu. Z czystym sumieniem mogę Ci ją polecić.
Jakość wykonania też bardzo dobra i deszcz czy błoto nie powinno robić na niej wrażenia.
Mam też zamiar dokupić sobie hp 30 o mocy 900lm, ale to już bardziej do łażenia po górach, aniżeli do auta. Do auta ta zostaje do kresu swoich dni, bo spełnia moje oczekiwania na 110%. Pozdrawiam.
Jakość wykonania też bardzo dobra i deszcz czy błoto nie powinno robić na niej wrażenia.
Mam też zamiar dokupić sobie hp 30 o mocy 900lm, ale to już bardziej do łażenia po górach, aniżeli do auta. Do auta ta zostaje do kresu swoich dni, bo spełnia moje oczekiwania na 110%. Pozdrawiam.
No i firma Fenix wysunęła się na prowadzenie,szukam latarki właśnie w takiej formie.
HP30 wydaje się tym czego szukam,ma czas pracy pod auto,moc na wyjazdy i nie odstaje od czoła,tylko znów trzeba zainwestować w ładowarkę i akumulatorki.
Czy na zasobniku też jest włącznik?Z tego co widzę na zdjęciach to aby włączyć latarkę trzeba ją uchylić,nie wydaje mi się to zbyt wygodne.
HP30 wydaje się tym czego szukam,ma czas pracy pod auto,moc na wyjazdy i nie odstaje od czoła,tylko znów trzeba zainwestować w ładowarkę i akumulatorki.
Czy na zasobniku też jest włącznik?Z tego co widzę na zdjęciach to aby włączyć latarkę trzeba ją uchylić,nie wydaje mi się to zbyt wygodne.
HP30 to chyba nowość na rynku. Znając życie tryb 900lm to działa tylko jakiś krótki czas. Ten wyłącznik na zasobniku zapewne jest do włączenia wskaźnika naładowania akumulatorków. Za tą cenę myślę, że jest to dobra latarka tylko nie wiem czy dyfuzor się nie rozpadnie po pierwszym uderzeniu o przeszkodę. Dobre akumulatorki to w kraju 30zł/szt (Panasonic) no i ładowarka też podobnie.
Wbrew pozorom te dyfuzory Fenixa są całkiem wytrzymałe, mój, od starego już modelu HP11, przetrwał bardzo dużo, nawet mocne uderzanie latarką w strop jaskiń.
Co nie znaczy, że uważam te dyfuzory za dobre, najfajniejsze rozwiązanie dyfuzora chyba nadal ma Petzl Myo, ew. Mactronic Epic (ale tego Maca nie używałem).
Fenix miał problemy z kablami, właśnie w modelach HP10 i HP11, jak oddałem na gwarancję to naprawa zajęła ponad 2 miesiące.
Przymierzam się do zakupu którejś z nowych czołówek Fenixa, wszelkie opinie mile widziane, ja ze swojej strony mogę polecić model HL30 ale tylko jeżeli ktoś potrzebuje rozproszonego światła - do pracy ideał. Choć obecnie już zbyt drogi w stosunku do możliwości.
Co nie znaczy, że uważam te dyfuzory za dobre, najfajniejsze rozwiązanie dyfuzora chyba nadal ma Petzl Myo, ew. Mactronic Epic (ale tego Maca nie używałem).
Fenix miał problemy z kablami, właśnie w modelach HP10 i HP11, jak oddałem na gwarancję to naprawa zajęła ponad 2 miesiące.
Przymierzam się do zakupu którejś z nowych czołówek Fenixa, wszelkie opinie mile widziane, ja ze swojej strony mogę polecić model HL30 ale tylko jeżeli ktoś potrzebuje rozproszonego światła - do pracy ideał. Choć obecnie już zbyt drogi w stosunku do możliwości.
Jeśli tylko czasem ma być używana to proponowałbym tę http://www.skapiec.pl/site/cat/834/comp/892713
Mam taką ale jej konstrukcja jest zbyt delikatna, dla mechanika się nie nada.lajter pisze:Jeśli tylko czasem ma być używana to proponowałbym tę http://www.skapiec.pl/site/cat/834/comp/892713
pozdrav
Jeśli mogę dorzucić swoje 3 grosze, to polecałbym coś co w całości znajduje się na czole, dlatego, że leżąc czasem trzeba oprzeć głowę i koszyk może przeszkadzać i jeszcze kabekiem, choć poprzypinany też można gdzieś zahaczyć. Koszyk w kieszeni to znów pałętający się kabelek. Tu samoczynnie nasuwa się jakaś zebra, ale mnie byłoby szkoda takiej fajnej latarki do warsztatu. Dlatego ja zakupiłbym Ultrafire UF-H6, w niskim ok 20 lumenów, przy 30% około 150lm, a więc już masa światła do bliskiego świecenia, można sobie zrobić jakiś dyfuzor i będzie gitara. Diodę można na jakiegoś neutrala wymienić. Po odpowiednich modyfikacjach może mieć naprawdę niezły power jak na czołówkę. Z budżetu jeszcze zostanie dużo na ładowarkę ogniwa i drugie porządne światełko.