Następca scream'a
Następca scream'a
Witam,
od kilku miesiecy w swoim rowerze uzywalem screama do oswietlania sobie drogi. byla to moja pierwsza latarka na cree ledzie i bardzo sobie ja chwalilem (poza kilkoma wadami). latareczke nosilem ze soba w kurtke w kieszeni i niestety w tygodniu przy wsiadaniu do samochodu latarka mi najprawdopodobniej wypadla z kieszeni, ktorej nie zapialem. i tak screama pochnalal swiat... mialem ta druga ulepszona wersje, ale wczesniejsza niz ten nowy scream cos tam. najwieksza wada latarki byla pradorzernosc na zwyklych paluzkach, jednak z tym sobie poradzilem modyfikujac ja na zasilanie 18650. druga wada, to waski kat- mało oswiecala tego co bylo pod kolem. czym ja zastapic? budrzet to kolo ~100-200zl. jakie mam wymagania? jak to mowia, apetyt rosnie w miare jedzenia, wiec chce czegos co swieci lepiej niz wspomniany wczesniej scream. lepiej i szerzej. dobrze zeby bylo to zasilane 18650, bo po screamie zostaly jeszcze 3 ogniwa.
jak na razie zastanawiam sie nad convoyem c8
co byscie polecili od siebie, zarówno z latarek zwyklych jak i tych z odcięciem.
jesli latarka by byla bez uchwytu dobrze jakby sie miescila w uchwyt po screamie, ale nie jest to warunek konieczny. zawsze mozna bedzie cos dorobic
p.s. dzieki za pokolorowanie posta na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, ze zalalem dzisiaj klawiature i alt nie wraca na swoje miejsce- nie chcialo mi sie dzisiaj jej rozbierac
od kilku miesiecy w swoim rowerze uzywalem screama do oswietlania sobie drogi. byla to moja pierwsza latarka na cree ledzie i bardzo sobie ja chwalilem (poza kilkoma wadami). latareczke nosilem ze soba w kurtke w kieszeni i niestety w tygodniu przy wsiadaniu do samochodu latarka mi najprawdopodobniej wypadla z kieszeni, ktorej nie zapialem. i tak screama pochnalal swiat... mialem ta druga ulepszona wersje, ale wczesniejsza niz ten nowy scream cos tam. najwieksza wada latarki byla pradorzernosc na zwyklych paluzkach, jednak z tym sobie poradzilem modyfikujac ja na zasilanie 18650. druga wada, to waski kat- mało oswiecala tego co bylo pod kolem. czym ja zastapic? budrzet to kolo ~100-200zl. jakie mam wymagania? jak to mowia, apetyt rosnie w miare jedzenia, wiec chce czegos co swieci lepiej niz wspomniany wczesniej scream. lepiej i szerzej. dobrze zeby bylo to zasilane 18650, bo po screamie zostaly jeszcze 3 ogniwa.
jak na razie zastanawiam sie nad convoyem c8
co byscie polecili od siebie, zarówno z latarek zwyklych jak i tych z odcięciem.
jesli latarka by byla bez uchwytu dobrze jakby sie miescila w uchwyt po screamie, ale nie jest to warunek konieczny. zawsze mozna bedzie cos dorobic
p.s. dzieki za pokolorowanie posta na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, ze zalalem dzisiaj klawiature i alt nie wraca na swoje miejsce- nie chcialo mi sie dzisiaj jej rozbierac
Ostatnio zmieniony niedziela 19 sty 2014, 21:30 przez filemonq, łącznie zmieniany 1 raz.
Cześć
Na rower lepszy rozkład od C8 ma Convoy S2. Chyba, że chcesz mieć kilka latarek na kierownicy, to mogą się uzupełniać.
Poczytaj sobie w dziale o oświetleniu rowerowym podobnych tematów i tych tematów o S2, jest ich bardzo dużo - to plus i minus.
dział:
http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=23
np:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11499
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12167
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11547
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12416
i w sumie o S2 jest nie tylko w tym dziale, bo to świetne (tanie!) EDC.
czyli też tutaj:
https://www.google.pl/?gws_rd=cr&ei=6Tj ... +convoy+s2
Polecam i pozdrawiam
Dodatek:
Ze swojej strony jeszcze polecam kupienie latarki ze sterownikiem programowanym rozszerzonym. Teraz już dwa takie są dostępne Mają takie dodatki jak wyświetlenie stanu naładowania akumulatora (liczba mrugnięć odpowiada stopiowi naładowania), aktywną ochronę termiczną - lampka się nie spali nawet w bardzo niesprzyjających chłodzeniu warunkach. Spokojnie w tym twoim budżecie się to zmieści
Polecam
Na rower lepszy rozkład od C8 ma Convoy S2. Chyba, że chcesz mieć kilka latarek na kierownicy, to mogą się uzupełniać.
Poczytaj sobie w dziale o oświetleniu rowerowym podobnych tematów i tych tematów o S2, jest ich bardzo dużo - to plus i minus.
dział:
http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=23
np:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11499
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12167
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11547
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12416
i w sumie o S2 jest nie tylko w tym dziale, bo to świetne (tanie!) EDC.
czyli też tutaj:
https://www.google.pl/?gws_rd=cr&ei=6Tj ... +convoy+s2
Polecam i pozdrawiam
Dodatek:
Ze swojej strony jeszcze polecam kupienie latarki ze sterownikiem programowanym rozszerzonym. Teraz już dwa takie są dostępne Mają takie dodatki jak wyświetlenie stanu naładowania akumulatora (liczba mrugnięć odpowiada stopiowi naładowania), aktywną ochronę termiczną - lampka się nie spali nawet w bardzo niesprzyjających chłodzeniu warunkach. Spokojnie w tym twoim budżecie się to zmieści
Polecam
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
polatałem trochę po necie i dopiero zobaczyłem, ze wyraziłem się niejasno. zainteresowałem się latareczką Convoy S8 3xXP-G2 od Bociana. znalazłem ją na allegro i jakoś tak mi przypadła do gustu. co o niej sadzicie? będzie trzeba dołożyć coś co będzie świeciło bliżej, ale szerzej?
Ostatnio zmieniony poniedziałek 20 sty 2014, 17:17 przez filemonq, łącznie zmieniany 1 raz.
Chyba się domyślam czego szukasz. Ja zanim kupiłem po screamie 243 kolejną latarkę wziąłem się za modowanie oryginalnej. I gdybym miał kupować, to chyba convoy s2, ale on ciągnie z akku mnóstwo prądu, co dla mnie jest wadą, bo chciałbym móc te 3 godziny bez zatrzymywania móc pośmigać mając 100% światła. No i zmodowałem. Poniżej wklejam mój opis z innego forum.
Co do Mactronica SCREAM BPM-170L to oczywiście mojego przerobiłem jeszcze dodatkowo uzbrajając go w przesłonę, która odbija światło a nie tylko odcina. Zapomniałem wrzucić obiecane zdjęcia, wieczorem to zrobię.
A najnowsza wersja wg producenta ma nie 243 a 500lm.
W Bike Scream Pro mieści się ogniwo 18650. Trzeba rozwiercić lub roztopić (np lutownicą) plastik w nakrętce (włączniku). Po stronie sterownika wypada przylutować sprężynkę aby istniał docisk ogniwa i aby nie przerywało ono na nierównościach.
Po stronie soczewki też przeróbkę dokonałem - wywaliłem plastikowy kołnierz łączący body latarki z pierścieniem nakręcanym na końcu. Dzięki temu soczewka znajduje się bliżej emitera, w efekcie latarka świeci sporo szerzej względem serii. Czym to spoić? Ja użyłem silikonu, czerwonego, wysokotemperaturowego. Klej zalepiłby wszystko na maxa, na dodatek nie gwarantowałby szczelności - a silikon nie dość, że uszczelnił, to pozwala mi w razie czego dobrać się do bebechów.
Efekt? Czas pracy wydłużony dwukrotnie. Strumień światła szeroki i dla mnie w zupełności wystarczający - nie szaleję w nocy w lasach, więc lampka doskonale się sprawdzała już przed modyfikacjami. Tylko ten czas pracy... 1:15 - 1:30 na akku AAA Eneloop to cienki wynik. Na 18650 jest jaśniej i świeci latareczka około 3 godzin na ogniwie. A to już coś
Samą przesłonę wykonałem z karty kredytowej.Odpowiedni kształt wyciąłem nożyczkami, przyłożyłem do latarki. Gdy doszedłem do wniosku, że jest idealnie nakleiłem z obydwu stron taśmę dwustronną. Z zewnętrznej strony przykleiłem co miałem pod ręką - brystol, niebieski. Synek mi pomagał. Od wewnętrznej strony przykleiłem aluminiową blaszkę, pozyskaną z puszki po pepsi. Gładkie aluminium nie tylko odcina światło, ale część odciętą kieruje idealnie tam, gdzie być powinna - na środku jest po prostu troszkę jaśniej. Wyszło moim zdaniem rewelacyjnie:
Co do Mactronica SCREAM BPM-170L to oczywiście mojego przerobiłem jeszcze dodatkowo uzbrajając go w przesłonę, która odbija światło a nie tylko odcina. Zapomniałem wrzucić obiecane zdjęcia, wieczorem to zrobię.
A najnowsza wersja wg producenta ma nie 243 a 500lm.
W Bike Scream Pro mieści się ogniwo 18650. Trzeba rozwiercić lub roztopić (np lutownicą) plastik w nakrętce (włączniku). Po stronie sterownika wypada przylutować sprężynkę aby istniał docisk ogniwa i aby nie przerywało ono na nierównościach.
Po stronie soczewki też przeróbkę dokonałem - wywaliłem plastikowy kołnierz łączący body latarki z pierścieniem nakręcanym na końcu. Dzięki temu soczewka znajduje się bliżej emitera, w efekcie latarka świeci sporo szerzej względem serii. Czym to spoić? Ja użyłem silikonu, czerwonego, wysokotemperaturowego. Klej zalepiłby wszystko na maxa, na dodatek nie gwarantowałby szczelności - a silikon nie dość, że uszczelnił, to pozwala mi w razie czego dobrać się do bebechów.
Efekt? Czas pracy wydłużony dwukrotnie. Strumień światła szeroki i dla mnie w zupełności wystarczający - nie szaleję w nocy w lasach, więc lampka doskonale się sprawdzała już przed modyfikacjami. Tylko ten czas pracy... 1:15 - 1:30 na akku AAA Eneloop to cienki wynik. Na 18650 jest jaśniej i świeci latareczka około 3 godzin na ogniwie. A to już coś
Samą przesłonę wykonałem z karty kredytowej.Odpowiedni kształt wyciąłem nożyczkami, przyłożyłem do latarki. Gdy doszedłem do wniosku, że jest idealnie nakleiłem z obydwu stron taśmę dwustronną. Z zewnętrznej strony przykleiłem co miałem pod ręką - brystol, niebieski. Synek mi pomagał. Od wewnętrznej strony przykleiłem aluminiową blaszkę, pozyskaną z puszki po pepsi. Gładkie aluminium nie tylko odcina światło, ale część odciętą kieruje idealnie tam, gdzie być powinna - na środku jest po prostu troszkę jaśniej. Wyszło moim zdaniem rewelacyjnie:
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A REF
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A kolimator 15*90
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A kolimator 15*90
Zauważ, żę s2 w trybie średnim da więcej światła niż scream w maxie.cervandes pisze: I gdybym miał kupować, to chyba convoy s2, ale on ciągnie z akku mnóstwo prądu, co dla mnie jest wadą, bo chciałbym móc te 3 godziny bez zatrzymywania móc pośmigać mając 100% światła.
Jakieś herezje tu wypisujesz. Widzę, że włożyłeś ogniwo US18650GR, czyli sony z fabryczną pojemnością 2200 mAh (góra 2400mAh już teraz dokładnie nie pamiętam), Czyli na zakładając 100% sprawność drivera i 100% sprawność ogniwa, wychodzi nam ~800mA w diodę, co przy XP-G z binu R5 daje nam jakieś 270lm na diodzie, a po przejściu przez plastikową soczewkę zostaje nam 200lm w optymistycznym wariancie. Takie parametry uzyskamy laboratoryjnie przy dobrym chłodzeniu diody, którego scream nie ma. Starczy to co najwyżej do bardzo spokojnej jazdy lub jazdy wyłącznie w mieście przy oświetlonych ulicach, zaznaczając swoją obecność na drodze. Convoy S2 przy tym samym prądzie daje na diodzie XM-L2 T6 ponad 300lm, licząc mniejsze straty na optyce na drogę leci 20%-25% światła więcej i lepiej rozłożonego. Co na dobrym ogniwie pozwala na 4 godziny świecenia i mamy jeszcze spory zapas mocy, więc nie porównujmy trybów max i czasów świecenia tych dwóch modeli. Sama inwencja moda jest OK, zobacz jednak ten tematcervandes pisze:Na 18650 jest jaśniej i świeci latareczka około 3 godzin na ogniwie
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11413
Ostatnio zmieniony sobota 25 sty 2014, 10:43 przez Zbychur, łącznie zmieniany 2 razy.
Convoy są w wielu wiersjach (a można sobie jeszcze więej zrobić )cervandes pisze: I gdybym miał kupować, to chyba convoy s2, ale on ciągnie z akku mnóstwo prądu, co dla mnie jest wadą, bo chciałbym móc te 3 godziny bez zatrzymywania móc pośmigać mając 100% światła
1,05A (3xAMC7135) - czas na ogniwie 3Ah to ok 3h w trybie max (na końcu trochę mniejszamoc)
1,4A - 2h z hakiem + uwagi jak wyżej
Są tez oczywiście 2,8A, i 2,1A, a jak ktoś chce jeszcze dłużej to można jednego AMCka wyjąć i mieć 0,7A w maksie (co na rower odradzam, chyba, że zawsze po oświetlonych drogach).
Cudów nie ma, światło nie bierze się z niczego, albo mamy dużo światła, albo długi czas pracy na ogniwach. Warto też pamiętać, że można używać innych trybów niż 100% i że można założyć sterownik o różnej liczbie AMCków a do tego programowalny (samemu dobieramy tryby), można też łatwo założyć sterownik ze sprawdzaniem stanu naładowania akumulatora (bardzo sobie chwalę taką opcję), wiem czy czy brać zapasowe ogniwa, czy nie, choć na dłużej na rower to wolę zawsze brać
Pozdrawiam, marmez
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Coby wyjaśnić, bo już o herezję jestem posądzany.
Zdjęcie z ogniwem sony wrzuciłem, żeby zobrazować, że się 18650 mieści. Normalnie mam Samsungi 2,6Ah ale akurat się ładowały.
I tak, wiem, że Convoy daje więcej światła, to oczywiste. Wiem, że w max trybie ciągnie 2,8A - nie urodziłem się dziś rano i zdążyłem się naczytać.
Za jakiś czas się zdecyduję jakie kolejne światełko zakupić, pewnie będzie to x1 albo s2 - a jak już kupię to rzecz jasna porównanie fotograficzne zrobię. Póki co zima, nie jeżdżę jak jest lód i mniej niż -5 więc nie pali mi się z zakupami. Bawię się czym mogę.
Zdjęcie z ogniwem sony wrzuciłem, żeby zobrazować, że się 18650 mieści. Normalnie mam Samsungi 2,6Ah ale akurat się ładowały.
I tak, wiem, że Convoy daje więcej światła, to oczywiste. Wiem, że w max trybie ciągnie 2,8A - nie urodziłem się dziś rano i zdążyłem się naczytać.
Za jakiś czas się zdecyduję jakie kolejne światełko zakupić, pewnie będzie to x1 albo s2 - a jak już kupię to rzecz jasna porównanie fotograficzne zrobię. Póki co zima, nie jeżdżę jak jest lód i mniej niż -5 więc nie pali mi się z zakupami. Bawię się czym mogę.
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A REF
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A kolimator 15*90
Convoy S2 4C attiny25V 3,04A kolimator 15*90
- michal2001lach
- Posty: 67
- Rejestracja: poniedziałek 14 paź 2013, 17:34
- Lokalizacja: Lublin
Tak, jak mu błoto z tej kałuży zachlapie lampkę i jasność spadniemichal2001lach pisze:Zbychur, byli tacy na forum którzy twierdzili że 5 lumenów wystarczy do zobaczenia kałuży.
Nie no, 5 lumenów coś tam świeci ale do łażenia po domu. Choć my się tu doktoryzujemy, a ja pamiętam jak miałem CatEye'kę na 4AA z dwoma jasnościami światła, to naprawdę dawało czadu, lepiej niż te niektóre wynalazki na ledach dzisiaj, przepraszam na diodach bo ledy to są te lepsze
[ Dodano: 26 Styczeń 2014, 21:33 ]
Nie chodzi o to, żeby kolegę cervandesnegować , jak najbardziej dobra robota. Jak coś zrobisz samemu to bardzo cieszy, a to w całej tej zabawie jest najważniejsze. Ma się podobać przede wszystkim Tobie, opinia innych jest drugorzędna. Ja też różne wynalazki modowałem, dla samej sztuki nie raz, a i tak coś tam fajnego z tego wychodziło, więc jak największe słowa uznania. Chciałem tylko sprostować niektóre fakty.