Czołówka do biegania (las, nieoświetlone bezdroża, teren)
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa 08 sty 2014, 00:27
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Jestem nowy na forum, więc witam!
Poszukuję czołówki do biegania w cenie do 100zł.
Właściwie to już zdecydowałem się na MACTRONIC HLS-K4 DIFFUSE
wszędzie piszą o nie dobrze(jako lekkiej typowo do biegania)
Tylko tu jest jakiś stary test, że niby się uchwyt wyrabia i przeskakuje jak szybko biegniesz:
http://www.4run.pl/czolowki-raport-porownawczy/
Pewnie to wada konkretnej sztuki. ma ktoś taką, słyszał ktoś o czymś takim?
Zastanawiam się nad bardziej uniwersalną, ale cięższą
MacTronic HLS-K1-PLUS 100
Podobno ludzie w niej biegają i jest dobrze.
Aha, ta jest niby nowa, ale cena podejrzana i "gwarancja" tylko 30 dni. To nie podróba?
http://allegro.pl/czolowka-silva-trail- ... 46097.html
Mam garść akumulatorków AA panasonic infinium 2100, ale gdzieś wcięło mi ładowarkę. Co tam jest teraz pod nie taniego, by się dobrze ładowały(lepiej na 4, ale jak na dwa sporo tańsza, to może być na dwa)
Pozdrawiam
Poszukuję czołówki do biegania w cenie do 100zł.
Właściwie to już zdecydowałem się na MACTRONIC HLS-K4 DIFFUSE
wszędzie piszą o nie dobrze(jako lekkiej typowo do biegania)
Tylko tu jest jakiś stary test, że niby się uchwyt wyrabia i przeskakuje jak szybko biegniesz:
http://www.4run.pl/czolowki-raport-porownawczy/
Pewnie to wada konkretnej sztuki. ma ktoś taką, słyszał ktoś o czymś takim?
Zastanawiam się nad bardziej uniwersalną, ale cięższą
MacTronic HLS-K1-PLUS 100
Podobno ludzie w niej biegają i jest dobrze.
Aha, ta jest niby nowa, ale cena podejrzana i "gwarancja" tylko 30 dni. To nie podróba?
http://allegro.pl/czolowka-silva-trail- ... 46097.html
Mam garść akumulatorków AA panasonic infinium 2100, ale gdzieś wcięło mi ładowarkę. Co tam jest teraz pod nie taniego, by się dobrze ładowały(lepiej na 4, ale jak na dwa sporo tańsza, to może być na dwa)
Pozdrawiam
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa 08 sty 2014, 00:27
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Hej, jestem nowy i potrzebuje minimum pomocy Czytałem wiele jako "gość" na forum i widzę ze są tu ludzie którzy ogarniają temat
Otóż, szukam jak autor tematu czołoki w teren pieszo ale fajnie by było też coś pod rower.
Upatrzyłem sobie sparka SX5 lub Fenix HL30---> tu przekonuje mnie cena. Pytanie co móglibiście mi polecić, zeby świeciło dobrze w cenie rozsądnej, nie wiem czy warto mi płącić 250 za SX, bo czołówke będe używał rzadko... 10 razy w roku? Ale chce mieć coś ekonomicznie uzasadnionego--> dobre i nie za drogie.
Zaproponujecie coś?
Otóż, szukam jak autor tematu czołoki w teren pieszo ale fajnie by było też coś pod rower.
Upatrzyłem sobie sparka SX5 lub Fenix HL30---> tu przekonuje mnie cena. Pytanie co móglibiście mi polecić, zeby świeciło dobrze w cenie rozsądnej, nie wiem czy warto mi płącić 250 za SX, bo czołówke będe używał rzadko... 10 razy w roku? Ale chce mieć coś ekonomicznie uzasadnionego--> dobre i nie za drogie.
Zaproponujecie coś?
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa 08 sty 2014, 00:27
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
.
Dziś dotarła do mnie Silva Trail Runner (jedynka, ale ta po liftingu, zamiast 80 ma 100lm, przynajmniej na opakowaniu). Na czołówkach się zbytnio nie znam, do tej pory miałem jakąś z Lidla(starszą, jedno diodową wersję), plus bawiłem się jakąś krowiastą markową na trzy/cztery baterie A4, ale nie pamiętam jaką. Ta z Lidla nie była zbyt wygodna do biegania, telepała się i zsuwała. Światła dawała dostateczną ilość, ale zbyt skupionego, średnio się z nią biegało.
Niestety spadł śnieg i nie mogę ocenić jak Silva oświetla normalne, bure podłoże w ciemnym lesie(na śniegu świeci wzorowo). Jeśli chodzi o ciemne podłoże, to świeciłem pod sporą wiatą i w dużym garażu, światła wystarczająco dla kogoś biegającego po ścieżkach leśnych i polach, dla maniaka pędzącego sprintem środkiem młodego zagajnika pewnie i 200lm to za mało:).
Przebiegłem się po lesie, ponad 8km Puszczą Białą po świeżym śniegu.
Czołówka jest wykonana bardzo dobrze, materiały wyglądają na wysokiej jakości.
LEKKA! dosłownie nie masz nic na głowie, nic nie ciąży, nic nie dynda. (To chyba najważniejsza cecha czołówki biegowej. Co z tego, że ma milion lumenów jak telepie się, ciąży i spada).
Pasek od środka ma takie gumowe coś, co trzyma głowę i się nie zsuwa. Czapki też się trzyma.
Sypał mokry śnieg, cała latarka ciągle w mokrej, marznącej brei, zero problemów. Guzik obsługuje się dobrze(podczas biegu, rękawiczki)
Kąt oświetlenia jest idealny, dwie diodki oświetlają boki, główna przód. Kąt nachylenia reguluje się bezstopniowo. Próbowałem trzech trybów, gdy padało mniej mogłem biec na średnim, ale jak zaczęło porządnie sypać i wiać w twarz włączyłem wysoki i było OK.
Na głowie prezentuje się skromnie, nie karykaturalnie. Nie wygląda się jak jakiś taktyczny maniak, czy inny inspektor gadżet. Miedzy innymi dlatego miałem opory przed tymi chińskimi światełkami, wyglądają jak jakieś rogi mech-jednorożców. Nie ma zbędnych opcji: zooma, kolorowych diodek(poza tymi do kontroli naładowania), jakichś stroboskopów, SOSów(może są, ale na szczęście nie w "głównym menu";) ) Prosty, solidny, markowy sprzęt typowo do spokojnego biegania leśnymi dróżkami. Zakładasz i w las:). Jak całonocne długie dystanse, to dwa paluszki do nerki i światła powinno starczyć do rana.
Byłem już zdecydowany na Mactronic HLS-K4 Diffuse. Któryś kolega wyżej zasugerował, że jej dyfuzor będzie zbyt rozpraszał światło. A ta Silva była akurat za 130zł, dobre recenzje(szczególnie angielskie z UK ebaya), to zaryzykowałem.
Takie pierwsze wrażenie na szybko, przepraszam za styl i błędy, jestem chronicznie niewyspany.
Wie ktoś czemu zmienili z 80lm na 100lm? Pewnie chwyt marketingowy, albo chińczykom skończyły się diody:)
Niestety spadł śnieg i nie mogę ocenić jak Silva oświetla normalne, bure podłoże w ciemnym lesie(na śniegu świeci wzorowo). Jeśli chodzi o ciemne podłoże, to świeciłem pod sporą wiatą i w dużym garażu, światła wystarczająco dla kogoś biegającego po ścieżkach leśnych i polach, dla maniaka pędzącego sprintem środkiem młodego zagajnika pewnie i 200lm to za mało:).
Przebiegłem się po lesie, ponad 8km Puszczą Białą po świeżym śniegu.
Czołówka jest wykonana bardzo dobrze, materiały wyglądają na wysokiej jakości.
LEKKA! dosłownie nie masz nic na głowie, nic nie ciąży, nic nie dynda. (To chyba najważniejsza cecha czołówki biegowej. Co z tego, że ma milion lumenów jak telepie się, ciąży i spada).
Pasek od środka ma takie gumowe coś, co trzyma głowę i się nie zsuwa. Czapki też się trzyma.
Sypał mokry śnieg, cała latarka ciągle w mokrej, marznącej brei, zero problemów. Guzik obsługuje się dobrze(podczas biegu, rękawiczki)
Kąt oświetlenia jest idealny, dwie diodki oświetlają boki, główna przód. Kąt nachylenia reguluje się bezstopniowo. Próbowałem trzech trybów, gdy padało mniej mogłem biec na średnim, ale jak zaczęło porządnie sypać i wiać w twarz włączyłem wysoki i było OK.
Na głowie prezentuje się skromnie, nie karykaturalnie. Nie wygląda się jak jakiś taktyczny maniak, czy inny inspektor gadżet. Miedzy innymi dlatego miałem opory przed tymi chińskimi światełkami, wyglądają jak jakieś rogi mech-jednorożców. Nie ma zbędnych opcji: zooma, kolorowych diodek(poza tymi do kontroli naładowania), jakichś stroboskopów, SOSów(może są, ale na szczęście nie w "głównym menu";) ) Prosty, solidny, markowy sprzęt typowo do spokojnego biegania leśnymi dróżkami. Zakładasz i w las:). Jak całonocne długie dystanse, to dwa paluszki do nerki i światła powinno starczyć do rana.
Byłem już zdecydowany na Mactronic HLS-K4 Diffuse. Któryś kolega wyżej zasugerował, że jej dyfuzor będzie zbyt rozpraszał światło. A ta Silva była akurat za 130zł, dobre recenzje(szczególnie angielskie z UK ebaya), to zaryzykowałem.
Takie pierwsze wrażenie na szybko, przepraszam za styl i błędy, jestem chronicznie niewyspany.
Wie ktoś czemu zmienili z 80lm na 100lm? Pewnie chwyt marketingowy, albo chińczykom skończyły się diody:)
Z zupełnie innej beczki: mam opory przed bieganiem po ciemku w lesie Choć bardzo lubię za dnia, a do lasu mam jakieś 200m... Puls mi skacze o ponad 10 w górę, mam wrażenie, że zza każdego drzewa wyłania się dzik (łaziły już w tym roku po osiedlu) i rozpoczyna szarżę, każdemu cieniowi muszę się 2x przyjrzeć Nie masz stresa podczas biegania? Bo może powinienem się przełamać...
Pzdr.
M.
Pzdr.
M.
- lord_craven
- Posty: 415
- Rejestracja: środa 27 lut 2013, 12:32
- Lokalizacja: Leżajsk
No chyba że jest to locha z młodymimauser66 pisze:Tak z doświadczenia..
ale nie biegania po lesie ...
ino z polowania na te leśne potwory zwane dzikami ,to jak usłyszą cwałującego ludzia to raczej same najpierw uciekną
PB NMSP
Mactroniki: HLS-K1 mod by ElSor, EPIC HLS-NL3, BPM-2SL Walle.
SF L2P mod by Greg i FandyFire UV-S5 mod by Dariusz70
SF L2P mod by Greg i FandyFire UV-S5 mod by Dariusz70
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa 08 sty 2014, 00:27
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Biegam sporo po lesie i polach i często po nocy. Na głowie mam Petzla Tikkę XP i przy 40lm nie było tak źle. Żadko kiedy spotykam dzika, bo chowają się od razu jak mnie usłyszą. Dziki i inne zwierzęta czują zapach ludzki i uciekają gdzie popadnie. Często chodze po lesie po zmroku, często sam, i jeżeli chcę podparzeć jakieś zwierzę, to muszę iść na niskim trybie, cichutko i skradać się i nawet wtedy cięzko dzika podejść. A jak są małe- to cóż lepiej nie wchodzić im w paradę
Obecnie zmodowałem sb petzla tikkę xp na xp-g2 i wypluwa teraz po odjęciu strat jakies 100lm z hakiem W boost światła jest mnóstwo. Uważam że przy 100lm mocy można już bardzo komfortowo biegać po lesie
Obecnie zmodowałem sb petzla tikkę xp na xp-g2 i wypluwa teraz po odjęciu strat jakies 100lm z hakiem W boost światła jest mnóstwo. Uważam że przy 100lm mocy można już bardzo komfortowo biegać po lesie