Zanieczyszczenia świetlne

dane techniczne, wykazy, dokumentacje, zestawienia, linki do pomocnych stron...
pochoodniaa!
Posty: 28
Rejestracja: środa 20 lut 2013, 14:14
Lokalizacja: Lublin

Zanieczyszczenia świetlne

Post autor: pochoodniaa! »

Witam. Chciałbym poruszyć pewien ważny, ale często zapominany temat, jakim są zanieczyszczenia świetlne. Jest to sztuczne światło, które w nocy rozprasza się w atmosferze Ziemi. Polecam serwis poświęcony temu problemowi: http://www.ciemneniebo.pl/.

Zanieczyszczenia świetlne mają wiele negatywnych konsekwencji:
-utrudniają obserwacje nocnego nieba, a tym samym przeszkadzają w rozwoju nauki (nie zapominajmy, że Kopernik był Polakiem)
-rozlegulowują zegar biologiczny ludzi, powodując bezsenność, niewyspanie i inne problemy ze zdrowiem
-w podobny sposób szkodzą zwierzętom i roślinom, czasem nawet zagrożonym gatunkom
-wiążą się ze stratami materialnymi i emisją szkodliwych gazów do atmosfery.

Czy trzeba więc wybierać pomiędzy bezpieczeństwem a ciemnym nocnym niebem? Otóż nie. Zamiast wyłączać oświetlenie uliczne, wystarczy stosować oprawy kierujące całe światło w dół, poniżej horyzontu. Najlepiej sprawdzają się latarnie z płaskimi, umieszczonymi poziomo szybkami. Czasem nawet zanieczyszczenia świetlne są źródłem niebezpieczeństwa: źle skonstruowane lampy drogowe, a tymbardziej popularne w ostatnich latach telebimy mogą oślepiać kierowców i powodować wypadki.
Awatar użytkownika
Drut12
Posty: 109
Rejestracja: wtorek 29 paź 2013, 11:39
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post autor: Drut12 »

Pomysł fajny, ale trzeba wziąć pod uwagę to że światło latarni odbija się od jasnych chodników i budynków.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Zanieczyszczenia świetlne

Post autor: ptja »

pochoodniaa! pisze:-wiążą się ze stratami materialnymi i emisją szkodliwych gazów do atmosfery.
mógłbyś rozwinąć?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
pochoodniaa! pisze:Czy trzeba więc wybierać pomiędzy bezpieczeństwem a ciemnym nocnym niebem? Otóż nie. Zamiast wyłączać oświetlenie uliczne, wystarczy stosować oprawy kierujące całe światło w dół, poniżej horyzontu. Najlepiej sprawdzają się latarnie z płaskimi, umieszczonymi poziomo szybkami. Czasem nawet zanieczyszczenia świetlne są źródłem niebezpieczeństwa: źle skonstruowane lampy drogowe, a tymbardziej popularne w ostatnich latach telebimy mogą oślepiać kierowców i powodować wypadki.
Mam takie pytanie czy przytoczone powyżej spostrzeżenia są zaczerpnięte z podanej przez Ciebie strony? Czy może są twoimi indywidualnymi wnioskami. <mysli>
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
pochoodniaa!
Posty: 28
Rejestracja: środa 20 lut 2013, 14:14
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pochoodniaa! »

tomeksz68 pisze:Witam
pochoodniaa! pisze:Czy trzeba więc wybierać pomiędzy bezpieczeństwem a ciemnym nocnym niebem? Otóż nie. Zamiast wyłączać oświetlenie uliczne, wystarczy stosować oprawy kierujące całe światło w dół, poniżej horyzontu. Najlepiej sprawdzają się latarnie z płaskimi, umieszczonymi poziomo szybkami. Czasem nawet zanieczyszczenia świetlne są źródłem niebezpieczeństwa: źle skonstruowane lampy drogowe, a tymbardziej popularne w ostatnich latach telebimy mogą oślepiać kierowców i powodować wypadki.
Mam takie pytanie czy przytoczone powyżej spostrzeżenia są zaczerpnięte z podanej przez Ciebie strony? Czy może są twoimi indywidualnymi wnioskami. <mysli>
I jedno, i drugie. Zauważyłem jeszcze przed poznaniem tej strony, jak konstrukcja latarni wpływa na zanieczyszczenia świetlne. Najgorsze są osiedlowe kule, które ponad połowę światła wysyłają do nieba (od dołu zasłania je ich słup). Czasem zdarzało się też, że szedłem nieoświetloną ścieżką, a umieszczony np. na budynku za drzewami reflektor zamiast oświetlać mi drogę, raził mnie w oczy, przez co nie mogłem dobrze widzieć w ciemności.

[ Dodano: 11 Styczeń 2014, 10:37 ]
ptja pisze:
pochoodniaa! pisze:-wiążą się ze stratami materialnymi i emisją szkodliwych gazów do atmosfery.
mógłbyś rozwinąć?
Energia świetlna wypromieniowywana w niebo jest marnowana, tylko część powraca na ziemię, i w dodatku często na niewłaściwe miejsca (np. do naszych okien). I wszyscy za nią płacimy. A aby wyprodukować tę energię, zwykle korzysta się z elektrowni cieplnych, które emitują dwutlenek węgla, tlenki siarki (odpowiedzialne za kwaśne deszcze), parę wodną itd. Nie wiem, czy efekt cieplarniany jest prawdziwy, czy nie, ale tradycyjna energetyka szkodzi środowisku na inne sposoby. http://odkrywcy.pl/kat,1037753,title,Il ... omosc.html - gdyby w Krakowie wymienić lub zmodyfikować wszystkie zewnętrzne oprawy tak, by nie świeciły w niebo, możnaby zmniejszyć ich moc o 30%, a liczba widzianych gwiazd wzrosłaby nawet dziesięciokrotnie.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

pochoodniaa! pisze:
ptja pisze:
pochoodniaa! pisze:-wiążą się ze stratami materialnymi i emisją szkodliwych gazów do atmosfery.
mógłbyś rozwinąć?
Energia świetlna wypromieniowywana w niebo jest marnowana, tylko część powraca na ziemię, i w dodatku często na niewłaściwe miejsca (np. do naszych okien). I wszyscy za nią płacimy.
A zastanawiałeś się, jaka energię w postaci światła wysyłamy poza atmosferę? I jak się to ma do innych rodzajów energii, a - przede wszystkim - do energii, jaka z kosmosu (ze Słońca!) dociera na ziemię (samo światło to bodaj 1kW/m kw. na równiku)?
Reszta to nawoływanie do większej efektywności światła - co i tak się dzieje i czego nie kwestionuję. Ale to o tym śmieceniu zupełnie do mnie nie przemawia.
Chcesz - to zmień światła w swoim domu i pamiętaj, żeby nie unosić zbytnio latarki, ja nie mam zamiaru tym się przejmować.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
Koledzy jeśli mowa o ekologii to wszystkie czynniki są ważne ale ten o zanieczyszczaniu świetlnym uważam, że ma najmniejszy wpływ na otaczający nas świat. Efekt cieplarniany, zmiany klimatyczne, czym oddychamy, co jemy i pijemy oraz odpady przemysłowe i komunalne to są problemy mające wpływ na nasze środowisko oraz na to czy doprowadzimy się sami do samozagłady. Te świecące koślawo osiedlowe lampy to pikuś na przeciwko ilości emitowanego światła przez jeżdżące pojazdy. Osobiście uważam, że problem ten wlecze się na samym końcu łańcucha ekologii, z którym ludzie muszą sobie poradzić by zadbać o nasz świat. :|
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
pochoodniaa!
Posty: 28
Rejestracja: środa 20 lut 2013, 14:14
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pochoodniaa! »

ptja pisze:
pochoodniaa! pisze:
ptja pisze: mógłbyś rozwinąć?
Energia świetlna wypromieniowywana w niebo jest marnowana, tylko część powraca na ziemię, i w dodatku często na niewłaściwe miejsca (np. do naszych okien). I wszyscy za nią płacimy.
A zastanawiałeś się, jaka energię w postaci światła wysyłamy poza atmosferę? I jak się to ma do innych rodzajów energii, a - przede wszystkim - do energii, jaka z kosmosu (ze Słońca!) dociera na ziemię (samo światło to bodaj 1kW/m kw. na równiku)?
Reszta to nawoływanie do większej efektywności światła - co i tak się dzieje i czego nie kwestionuję. Ale to o tym śmieceniu zupełnie do mnie nie przemawia.
Chcesz - to zmień światła w swoim domu i pamiętaj, żeby nie unosić zbytnio latarki, ja nie mam zamiaru tym się przejmować.
Nie rozumiem Twojego rozumowania. Energię ze Słońca, jak powszechnie wiadomo, otrzymujemy w dzień (w nocy tylko w formie odbitej od Księżyca, planet itp.). Nie możemy jej dobrze wykorzystać do celów energetycznych - współcześnie ogniwa fotoelektryczne są drogie i mają małą sprawność. A zamiast się naśmiewać, to lepiej podaj jakiś artykuł naukowy mówiący, że zanieczyszczenia świetlne są zupełnie nieszkodliwe.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

Energii ze Słońca nie otrzymujemy (właściwie: otrzymujemy mniej) wyłącznie w momentach zaćmienia. Poza tym, Ziemia wciąż jest oświetlona.

Dowód na nieszkodliwość "zanieczyszczeń świetlnych"? Pomijając całe dywagacje na temat skuteczności przemian energii w maszynach i urządzeniach zrobionych przez człowieka (bo przecież to, gdzie skierujemy latarkę nie ma na to najmniejszego wpływu) - jaką szkodę może zrobić nawet miliard latarek skierowanych powyżej horyzontu? Czy zaszkodzi mieszkańcom odległych planet? A może kometom? Albo Księżyc wyblaknie?

Skoro już ustaliliśmy (prawda?), że energia promieniowana przez światło "do góry" jest znikoma wobec innej energii docierającej do nas z kosmosu, to jakie może mieć znaczenie ułamek tej energii, która się odbije od atmosfery?

Zapytam więc Ciebie: jakie konkretnie widzisz negatywne skutki energii światła skierowanego w innym kierunku niż na powierzchnię Ziemi? Pomińmy na razie, skąd ta energia się bierze, bo przecież jej pochodzenie dotyczy w znacznie większym stopniu pozostałego światła, a chyba nie postulujesz zaciemnienia w ogóle lub zakazu używania źródeł światła o mniejszej niż 100%-owa sprawność?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pochoodniaa!
Posty: 28
Rejestracja: środa 20 lut 2013, 14:14
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pochoodniaa! »

Porównując zanieczyszczenia świetlne z oświetleniem Ziemi przez Słońce piszesz nie na temat. W dzień ma być jasno, gdyż światło słoneczne jest niezbędne do życia. Natomiast w nocy musi być ciemniej. Takie są prawa natury. W nocy światła gwiazd i sztucznego też nie ma co porównywać, bo
Chociaż nocne niebo jest tu [w Górach Izerskich] około 2 krotnie jaśniejsze od nieba nieskażonego zanieczyszczeniem światłem, to jednak i tak jest znacznie ciemniejsze od nieba miejskiego (tu jasność nocnego nieba może być ponad 40 krotnie większa od naturalnej).
(Źródło ). Oczywiście, że sztuczne oświetlenie jest niezbędne, zwłaszcza ze względów bezpieczeństwa, ale trzeba je kierować tam, gdzie spełnia swój cel.
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Moim zdaniem jest w tym trochę racji. Po co stawiać latarnie które świecą w przestrzeń skoro potrzebujemy aby światło oświetlało chodnik, ulicę, ścieżkę.
To że latarnia świeci w niebo nie daje żadnego pożytku, a jedynie tracimy energię.
Gdyby tak całość światła była skierowana na ulicę czy chodnik można wówczas użyć źródła światła o mniejszej mocy, a jednocześnie uzyskać takie samo natężenie światła na powierzchni oświetlanej. Co przy globalnej skali na pewno przekłada się na konkretne oszczędności.
Również nie lubię nieba jakie jest u mnie na śląsku, zdaję sobie sprawę, że powietrze ma tu pełno syfu, pyłów co dodatkowo nasila efekt poświaty, no ale szczerze, niebo jest po prostu pomarańczowe, za to na mazurach mmmmm.... tam jest piękne ;) czarne, szkoda żeby w miarę z postępu zostało to zniszczone.
Mając takie technologie ubolewam na tym ile energii, dóbr jest marnowanych przez bark pomyślunku albo po prostu ze względu na $$, bo się nie opłaca dla czyjeś kieszeni.
Świat mógł by być dużo lepszy gdyby na prawdę ludzie myśleli, zastanowili się jakie skutki mają działania podjęte przez nich.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

pochoodniaa! pisze:Porównując zanieczyszczenia świetlne z oświetleniem Ziemi przez Słońce piszesz nie na temat. W dzień ma być jasno, gdyż światło słoneczne jest niezbędne do życia. Natomiast w nocy musi być ciemniej. Takie są prawa natury.
ależ jak najbardziej na temat. Stawiasz tezę, że to sztuczne światło jest szkodliwe, ale nie wykazujesz żadnego negatywnego skutku działania światła. Czy ta miejska poświata w jakikolwiek sposób szkodzi? Przeszkadza spać - w sposób, którego nie eliminuje zasłona w oknie? Postulujesz zasłanianie księżyca w bezchmurne noce - wszak bez wątpienia powoduje rozjaśnienie tej ciemnej pory doby?

Kwestie sprawności to zupełnie inna sprawa i zgadzam się, że ważna. Zresztą coraz więcej ludzi zwraca na to uwagę - czy to ze względów "ekologicznych" czy finansowych.

Mnie ciekawi aspekt "zanieczyszczeń świetlnych" - czy to istotne czy może lepiej się skupić np. nad ulepszeniem przetwarzania energii na światło albo rozwojem reflektorów?
Tu jest przykład ciekawej soczewki do oświetlenia ulicznego:
http://www.ledil.com/node/2/p/7440
Obrazek

Widzę głęboki sens "wyciskania" lumenów i luksów z wata i dźula (przecież nawet te nasze "mody", choć być może ekonomicznie zupełnie bez sensu do tego służą), ale czy musimy do tego wymyślać jakieś teorie o "śmieceniu światłem"?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pochoodniaa!
Posty: 28
Rejestracja: środa 20 lut 2013, 14:14
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pochoodniaa! »

Nie postuluję zasłaniania Księżyca, on też jest częścią natury i swoim światłem, jak również grawitacją wpływa na organizmy żywe.
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
maciex93 pisze:Po co stawiać latarnie które świecą w przestrzeń skoro potrzebujemy aby światło oświetlało chodnik, ulicę, ścieżkę.
To tak samo jak zadawać pytanie dla czego nie buduje się tylko domów/bloków energooszczędnych? Czasami trzeba coś zrobić na opak żeby zmienić monotonną architekturę, która nas otacza albo z danym przedmiotem/jego kształtem wkomponować się w już istniejące otoczenie :)
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Awatar użytkownika
michal2001lach
Posty: 67
Rejestracja: poniedziałek 14 paź 2013, 17:34
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal2001lach »

Witam,
Myślę że problem jest z tym że gdy światło idzie w górę to traci się światło na dole tam gdzie jest potrzebne. Gdyby te światło z góry skierować na dół wystarczałoby słabsze oświetlenie przez było by taniej i bardziej ekologicznie. Jeszcze bardziej ekologicznie było by gdyby na ulocach świeciły ledy. Ostatnio też zwróciłem uwage na lampy w kształcie kuli. Te lampy świecą we wszystkie strony przez co wiele światła jest marnowane. Myślę że to czy ktoś poświeci latarką w górę czy w dół nie ma znaczenia. Chodzi raczej o to że jak 10mld światel tak poświeci to już będzie coś :twisted: Chociaż nie widzę tu jakiś skutków ubocznych oprócz kolorowego nieba ;) . Maciex93 w pełni się z tobą zgadzam. :razz:

[ Dodano: 11 Styczeń 2014, 19:03 ]
Ta soczewka faktycznie bardzo ciekawa... O co tu chodzi? :zabawa: :mrgreen:
Pozdrawiam, Michał
ODPOWIEDZ